Od kiedy Wasze dzieci wiedziały…

1. arabellka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez olena30
   Dzięki serdeczne 🙂
   Moje dzieciątko niestety wielokrotnie podkreślało, że nie chce mieć rodzeństwa 🙁
   Hanka jest jedyną córką, wnuczką, siostrzenicą itd. W naszej rodzinie nie ma więcej dzieci i przypuszczam, że pozycja rodzinnej maskotki bardzo młodej odpowiada. Od pewnego już czasu staramy się przedstawiać jej perspektywę zostania starszą siostrą w jak najlepszym świetle, ale… no właśnie ALE. Boję się tej rozmowy 🙁

   Olena ja narazie nie jestem w ciązy ale planujemy i chcielismy troszke wczesniej przygotowac nasza corcie 7 latke i szok bylo okropnie oczywiscie ona nie chce nie bedzie jej/ jego lubic ani pomagac nic nie chciala slyszec…bardzo nas to zmartwilo na ale coz…dzizdzi w brzuszku i tak nie bylo…
   dopiero zmiana nastapila kiedy odwiedzilismy malenstwo brata 2 tygodniowe – córka zakochala sie w malenstwie!!!!byla wpatrzona jak w obrazek nie odstepowala nawet na krok . i teraz tez nie moze sie doczekac kiedy mama bedzie miala w brzuszku dzidzie….
   tak wiec moze wizyty u malycg dzieci?
   na pewno bedzie dobrze!

   Odpowiedz
2. olena30 Dodane ponad rok temu,

   Dzisiaj moja córcia powiedziała, że chciałaby mieć siostrę 😀 😀 😀
   Wielki kamień spadł mi z serca. To jakiś przełom, do tej pory była na NIE. Jeszcze nikt poza małżem nic nie wie. Dzwoniłam dziś do mojej ginki i umówiłam się na wizytę w poniedziałek. Według niej, będzie to już dobry czas na szukanie serduszka 🙂 Nie mogę się doczekać 😀

   Odpowiedz
3. olena30 Dodane ponad rok temu,

   Arabellka, dzięki za słowa otuchy 🙂

   Odpowiedz
4. acia35 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez olena30
   Dzisiaj moja córcia powiedziała, że chciałaby mieć siostrę 😀 😀 😀
   Wielki kamień spadł mi z serca. To jakiś przełom, do tej pory była na NIE. Jeszcze nikt poza małżem nic nie wie. Dzwoniłam dziś do mojej ginki i umówiłam się na wizytę w poniedziałek. Według niej, będzie to już dobry czas na szukanie serduszka 🙂 Nie mogę się doczekać 😀

   No to świetny moment aby lada dzień poinformować ją o rodzeństwie.
   Na pewno opowiesz jej jaka będzie ważna dla maluszka jaka będzie mu potrzebana i Tobie do pomocy – to mała powinna się ucieszyć!
   A potem to już powinno być z górki.
   Po urodzeniu tylko ważne aby goście i rodzina nie zapominali o drobiazgach dla niej przy okazji wręczania prezentu noworodkowi.
   Powodzenia

   Odpowiedz
5. bourbonetka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez olena30
   …że rodzinka się powiększy?
   Kieruję to pytanie do dziewczyn, które już mają dzieci….

   My powiedzieliśmy po potwierdzeniu, że serducho bije.
   Od razu zaczęła z tatusiem układać plan zakupów: wózek, łóżeczko, itp…
   Już mają układ, że jak tylko siostra podrośnie to tata kupuje łóżko piętrowe i ona oczywiście śpi na górze.

   Generalnie jest bardzo dumna, że będzie starszą siostrą, rozmawia z brzuchem a ostatnio nawet zaczęła śpiewać piosenki 🙂

   Dzisiaj w sklepie sama wybrała śpioszki dla siostry 😀

   Odpowiedz
6. acia35 Dodane ponad rok temu,

   Do Bourbonetka:
   Ale ładną masz córę!!! Młodsza pewnie też będzie śliczniutka to mogę ją mieć za synową:D:D:D

   Odpowiedz
7. olena30 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Bourbonetka
   Już mają układ, że jak tylko siostra podrośnie to tata kupuje łóżko piętrowe i ona oczywiście śpi na górze.

   Taak… łóżko piętrowe i możliwość spania na górze byłyby pewnie argumentem koronnym 😉

   Odpowiedz
8. lilavati Dodane ponad rok temu,

   Naszemu niespełna dwulatkowi powiedzieliśmy zaraz po teście – z perspektywy czasu wydaje mi się, że to stanowczo za szybko dla takiego malucha. Ciąża dla dorosłego jest bardzo długa a dla malucha to prawdziwy ogrom czasu – po początkowej euforii pojawiło się zniecierpliwienie i ciągłe prośby “Mamo wyjmij dzidzię z brzuszka i posadź ją na kanapie tylko na chwileczkę bo chcę ją zobaczyć”, a przed samym finiszem mimo naszych usilnych starań zainteresowanie dzieciątkiem zniknęło

   Odpowiedz
9. ewa250 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez malibu
   My powiedzieliśmy od razu. Akurat z Antoskiem leżałam 3 dni w szpitalu na laryngologii i tam właśnie powiedziałam mu, że nie moge go już nosić na rękach, bo mam w brzuszku dzidziusia.
   Antoś zareagował wspaniale, strasznie sie ucieszył. Oznajmił nam, że chce mieć i brata i siostrę i że mam sie postarać;). Na moje słowa, że nie dam rady, odpowiedział: to Ty będziesz miała w brzuszku siostrę, a tata – brata:)).
   Teraz wszystkim przekazuje newsa: ludziom w sklepie, całej rodzinie. Ostatnio Był u mnie w pracy i na pytanie mojej koleżanki: co słychać Antosiu?, on odpowiedział: mama ma dzidziusia w brzuszku:).
   Dobrze, że zdążyłam powiedzieć o ciąży nieco wcześniej, bo koleżanka oniemiałaby z wrażenia.

   fantastyczne podejście 🙂
   nasz Jasnek też chce braciszka, ale wczesniej miał plany na cytuję: “dwóch bliźniaków i siostrzyczkę”, dodam że najlepiej na raz ;))), teraz ma faze na brata, a jak pytam czy jak się urodzi siostra to też bedzie ok to mów że tak i następnym razem będzie brat ;)))
   Perspektywę mam wspaniałą tylko nie wiem czy zdąże z taką ilością
   Pozdrawiam

   Odpowiedz
10. gwiazdeczka2 Dodane ponad rok temu,

    Myśmy powiedziel właściwie od razu jak już było pewne, że będzie dzidzia. Córka 5-letnia na początku jakoś nie bardzo się tym przejęła, ale po kilku dniach załapała chyba o co chodzi z tym rodzeństwem.
    Potem ciągle mówiła, że musi mieć siostrę, a nie brata 🙂 Więc lekarz na ostatnim USG, pod presją Mai wypatrywał pierwszych oznak płci 🙂
    I ku uciesze Majki będzie siostrzyczka 🙂

    A teraz są codziennie pytania “kiedy dzidzia się urodzi?”, bo ona chciałaby już, teraz się nią zajmować 😉 I oby jej nie przeszło 😀

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2

Znasz odpowiedź na pytanie: Od kiedy Wasze dzieci wiedziały…