Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

………..

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

  1. Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

    W odpowiedzi na:


    CIEKAWE JAKBYS GADAŁA GDYBY TOBIE SIE TO PRZYDARZYŁO?


    Na pewno nie tak…

    Pola, Lea – ;)))

    mama majowego synka ’05

    • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

      ………

      • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

        ………

        • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

          hihihihi;)

          Katka&Krzys(26.01.06)

          • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

            hehe niezla sytuacja:)
            A Danielkowi naprawde ladnie w krotkiej fryzurce:)
            Pozdrawiam:*

            Katka&Krzys(26.01.06)

            • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

              Kasiu bo to troszke smieszne ze wiazesz przewrocenie sie przewijaka dzieciecego z nadejsciem ducha Twojej cioci. Nie obraz sie ciezko w to uwierzyc. Mialam kolezanke ktora wszytsko wiazala z duchami.Kiedys spadla jej z telewizora miniaturka wieza eiffla i ona od razu zgoila ze to na pewno duzh jejd ziadka przyszedl i ja zrzucil.Innym razem znalazla u siebie w pokoju na srodku dywany zdjecie ksieznej Diany,ktore sama zreszta kolekcjonowala i stwierdzila ze ksiezna przyszla do niej:)Nie mozna wszytskiego co spadnie czy sie przewroci wiazac z odwiedzinami duchow…

              Katka&Krzys(26.01.06)

              • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

                Pewnie myślisz, że to demon:) skoro sugerujesz podszywanie się innego ducha?

                Ja generalnie nie wierzę w świat nadprzyrodzony, ale już tego nie neguję jak dawniej. Bo logika podpowiada, że nic nie kończy się ot tak po prostu. W przyrodzie wszędzie obecne są cykle. Dlaczego nasze życie nie ma być takim cyklem? Życie-smierć-życie?

                A tak w ogóle to w maju zmarła moja babcia. Nie pożegnałam się z nią. I w nocy ok.1.30 zaczęła wściekle szczekać zabawka-piesek. Podeszłam i ją całkiem wyłączyłam. Rano dostałam smsa od mojej matki, że babcia zmarła w nocy o 1.20. Pomyślałam, ciepło, że przyszła do mnie! i nie było w tym krzty strachu:)


                i lipcowy dzidziol

                • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

                  ………

                  • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

                    W odpowiedzi na:


                    wg Biblii nie mogą i nie maja takiej możliwosci


                    Tak jest w Biblii. A jak jest w rzeczywistości? tego NIE wiesz.


                    i lipcowy dzidziol

                    • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

                      ………..

                      • Nie na temat…

                        Lea pod Toruniem, czyli gdzie???:)Bo ja aktualnie wToruniu ale niedługo też będę mieszkała pod Toruniem;)


                        i lipcowy dzidziol

                        • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

                          Ja nie wiem…po prostu nie wiem. Możemy tu sobie gdybać wszyscy i jedni będą się opierać na Biblii,inni na religiach Wschodu… Ale to wszystko tylko wybór w co chce się wierzyć. Natomiast jaka jest prawda???

                          Siła naszych przekonań nie dowodzi o ich słusznośći:) Należy o tym pamiętać.


                          i lipcowy dzidziol

                          • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

                            Nie ma co się obrażać, ludzie mają prawo w coś nie wierzyć, ich sprawa. A ja Ci powiem jaka ewentualność przyszła mi do głowy. Tzn. od początku – NIKT z nas nie wie (i pewnie nigdy się nie dowiemy) co tak naprawdę przewróciło ten przewijak. Możemy tylko snuć przypuszczenia i wierzyć w to, co wydaje nam się najbardziej prawdopodobne. Jeśli mówisz, że on nie miał prawa się przewrócić w ‘normalny’ sposób, to pewnie tak jest, ja Ci wierzę. Z tym, że to niekoniecznie był duch cioci. Z tego co napisałaś, to się stało w momencie, gdy już wiedziałaś, że umarła, a więc to Twoje silne emocje (jeśli nieuświadomione to tym bardziej) mogły pchnąć ten przewijak – mam na myśli psychokinezę, są ludzie którzy mają taką zdolność (a raczej przypadłość, bo tego się nie robi świadomie), i to się pojawia właśnie pod wpływem silnych emocji, zwłaszcza stłumionych w sobie.
                            Jeśli rzeczywiście coś niefizycznego spowodowało to o czym napisałaś, to mi osobiście wersja z psychokinezą wydaje się najbardziej prawdopodobna, po co ciocia miałaby Cię straszyć.

                            W moje wytłumaczenie pewnie jeszcze trudniej będzie uwierzyć ;), ale cóż, to jest rzeczywiście niecodzienne, i jak się takich rzeczy nie doświadczyło jakoś na własnej skórze, to nie sposób uwierzyć że to możliwe…

                            • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

                              …….

                              • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

                                ………..

                                • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

                                  a ja wierze w to że duchy czasami odwiedzają, śnią się…
                                  mojej mamie przed kłopotami śni się siostra jej matki a mojej babci…
                                  mój dziadek od strony matki przyszedł zobaczyć mojego ojca…
                                  siostra mojej matki jak ją jej ojciec odwiedził to aż padła na kolana i zaczęła się modlić – a ona raczej z tych ze tak powiem wierzących – niepraktykujących
                                  wiem, wiem że można to jakoś inaczej – racjonalnie wytłumaczyć, ale ja wierzę i modlę się żeby mnie nikt nie odwiedzał bo mam słabe serce
                                  mi natomiast przyśnił sie mój synek… ten który nie miał szans się urodzić, bo poroniłam… wiem że to był on i że jest mu dobrze… możecie się śmiać, wysuwać twierdzenia że chciałam żeby się przyśnił lub że to wcale nie mój Aniołek… Ale jak wiem, wierząc swemu sercu – sercu matki
                                  w każdym razie wierzę Ci Kasiu i licze na to że mnie dziadzio ani wójkowie ani daleki kuzyn nie postanowią odwiedzić i to w taki namacalny sposób… serce by mi chyba stanęło i tez bym pewnie chciała nawiać, ale teraz nie bardzo miałabym do kogo… ale synek może mi się śnić i śnić… szczególnie taki szczęśliwy i uśmiechnięty
                                  a jak nie czujesz obecności to ciocia pewnie już “odeszła”
                                  a i stwierdzenie że nie nalezy się bać zmarłych – prawdziwe, ale czasami nie do wprowadzenia w życie

                                  ach i przede wszystkim przykro mi z powodu Twojej straty

                                  • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

                                    Pola, skonczylabys z tym linczem, bo to juz niesmaczne sie robi! 😛

                                    mama majowego synka ’05

                                    • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

                                      ……….

                                      • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

                                        W odpowiedzi na:


                                        Tak jest w Biblii. A jak jest w rzeczywistości? tego NIE wiesz.


                                        Owszem mogę wiedzieć :o)
                                        Biorąc pod uwagę Biblię jako całosć mogę powiedzieć, że wiem jak jest w rzeczywistości.
                                        Na podstawie proroctw jakie wypełniły się i zostały opisane w Biblii.
                                        Skoro wszystkie wypełniaja sie w swoim czasie zgodnie z tym co powiedział Bóg to nie widzę powodu by nie wirzyć w inne Jego słowa.
                                        Skoro jest mowa o tym, że umarli nie mogą kontaktować się z zywymi to znaczy, ze tak jest.
                                        Wiesz temat duchów i ich działania najlepiej rozpatrywac po tym jakie skutki kontakt z nimi przynosi.

                                        Jonatan (20.04.2005)

                                        • Re: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

                                          oj tam od razu sie obrazasz:)nie chcialam Cie urazic,po prostu nie przemawia do mnie ta historia ale skoro Ty w to wierzysz ok…dajmy juz spokoj Twojej cioci,niech spoczywa w spokoju…

                                          Katka&Krzys(26.01.06)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Odwiedził mnie duch mojej ciotki….

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general