no i stalo sie!!! Nigdy nie mialam nic przeciwko a nawet chcialam zeby Agniesia miala kontakt z innymi dziecmi, zagladaly do wozka, czasem probowaly wyciagnac Agniesi smoka z buzi, czasem chcialy urwac guzik od kurteczki – no normalna sprawa, a w sobote podeszla mala dziewczynka przygladala sie, Agniesia jak zwykle szeroko sie smiala i nagle ulamek sekundy i…. ugryzla Agniesie w nos – ugryzla? i to niezle!!! Naderwane skrzydelko z jednej strony i sine i zapuchniete z drugiej. Teraz dopiero zdalam sobie sprawe z niebezpieczenstwa takich “bliskich spotkan”, a moglo sie i skonczyc duzo gorzej!!! Dlatego chcialam zwrocic Wasza uwage – dzieci sa nieobliczalne, nigdy nie wiadomo co pomysla i co zrobia!!! Przeciez sa to tylko dzieci!!! Ja mam nauczke a na razie Agniesia bedzie podziwiac dzieci z daleka!!!
Aneta+Agniesia (ur 7.07.2002)
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: od dzieci z daleka!!!!!!!!!!!!!!!!
Re: od dzieci z daleka!!!!!!!!!!!!!!!!
Podziwiam Twoją wyrozumiałość!
Ola i maluchy: Staś (9.12.98), Tadzio (15.01.01) i Basia (11.01.03)
Re: od dzieci z daleka!!!!!!!!!!!!!!!!
Pewno w pracy
Kadilak, a z nim 10 l. Maciek i 3l. i 4 mies. Kajka
Re: od dzieci z daleka!!!!!!!!!!!!!!!!
Aga!!!
Kaśka z Natunią (1 rok plus miesiąc)
Re: od dzieci z daleka!!!!!!!!!!!!!!!!
tym bardziej! pewnie nie zdawała sobie sprawy, ze nie powinno sie całować i dotykać dzieci
Kaśka z Natunią (1 rok plus miesiąc)
Re: od dzieci z daleka!!!!!!!!!!!!!!!!
No wiesz co, wstydzisz się za Tadzika? Za co? Przecież to tylko dziecko, był pierwszy raz w nowym miejscu to się troszkę zestresował. Nie ma się czym przejmować.
A co do Basi, to rzeczywiście, był niezły ubaw. Próbowałam to później opowiedzieć mężowi, ale to po prostu trzeba zobaczyć 🙂
Nam także było bardzo miło i już nie możemy się doczekać kolejnego spotkania.
Re: od dzieci z daleka!!!!!!!!!!!!!!!!
Podziwiam Ciebie, bo nie wiem jak bym się zachowała w takiej sytuacji
Monika, mama 10mies. Marty
Znasz odpowiedź na pytanie: od dzieci z daleka!!!!!!!!!!!!!!!!