Od jakiego lekarza zacząć?

jeśli dziecko nic nie mówi. wymawia tylko 2 słowa- mama i tata. ma 2 lata i 5 miesięcy. przyznam, że sie niepokoję i nie wiem czy już to konsultować…w tej kwestii brak mi doswiadczenia bo Maks gadał i gada jak nakręcony…

21 odpowiedzi na pytanie: Od jakiego lekarza zacząć?

  1. i czy rzeczywiście mam powód do niepokoju? jak bylo u Was?

    • Sprawdziła bym jedynie czy słyszy prawidłowo, jeśli tak dała bym mu jeszcze czas na rozkręcenie się w przedszkolu

      • słuch miał badany. zreszta wszystko doskonale rozumie, polecenia wykonuje. czasem widzę jak bardzo chce cos powiedzieć ale tak jakby nie wiedzial jak to zrobić. nie używa nawet takiego “swojego”języka. no może 2,3 hasla

        • Zamieszczone przez mamamaksia
          słuch miał badany. zreszta wszystko doskonale rozumie, polecenia wykonuje. czasem widzę jak bardzo chce cos powiedzieć ale tak jakby nie wiedzial jak to zrobić. nie używa nawet takiego “swojego”języka. no może 2,3 hasla

          Marne to pocieszenie ale napiszę, Mam w rodzinie taki 20 letni egzemplarz, do 4 lat trzy słowa: mama, tata, niania(siostra), reszta na migi – po 4 urodzinach ruszył z kopyta na całego. On nawet nie zawołał, że chce siusiu (a sygnalizował jako niespełna roczniak) – klepał się albo z przodu albo z tyłu

          A jak było z mową u Was w rodzinie? Ty, Mąż, Wasze rodzeństwo?

          • Zamieszczone przez aniast
            Marne to pocieszenie ale napiszę, Mam w rodzinie taki 20 letni egzemplarz, do 4 lat trzy słowa: mama, tata, niania(siostra), reszta na migi – po 4 urodzinach ruszył z kopyta na całego. On nawet nie zawołał, że chce siusiu (a sygnalizował jako niespełna roczniak) – klepał się albo z przodu albo z tyłu

            A jak było z mową u Was w rodzinie? Ty, Mąż, Wasze rodzeństwo?

            No podpisze sie pod toba.

            Dla rozwiania watpliwosci mozesz udac sie do logopedy, skoro sluch mial badany.
            Wiekszosc logopedow mowi, ze do trzech lat mozna czekac. Duzo watkow mi sie kojarzy na ten temat.
            Sa dzieci, co do 4 lat nic nie mowia, a potem nadrabiaja

            • u nas na początek był laryngolog i badanie słuchu oraz logopeda, czy nie ma jakiś technicznych przeszkód. Zaliczyliśmy jak miał trochę ponad 2 lata. Kazali przyjść jak skończy 3 -3,5.

              • Zamieszczone przez mamamaksia
                słuch miał badany. zreszta wszystko doskonale rozumie, polecenia wykonuje. czasem widzę jak bardzo chce cos powiedzieć ale tak jakby nie wiedzial jak to zrobić. nie używa nawet takiego “swojego”języka. no może 2,3 hasla

                No skoro słuch miał zbadany to może w grupie się rozkręci. Możesz wybrać się do poradni psychologiczno-pedagogicznej najbliższej, nie trzeba mieć skierowania. A jak z jego buzią, ruchliwością języka?

                • trudno ocenić ruchliwośc języka bo nie wiem jak to zrobić.
                  ja jako dziecko mówiłam dość szybko, mąż podobno też.
                  Maks- czyli starszy synek w wieku dwoch lat mowił zdaniami.
                  moze rzeczywiście dam mu jeszcze czas… Ale przyznam, że irytuje mnie gdy cos chce i tylko krzyczy albo piszczy.ile można znieść tych wrzasków…

                  • Zamieszczone przez mamamaksia
                    jeśli dziecko nic nie mówi. wymawia tylko 2 słowa- mama i tata. ma 2 lata i 5 miesięcy. przyznam, że sie niepokoję i nie wiem czy już to konsultować…w tej kwestii brak mi doswiadczenia bo Maks gadał i gada jak nakręcony…

                    Nie martw się. Liwii kuzyn nie gadał do 3 lat prawie wcale. A mam znajomą dzoewczynkę, która w paźdierniku konczy 3 latka i nigdy nic nie mówiła. Pewnego dnia podchodzi do mnie i pyta: “Proszę pani czy mogępobawić się z Liwcią?”. Babcia dziewczynki była w szoku. Mała z dnia na dzień zaczeła mówić i to bardzo poprawnie i wyraźnie.:eek:

                    • Zamieszczone przez mamamaksia
                      trudno ocenić ruchliwośc języka bo nie wiem jak to zrobić.
                      ja jako dziecko mówiłam dość szybko, mąż podobno też.
                      Maks- czyli starszy synek w wieku dwoch lat mowił zdaniami.
                      moze rzeczywiście dam mu jeszcze czas… Ale przyznam, że irytuje mnie gdy cos chce i tylko krzyczy albo piszczy.ile można znieść tych wrzasków…

                      Mój Przemek co rusz miał otwartą buzię, a język leżał płasko na dole, nie panował nad śliną, nie umiał podnieść języka do podniebienia, oblizać warg.
                      Teraz ma 4 lata i miesiąc i wreszcie się rozkręcił, ale z wieloma spółgłoskami ma jeszcze problemy
                      A jakie miał konkretnie to badanie słuchu?

                      • Mati i jego kuzyn zaczeli mowic po skonczeniu 3. roku zycia. Wczesniej – pojedyncze slowa, policzalne na palcach dwoch rąk.
                        A jak zaczeli, to niemal od razu zdaniami.

                        • ja tylko dodam (gdzieś kiedyś wyczytałam), że kolejne dzieci zaczynają później mówić niż pierwsze bo – pierwsze je wyręczają.
                          nie wiem, czy u Was też tak jest, ale u nas tak – Maciek bardzo dużo mówi za Kubę, co on chce, dlaczego płacze itp.

                          • Zamieszczone przez Aneta24
                            ja tylko dodam (gdzieś kiedyś wyczytałam), że kolejne dzieci zaczynają później mówić niż pierwsze bo – pierwsze je wyręczają.
                            nie wiem, czy u Was też tak jest, ale u nas tak – Maciek bardzo dużo mówi za Kubę, co on chce, dlaczego płacze itp.

                            A to u nas inaczej. Liw mocno szkoli małego i każe mu ciągle coś powtarzać, albo go poprawia. Teraz u uporem uczy go liczyć do 10. Ona mówi a mały ma za nią powtarzać.:D

                            • Zamieszczone przez scarlet
                              A to u nas inaczej. Liw mocno szkoli małego i każe mu ciągle coś powtarzać, albo go poprawia. Teraz u uporem uczy go liczyć do 10. Ona mówi a mały ma za nią powtarzać.:D

                              po kimś to ma 😀 😉

                              • jestesmy po drugiej turze dni adaptacyjnych w przedszkolu i dzisiaj byla taka dłuzsza pogadanka pan przedszkolanek z nami rodzicami. Jest dwóch chłopców ktorzy nie mówia prawie kompletnie nic, mama, tata, daj, panie stwierdziły ze zazwyczaj daja czas dzieciom do 4 roku zycia. w grupie podobno samoczynnie zaczynają mówic.

                                • Zamieszczone przez aoh
                                  po kimś to ma 😀 😉

                                  Po tatuiu pewnie. Ja nie mam czasu szkolić dzieci, zresztą mała i tak nie pozwala, bo ciągle jest panią przedszkolanką i musimy się słuchać:D

                                  • Zamieszczone przez aoh
                                    jestesmy po drugiej turze dni adaptacyjnych w przedszkolu i dzisiaj byla taka dłuzsza pogadanka pan przedszkolanek z nami rodzicami. Jest dwóch chłopców ktorzy nie mówia prawie kompletnie nic, mama, tata, daj, panie stwierdziły ze zazwyczaj daja czas dzieciom do 4 roku zycia. w grupie podobno samoczynnie zaczynają mówic.

                                    u Maćka w grupie w tamtym roku też były dzieciaki, które nie mówiły jak przyszły do przedszkola. na spotkaniach w ciągu roku panie mówiły o tych dzieciach, że się ładnie rozgadały 🙂 jest jeszcze czas 🙂

                                    • Zamieszczone przez mamamaksia
                                      jeśli dziecko nic nie mówi. wymawia tylko 2 słowa- mama i tata. ma 2 lata i 5 miesięcy. przyznam, że sie niepokoję i nie wiem czy już to konsultować…w tej kwestii brak mi doswiadczenia bo Maks gadał i gada jak nakręcony…

                                      Ja zaczelam od pediatry. Mialam w planie wymusic skierowanie na specjalistyczne badania, ale mi sie nie udalo. :p

                                      Pediatra upewnil sie jedynie, ze dobrze slyszy, rozumie i ze jest komunikatywna i kazal czekac najpierw do dwoch lat, a jak dalej sie nie rozgada to do 2 i pol, a potem do 3.

                                      Uspokoilo mnie to, bo nie dosc ze my dwujezyczni, to maz zaczal mowic kolo 3 lat, wiec Stephanie jest niejako usprawiedliwiona, ale wiem jakie to meczace to porozumiewianie sie na migi.

                                      • U nas to samo, z tym że Igo z marca, czyli starszy….czekałam do porodu, chcę z nim iśc do logopedy, żeby się chyba tylko uspokoic 😉
                                        chyba dam mu czas do 3 lat…..teraz będę z nim sama w domu jak F pójdzie do przedszkola, może coś ruszy….
                                        ,,Tata” nawet nie mówi tylko kaka 😉

                                        • no to teraz jestem już pewna, że moge jeszcze poczekać. dziękuje za odpowiedzi

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Od jakiego lekarza zacząć?

                                          Dodaj komentarz

                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo