Lekacja 1.
Najpierw trzeba pozbyć się fobii literkowej. Alfabet nie kończy się na D. Poza tym sama literka nic nie znaczy. 65D to raczej mniejszy biust, 90D jest już dużo większy. Dokładnie to widać na obrazku (nowozelanckie 8 to 65, a 18 to 90)
Jeżeli z pomiarów wyjdzie Wam jakieś kosmiczne G albo co gorsza J to proszę nie załamywać rąk, to tylko literka, biust od liczenia nie urósł 🙂
Jak ktoś ma wątpliwości to zapraszam . Jak juz wstępnie oswoiliśmy się z literkami to przystępujemy do ćwiczeń praktycznych. Potrzebna będzie miarka krawiecka, centymetr czy to co jest pod ręką, od biedy może być kawałek sznurka i linijka.
Mierzymy się pod biustem. Na wydechu, najciaśniej jak się da. Za ciasno będzie dopiero jak miarka pęknie. Od tego wyniku odejmujemy conajmniej 5 cm i zaokrąglamy w dół (ja mam 71cm-5cm66 czyli szukam obwodu najwyżej 65 chociaż w niektórych przypadkach 60).
Teraz mierzymy się w biuście: na wdechu, luźno, w najszerszym miejscu. W staniku lub bez i bierzemy ten większy wynik.
Teraz możemy lub skorzystać z lub wpisać pomiary do
W tabelce szukamy obwodu obliczonego (zaniżonego), a w bra-fitterze wpisujemy to co zmierzyliśmy centymetrem. Przypominam, ze tabelka dotyczy rozmiarów brytyjskich.
Miseczkę można też obliczyć z różnicy wymiarów ale trzeba pamiętać, że od obwodu w biuście trzeba odjąć obliczony obwód pod biustem (czyli w moim przypadku odejmuję 65) a nie ilość cm jaka jest na miarce (takie tabelki często są w różnych sklepach, ale najczęściej przewidują miseczki aż do D 😉 ).
Tak jak dziewczyny pisały: to tylko kalkulator. Nie wszystkie cycki chcą się tabelce podporządkować i, metodą prób i błędów, trzeba szukać swojego rozmiaru. Kalkulator daje tylko wskazówki i pomaga przeliczać rozmiar brytyjski na polski.
Jeżeli ma się „mięciutkie żebra” 😀 (jak ja) to trzeba więcej odjąć pod biustem, bo tłuszczyk łatwiej się ugniata niż kości i mięśnie. Na początku miałam 77cm pod po kilku tygodniach w 65-tkach zniknęło 6cm.
Strona 54 odpowiedzi na pytanie: O co chodzi z tymi stanikami :)
Dzięki Marchewa 🙂
Już wynalazłam w necie ten sklep, ale jakoś tam ciężko mi trafić. Do szczecina to ja jeżdżę z cała ekipą i obskakujemy poradnie dziecięce, a potem i czasu mało i z watachą jakoś mi nie pasi.
Tak oglądam te zdjęcia biustów i nie jestem przekonana.
Biust może prezentuje się ładnie, ale to co wypływa pod stanikiem mi się nie podoba. Przecież te wałki widać pod ubraniem. Ja dlatego nie jestem w stanie korzystać z mojego Freya w rozmiarze 65 G (chyba GG nawet).
Ewentualnie wchodzi w grę noszenie takiego stanika po domu w ramach “bielizny ortopedycznej”… albo zimą pod gruby sweter, ale nie dałabym rady pod cienką i obcisłą bluzkę.
Czy to po prostu się “wsysa” potem jakoś czy bez diety ani rusz?! 😉
Machewa, biust na HH bys lepiej pokazala;)
albo J
kurcze mi wyszło 65J a do tej pory nosiłam 75C
to ja mam takie melony czy co?
a na innym kalkulatorze jak liczyłam to wyszło 70F
ja już się pogubiłam….:(
to 65J to w polskiej czy brytyjskiej rozmiarówce??
polskie 65J to w przybliżeniu brytyjskie (UK) 65GG.
tutaj mi wyszło 65J
podam ci moje wymiary zobaczymy co tobie wyjdzie (75cm pod biustem i 97 cm w biuście)
Nie chce mi się czytać – może już tu padło takie hasło…
Schudłam troszkę i myslałam, ze to odciąży mój kręgosłup też, a tymczasem ciągle mnie boli – może prócz faktu, ze rzeczywiście musze go wyprostować to zły stanik mnie tak dobija? bo że jest źle dobrany to wiem na pewno.
dobry rozmiar na pewno nie szkodzi kręgosłupowi, a zły i owszem 😀
Jeżeli w Twoim przypadku za ból odpowiedzialny jest biust, który sobie wisi na ramiączkach (a takie bóle częste przy większych, a nawet średnich biustach), a nie jakieś zwyrodnienie czy coś w tym stylu to na pewno zmiana rozmiaru dużo da 🙂
To jednak trzeba będzie się wybrać gdzieś gdzie mi dobrze dobiorą stanik.
W kalkulatorze wyszło mi, ze powinnam mieć 75G – oczywiście mam inny
A ktoś zna może stornkę, na której można kupić jakieś fajne biustonosze do karmienia w innych niż standardowe rozmiary?
Zaraz po porodzie pewnie i tak będę używać standardowego rozmiaru, bo wtedy to człek jakiś grupy koszmarnie jest… ale później chciałabym jak człowiek wyglądać…
w większości sklepów z “niestandardowymi” mają też te do karmienia.
któryś sklep przerabia gratis staniki. Wieczorem poszukam który to był.
Marchewkowa – polecono mi Ciebie jako eksperta, więc proszę, doradź.
Zastanawiam się nad gorstetem typu “bra”, takim zapinanym pod biustem, podnoszącym biust i korygujacym wady postawy (ostatnio strasznie się garbię). Zastanawiam się, czy warto, może Ty albo któraś z dziewczym miałą styczność z takim czymś i potrafi mi doradzić, czy zdecydować się na zakup?
Będę wdzięcza za odpowiedź 🙂
Takie coś?
Moim zdaniem to nabijanie ludzi w butelkę.
Takie samo zadanie spełnia najzwyklejszy stanik w dobrym rozmiarze. A jest ładniejszy i często nawet tańszy.
Więcej:
Natomiast dobry rozmiar stanika zdecydowanie wpływa na prawidłową postawę 😀
Po pierwsze: jak już masz fajnie wyeksponowane cycki to szkoda “psuć efektu” garbiąc się :), po drugie, ciaśniejszy stanik pomaga (technicznie) utrzymać prawidłową postawę, właśnie przez tę swoją ciasność – szczególnie te bardziej zabudowane z tyłu (np. Panache Tango).
Z grubsza o to chodziło 😉 Zależy mi zwłaszcza na zabudowanym tyle, bo motywacja fajnie wyeksponowanych cycków przy totalnym wykończeniu niespecjalnie na mnie działa 😉
Oglądałam te Panache, o któych pisałaś – ale po pierwsze, nie trafłam na zdjęcie z tyłu, po drugie, one i przód mają mocno zabudowany, a przy moim rozmiarze (jakieś 75B, dokłądnie zmierzę wg tabeli w pierwszym poscie, jak znajdę centymetr 😉 ) to chyba nie bardzo.
Tak sobie podczytywałam o tym, jak dobrze dopasować stanik – ja chyba źle to robię, bo nie znoszę, jak coś mnie uciska pod biustem, a widok czerwonych krech po zdjeciu stanika chyba też niezbyt dobrze świadczy, prawda? Moze rzeczywiscie zainwestuję w porządny tradycyjny biustonosz, tylko jeszcze poczytam sobie, jak to zrobić 😉 Generalnie problem mam też z tym, że biorąc hormony, trochę tyję, biust mam większy. Bez – mniejszy – i jak tu dopasować cokolwiek???
Ile masz w szufladzie staników? Co najmniej dwa, prawda? Jeden może być w mniejszym rozmiarze, drugi w większym – masz po jednym, dobrze dobranym, a to o jeden więcej niż teraz 😀
Za ciasne staniki nie uciskają pod biustem tylko, najczęściej, na plecach 😉 Jeżeli czujesz jakiś dyskomfort z przodu, pod piersiami to najczęściej jest spowodowane za luźnym obwodem – trochę ciaśniejszy i problem znika (sprawdzone doświadczalnie).
Za ciasny stanik to taki w którym jest bardzo niewygodnie (zaznaczam, że na początku może być dziwnie i ciasno, ale stanik nie może robić krzywdy), ślady mogą zostać, nawet czerwone, ale po jakimś czasie (kilkanaście minut-2h, w zależności od właściwości skóry) muszą zniknąć. Na mnie wszystko zostawia ślady, rano mam całą poduszkę i kołdrę na ciele odbitą (co nie znaczy, że mam za ciasną pościel :D).
Dobry obwód to taki pod który możesz włożyć na sztorc dłoń i troszeczkę odciągnąć – trochę = 1-2 centymetry. Oczywiście w zależności od “ściśliwości” ciała i własnych upodobań.
To panache, fakt, jest zabudowane również z przodu, ale to najlepszy “utrzymywacz postawy” jaki miałam 😉 W mniejszych rozmiarach wydaje się mniej zabudowany.
Najlepiej będzie jak poprzymierzasz jakieś staniki w dobrym rozmiarze, a potem zadecydujesz czy potrzebne Ci jest takie zabudowanie.
PS. Podobne do extreemBra tył mają staniki sportowe, np , ale one najczęściej nie mają fiszbin i raczej nie polecam ich jako staniki codzienne.
Zmierzyłam się i jestem w takim szoku, że 3 razy wpisywałam wymiary, bo wciaż zapominałąm tego, który powinnam nosić… 65E? Kurczę, nigdy w życiu nie pomyślałabym, że dorobię się miseczki w takim rozmiarze 😀
Chyba wybiorę się zaraz po świętach na jakieś zakupy, wypróbuję ten rozmiar 😀
Ps. tak sobie patrzę na to zdjęcie bra, które zamieściłaś… jest koszmarne, ja oglądałam jakieś podróby, ale w nich biust wyglądał o niebo lepiej 🙂
Dzięki za wszystkie rady! Podczytuję sobie stopniowo Twoje wypowiedzi w temacie i jestem pod wrażeniem wiedzy 🙂
Jaiza – ja mam wypełnioną szufladę w stanikach 75B (nie wyrzuciłam jeszcze ), po zajrzeniu na wątek, moja szuflada zaopatrzyła się w rozmiary 70d i jeden 65E W sumie 5 już ‘dobrze’ rozmiarowo staników mam
Ostatnio koleżankom z LO pochwaliłam się rozmiarem. Wystarczyło jak powiedziałam E – o obwodzie nie musiałam wspominać.. a już oczy wybałuszyły i kazały pokazać Kolejne zakupy staników – przy kolejnych sezonowych wyprzedażach
Chyba też pójdę tym tropem 😉 Bo niedawno zaszalałam i kupiłam 3 w – jak się okazuje – nieodpowiednim rozmiarze. 😉
a gdzie rysunek :)??
Znasz odpowiedź na pytanie: O co chodzi z tymi stanikami :)