Zaczelismy jakiś czas temu. Dziecko chętnie siadało na kibelku (nigdy na nocniku), czasami coś zrobiło, czasami nie….. Ale cieszyłam się, że chce siadać i sama się domaga….
w wigilię rano wstała, zaczęła piszczeć i zaciskać nóżki. tato posadził ja na kibelku. Posiedziała, nic nie zrobiła…..wstała z kibelka i znowu płacz i zaciskanie nóżek, posadziliśmy ją jeszcze raz, zaczęła też płakać. wstała….sytuacja powtórzyła się kilkukrotnie….w końcu dziecko wstało, przytuliło się do mnie i zsikało….zaczęla strasznie płakać….
Potem zobaczyliśmy, że siku było bardzo dużo, a pieluszka sucha… Całą noc wstrzymywała siku, ale nie wiem dlaczego nie chciała tez popuścić na kibelku….. Tak mi jej było szkoda, pęcherz pewnie bolał…
Ja na razie odpuściłam….może moje dziecjko jeszcze nie rozumie, że trzeba w pewnym momencie “popuścić” zaworek….
miałyście taki problem?
Aga i Ola 16/01/04
4 odpowiedzi na pytanie: odpieluszanie……
Re: odpieluszanie…
Masz rację. Odpuść… U nas walki z siusianiem jeszcze się zdarzają. Zu w ogóle mało pije i mało siusia, gdyby mogła to nie siusiałaby wcale. Ostatnio do łazienki chadzamy we trójkę: Zu, jej lalka Ula ze swoim nocnikiem i ja. I siusiamy “Wsyskie tsy”
Głowa do góry i powodzenia!
Kas
Buzi od Zuzi i synka Tymka
Re: odpieluszanie…
ojej,. biedna mała, może to troche za wcześnie, my zaczeliśmy jak młody skońćzył dwa lata i poszło bardzo sprawnie 😉
Re: odpieluszanie…
Oj, biedna 🙁
Tak się dziecko przejęło…..
Ja właśnie zaczęłam odpieluszkowywanie (Łucja jest pół miesiąca młodsza od Oli). Wydaje mi się, że to dobry moment, wcale nie za wcześnie. Ale nie nastawiam się, że nauczy się już wstrzymywać siusiu w nocy – na to, wydaje mi się potrzebujemy więcej czasu.
Kinga i Łucja (prawie 23 m-ce)
Re: odpieluszanie…
My na razie zastopowałyśmy…czasami kiedy widzę, że zbliża się kupa, to chcę posadzić na kibelku, ale nie zawsze mała chce siadać….
a co do nocnego powstrzymywania, to tez się nie nastawiałam, sama tak zrobiła…
spróbujemy za jakiś czas…..
Aga i Ola 16/01/04
Znasz odpowiedź na pytanie: odpieluszanie……