o której wstają Wasze pociechy…

bo w zeszłe lato moi chłopcy (obecnie – 3 lata i 1,5 roku) wstawali 5 po 5 parę minut…:(… jak o 7:30 byłam na placu zabaw to ludziska pędzący do pracy byli dosyć mocno zdziwieni… potem jak przyszła jesień to była i 6 kiedy wstawali a w zimę to nawet o 7… normalnie jak niedźwiedzie… a chodzili spać o tej samej porze mniej więcej… ba – raz nawet leżałam w łóżku do 8 rano… no szaleństwo nie z tej ziemi… potem tak co pół godziny i zaczeli wstawać o 6… i zaczyna sie powoli wstawanie o 5 rano… tyle ze przychodza do nas się połasić, potulić i kimacza złapać jeszcze… milusie to więc pozwalamy… (w nocy wynoszę jak im wpadnie do głowy spanie z nami)
normalnie przyjdzie mi chyba oszaleć 🙁

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: o której wstają Wasze pociechy…

  1. Zamieszczone przez eunike
    A może spróbuj ich po prostu później kłaść spać?

    Ja nie wiem, co to wczesne wstawanie, ale ja nigdy nie usiłowałam usypiać dziecka o 20.00. Mi tam nie przeszkadza, że mały śmiga po mieszkaniu jeszcze o 21.00 🙂 Kładę go tak między 21.00 a 22.00, śpi dobrze w nocy i budzi się ok. 9.00 (np. teraz jeszcze śpi). W dzień już raczej nie śpi i ja go do tych drzemek nie zachęcam (bo potem zasypia np. po 23.00 co już jest dużym przegięciem)

    u mnie dziala piekna 😡 zasada im pozniej poloze tym wczesniej wstana tyle tylko ze w gorszym humorze
    wiec jesli juz mam miec i wiczor i poranek z dziecmi wole choc jedno miec bez

    • Zamieszczone przez dorotka1
      u mnie dziala piekna 😡 zasada im pozniej poloze tym wczesniej wstana tyle tylko ze w gorszym humorze
      wiec jesli juz mam miec i wiczor i poranek z dziecmi wole choc jedno miec bez

      u mnie dokładnie to samo

      • Zamieszczone przez dorotka1
        u mnie dziala piekna 😡 zasada im pozniej poloze tym wczesniej wstana tyle tylko ze w gorszym humorze
        wiec jesli juz mam miec i wiczor i poranek z dziecmi wole choc jedno miec bez

        no to witaj w klubie
        ach dodam jeszcze że moje dzieciny padają na drzemkę tak ok 12… a jak np ich nie położę to jest istny koszmar i się pokładają o 17-18 do spania 🙁

        no i widze że nie tylko ja mam takie ranne ptaszki pod dachem…

        • Zamieszczone przez dorotka1
          u mnie dziala piekna 😡 zasada im pozniej poloze tym wczesniej wstana tyle tylko ze w gorszym humorze
          wiec jesli juz mam miec i wiczor i poranek z dziecmi wole choc jedno miec bez

          no jeśli tak, to rzeczywiście lepiej już tak jak jest… Ale może wstają tak z przyzwyczajenia, a jakby tak porobić przez dłuższy czas to by się przestawili i może by było ok? Tak sobie gdybam tylko ;), ale rozumiem że strach ryzykować i męczyć dzieci i siebie.

          • Zamieszczone przez eunike
            A może spróbuj ich po prostu później kłaść spać?

            Ja nie wiem, co to wczesne wstawanie, ale ja nigdy nie usiłowałam usypiać dziecka o 20.00. Mi tam nie przeszkadza, że mały śmiga po mieszkaniu jeszcze o 21.00 🙂 Kładę go tak między 21.00 a 22.00, śpi dobrze w nocy i budzi się ok. 9.00 (np. teraz jeszcze śpi). W dzień już raczej nie śpi i ja go do tych drzemek nie zachęcam (bo potem zasypia np. po 23.00 co już jest dużym przegięciem)

            A ja wolę jak Adaś idzie wcześniej spać, bo mam wolny wieczór. Mogę coś ugotować, sprzątnąć czy chociażby poczytać, no i mamy z mężusiem czas dla siebie. Rano i tak wstaję do pracy, najwyżej zrobię to godzinkę wcześniej. A pomyśleć, że zanim urodził się Adaś, ciężko było ściągnąć mnie z łóżka przed 10…

            • Zamieszczone przez egipcjanka
              Mogę coś ugotować, sprzątnąć czy chociażby poczytać

              a ja mogę to wszystko zrobić, mimo że synek nie śpi… No, może z poczytaniem byłoby gorzej, mały by mnie rozpraszał 😉

              • Zamieszczone przez dorotka1
                u mnie dziala piekna 😡 zasada im pozniej poloze tym wczesniej wstana tyle tylko ze w gorszym humorze
                wiec jesli juz mam miec i wiczor i poranek z dziecmi wole choc jedno miec bez

                dokładnie:(

                toteż u nas niezmienne zasady:20 do wyra…wstaje ok 7 (mama 7.30)…w południe 12.00do wyra…spi ok 2-2,5h

                • Zamieszczone przez dorotka1
                  u mnie dziala piekna 😡 zasada im pozniej poloze tym wczesniej wstana tyle tylko ze w gorszym humorze
                  wiec jesli juz mam miec i wiczor i poranek z dziecmi wole choc jedno miec bez

                  czesc dziewczyny, chcialam dolaczyc do tego watku. ja z tych mamus niedospanych;)
                  mam prawie poltorarocznego synka – jak skonczyl 3 miesiace przesypial cale noce, czasem o 6 karmienie i spal do 8 (zasypial ok 20).
                  a teraz… im starszy tym gorzej;)
                  zasypia slicznie, sam w lozeczku, ok 21. to fajne, nie?
                  a pobudka – jak jest 5.15 (NOWEGO czasu), to uwazam sie za szczesciare;)
                  zmiane czasu potraktowal jakby znal sie na zegarku – jak wstawal ok. 5 starego, tak wstaje o 5 nowego;) jedynie gleboka zima spal do 7. noce na szczescie na ogol przesypia i o piatej rano pedzi (ma wyjete szczebelki) do nas i – mama taj! – ciagnie za reke i nie ma zmiluj:)
                  maly nie ma czasu na spanie;)
                  razniej mi, ze nie ejstem jedyna mama wstajaca przed kurami;)
                  pozdrawiam serdecznie

                  • Zuzannę kładę spać koło19-20 a wstaje koło 7mej rano…. Tymek idzie spać koło 21szej a wstawałby najchętniej koło 10-11tej…. ale chodzi do szkoły….. wszyscy wstajemy o 7mej :)…

                    Pozdrówki 🙂

                    • Zasypia ok. 20:30 budzi się ok. 7:00.
                      Choć dziś rano jak wychodziłam do pracy (5:45) to wyszła z pokoju zdziwiona, że mnie widzi i nie chciała wypuścić..
                      W dzień coraz częściej odpuszcza sobie spanie (w weekend właściwie zawsze).
                      Talka

                      • Zamieszczone przez Natusia
                        o piatej rano pedzi (ma wyjete szczebelki) do nas i – mama taj! – ciagnie za reke i nie ma zmiluj:)
                        maly nie ma czasu na spanie;)

                        to mi jak jestem za bardzo ‘oporna’ to ciuchy na głowę kładą i kapcie do łóżka… :]

                        Zamieszczone przez Natusia
                        razniej mi, ze nie ejstem jedyna mama wstajaca przed kurami;)
                        pozdrawiam serdecznie

                        i mnie raźniej… jakoś tak lepiej sie wstaje i pije kawę wiedząc ze ktoś robi pewnie to samo 😀

                        • Witam. Ja jestem naszczescie z tych wyspanych mamus. Moja niunia od drugiego miesiaca zycia przesypia cala noc. Wczesniej spala od 20 do 8 rano. Teraz chodzi spoac ok 21 i spi do 9.30 a nawet do 10. Jest strasznym spiochem po tatusiu. W dzien spi ok 2 godz, ale ostatnio coraz czesciej zdaza jej sie nie spac w dzien choc widze ze okolo 14 jest spiaca ale jak ja klade to ozywa

                          • Marysia normalnie chodzi spać około 21 a wstaje 8-9.
                            Ale zdarza jej się (coraz częściej 🙁 bo na tatusia czeka ) zasypiać około 23 a wstawać o 10 🙁 A ja nie mam sumienia obudzić. Mąż wróci około 20, Ona się rozbudzi i stąd ta 23. A następnego dnia znów problem z zaśnięciem 🙁 I tak można by w kółko.
                            Czasem nie mam już siły, bo do zasypiania musi być tylko mamusia i zanim zaśnie to walczy około godziny. Dodam jeszcze że nie śpi w dzień od ponad roku.
                            Ale w nocy się nie budzi 🙂 (Bardzo rzadko na siusiu, jak przed snem się opije 🙂 )
                            Za kilka dni planujemy przeprowadzić się do naszej sypialni, więc nie wiem jak będzie.Do tej pory spaliśmy na materacu w Marysi pokoju, bo remoncik mamy,a wcześniej Mysia na swoim łóżku w naszej sypialni. Różne zmiany znosi dobrze, więc nadzieję mam że i teraz tak będzie:)

                            • to ja zrobiłam taki manewr…
                              zaczęłam ich przetrzymywać do godziny 21… no i wstają o 6 rano… nie jest źle… w końcu godzina do przodu dla mnie… ale na początku fajnei nie było bo i tak wstawali o 5 całkiem rozbici i nie wyspani… śpią jeszcze w dzień bo inaczej by nie dali rady wytrzymać… no, starszemu zdarza sie nie spać… ale to rzadko
                              kąpię ich wcześniej a potem na sofkę z tatusiem troche i dopiero lulu… a to dlatego że po kąpieli wstępuje w nich nowy żywiol… a tak sie rozleniwiają na tej sofie…

                              • Zamieszczone przez pati_alfa
                                Witam. Ja jestem naszczescie z tych wyspanych mamus. Moja niunia od drugiego miesiaca zycia przesypia cala noc. Wczesniej spala od 20 do 8 rano. Teraz chodzi spoac ok 21 i spi do 9.30 a nawet do 10. Jest strasznym spiochem po tatusiu. W dzien spi ok 2 godz, ale ostatnio coraz czesciej zdaza jej sie nie spac w dzien choc widze ze okolo 14 jest spiaca ale jak ja klade to ozywa

                                u mnie tez od drugiego miesiaca przesypia cale noce, teraz kladziemy ja jesli spi w dzien 2 godziny, to idzie wieczorem o 20 i wstaje o 8 czasami 9….czasem musza ja budzic, jesli nie spi w dzien a czasem sie tak zdarza w weekendy to kladziemy ja ok 19.30 i spi do 9. Nmigdy nie narzekalam ze nie moge sie wyspac, czesto wstaje przed gabrysia zanim sie obudzi. Nie budzi sie w nocy, czasami gada przez sen, o jakis butach, ale po chwili przestaje, chyba z emocji cos przezywa z sytuacji w ciagu dnia. Nigdy nie chciala pic w nocy, mam luz ogolnie rzecz biorąc:)

                                • zalezy,ostatnio spi do 9 i nie moge sie prawie wyrobic, bo wstajemy razem i zaraz musze leciec do pracy, odzwyczailam sie od 7 rano od calkiem niedawna. chodzi pozno spac, cos sie przestawilo na lato,ale w sumie dobrze, nie musze pedzic od razu do domu, bo trzeba spac:)

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: o której wstają Wasze pociechy…

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general