Najpierw się wahałam czy pozwać szpital….doszła do wniosku, że jednak nie bedę ich sądzić…..bo jakbym miala drugie dziecko to gdzie bedę rodzić? Ale dwa tygodnie temu, lekarka uprzytomniła mi, że gronkowca nigdy nie wyleczę..i że jak będzie stan zapalny czegoś tam z kolei to potrzebny bedzie znowu antybiotyk…..o tak w kółko…..
Przeczytałam, że facet zasądził szpital za zarażenie gronkowcem na 400.000 i dożywotnią rentę w wysokości 1000zł miesięcznie….i wiecie co? Może ja też bym tak zrobiła.?….w oczach mam stu dolarówki….hi,hi…jak kaczor Donald….
Co o tym myslicie?
Julka kulka i 7 miesięczny Karolek
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: odszkodowanie za zarażenie gronkowcem.
Re: odszkodowanie za zarażenie gronkowcem.
Ja tez mam nadzieje!
Pozdrowienia
smoki i Dawidek
(4 miesiące i 1/2!)
Re: odszkodowanie za zarażenie gronkowcem.
Pluto… własnie dowiedziałam się o podobnym przypadku, w moim szpitalu zakażono faceta ciężka żółtaczką, jakaś nieuleczalna, a on zakaziłżonę, teraz leczą się – koszt miesięczny leczenia przekracza zarobki tej kobiety, zresztąona już ponad pół roku jest na zwolnieniu, schudła 25 kilo, nic prawie nie je, watroba jej obumiera z przeszczep nie ma sensu, bo następna też obumrze… szok…
Złożyli skargę do sądu, sprawa jest w toku, ale wg mnie zażądali smiesznie małej kwoty za to, a przeciez i tak nie wiadomo, czy ją dostaną. W kazdym razie to ponoc bez problemu da się udowodnić, ze to ten szpital – porównując badania chronologicznie.
Myślę, ze jak najbardziej warto walczyć…
Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)
Re: odszkodowanie za zarażenie gronkowcem.
Na szczęście z tym świństwem da się zyć…… Ale i tak ich zaskarżę….lecz najpeirw, jak znajdę chwilę czasu pójdę jeszcze raz zrobić badania…….
Julka kulka i 7 miesięczny Karolek
Znasz odpowiedź na pytanie: odszkodowanie za zarażenie gronkowcem.