Dziewczyny podzielcie się swoimi doświadczeniami w obcinaniu paznokci – dzieciom oczywiście. U nas obcinanie paznokci u rączek ostatnio zakończyło się wielką raną z której polała się krew na szczęście moja. Martynka nie da sobie ich obciąć, szarpie rękoma, płacze i koniec, nie wspomnę o nóżkach – tych chyba już z 2 miesiące nie obcinałam bo nie daję rady w dodatku każdy jest inaczej obcięty. Próbowałam obciąć je kiedy Marti śpi ale ona to czuje i budzi się. Robiłam to tylko w dzień w nocy nie próbowałam bo nie chcę zapalać światła. Poradzcie coś bo za niedługo będzie miała dziury w skarpetach.
Ewa i Martynka 24.09.2003
Copyright © Rodzice.pl 2009-2024
Enable registration in settings - general
10 odpowiedzi na pytanie: Obcinanie paznokci
Re: Obcinanie paznokci
wariant idealny: komplet rodziców, film przyrodniczy w tv i wspolne podziwianie zyraf i koników 😉
wariant rzeczywisty – obcinam sama i probuje z dzieckiem sie dogadac… nigdy go nie skaleczylam, choc nie lubi obcinania, telewizor raczej niezbedny….
Re: Obcinanie paznokci
po kapieli sadzam Hubika na kolanach i obcinam:)po kapieli pazurki sa tak miekkie ze same praktycznie sie obcinaja i trwa to o wiele krocej:)
Nelly i Hubert 23.02.03
Re: Obcinanie paznokci
Zdecydowanie na śpiocha Inaczej nie da rady, aż się boję, co będzie później, jak Szymek nie będzie tyle spał…
Pozdrawiam.
Ania i Szymek (21.07)
Re: Obcinanie paznokci
Moze niech ktos ja zabawia a Ty obcinaj Jagodzilsko jakos trzyma lapy i daje sobie z nia rade, z nozkami gorsza sprawa ale, ale…. rowniez sie udaje
Re: Obcinanie paznokci
Ja obcinam paznokcie Igorowi tylko i wyłącznie wtedy jak ma dobry humor. Siedzi grzecznie u mnie na kolanach i przyglada się co robię… Czasem paznokcie obcinam cały dzień – po 1 :). Po obcięciu koniecznie muszę mu dać nozyczki do zabawy (mam takie składane – w scyzoryku).
Igor(14 m.) i Hubert (17.8.04)
Re: Obcinanie paznokci
Ja obcinałam Oleńce jak usnęła na spacerku – wtedy jakoś mocniej spała, w domu też mi się budziła, ale teraz jak jest tak zimno to sama nie wiem jak to zrobię?
[Zobacz stronę]
Re: Obcinanie paznokci
U nas tylko na spiaco. Inaczej nie ma szans. Ostatnio sprobowalam obcinac “na zywo” to histeria byla taka jak podczas treningu Wojta. Rece na spiaco udaje sie niezle obciac, ale musi mocno spac, inaczej co paznokiec wyrywa raczke i obraca sie na drugastrone. Nogi to gorsza sprawa, bo ma łaskotki, wiec obcinam tylko w najwiekszym palcu, a male zostawiam na pozniej, az dorosna do
” bezpiecznej”dlugosci ;-)) – wychodzi, ze obcinam je co miesiac, czy nawet co 2.
Ola (16.10.03)
Re: Obcinanie paznokci
tylko na spiocha i tylko na poczatku spania (w dzien oczywiscie) bo pozniej sie budzi, dotyczy to i rak i nog
Ewa i roczny Jaś
Re: Obcinanie paznokci
u nas bylo to samo.ja zajmowalam jego uwage czyms innym i najskuteczniejszy okazal sie pies.Wolam moja psine i kaze jej siadac,lezec a Tymon patrzy jak zaczarowany a ja sobie obcinam jego pazurki Ostatnio wszystko tak sie unormowalo, ze czasami pozwala mi obcinac,bez obecnosci psa
Re: Obcinanie paznokci
Dzięki za rady> dziś po kąpieli spróbujemy ocinać metodą z “telewizorem’
pozdrawiamy
Ewa i Martynka 24.09.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: Obcinanie paznokci