mam problem z moim synkiem bedzie miał 5 lat w czerwcu zaczyna juz rozpoznawać literki zna wszystkie cyfry dodaje i odejmuje i to mnie cieszy, ale jak chce przeczytac krótkie wyrazy czy przeczytac godzine na wyswietlaczu zegarka elektronicznego zawsze czyta od prawej do lewej jak go upomne wtedy poprawia, tak samo z pisaniem chce zaczynac od konca linijki a nie od poczatku dodatkowo jest leworęczny, pani w przedszkolu jak pytałam mówi że nie zauważyła bo oni nie pisza narazie sylabizują wyrazy i liczą od wrzesnia idzie do pięciolatków. Czy to normalne na początku poznawania liter i nauki czytania??? czy leworęczność ma wpływ na to jak odczytuje wyrazy i liczby???Nie chce czekać do września i wtedy żeby mi powiedziano w przedszkolu że ma problem z czytaniem czy pisaniem chciałabym już teraz zacząc z nim pracować nad tym tylko nie wiem jak.
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: odwrotne czytanie a leworęczność
Ania wątpi, czy taka informacja dla nauczyciela ułatwi też życie uczniowi:)
Jej nie ułatwiło.
Alek tez zdradza w dalszym ciągu leworęczność, ale on jeszcze mały
Teraz jest inaczej. Przynajmniej u nas. Przyniosłam zaświadczenie o leworęczności z poradni. Dawid ma miejsce w ławce z właściwej strony w środkowym rzędzie. Podobno też panie są w przypadku leworęcznych bardziej tolerancyjne na “lustrzane pismo” i inne tego rodzaju ciekawostki.
Swoją drogą Dawid równie dobrze czyta zwykłe pismo jak i to lustrzane
PS> z drugim synem mam niestety gorzej bo przejawia tendencje do skrzyżowanej lateralizacji. Noga prawa, oko prawe, ręka konsekwentnie lewa. Ma 4 i pół roku i jeszcze liczę, że to naśladownictwo brata…
Też mi się wydaję, ze jest lepiej, my mamy dużo oświadczeń od poradni, akurat o leworęczności nie(pewnie za duże już dzieci), ale staramy się zawsze stosować do zaleceń poradni
Znasz odpowiedź na pytanie: odwrotne czytanie a leworęczność