Witajcie
Stosuję już 9 miesiąć Depo-proverę. Coraz bardziej tęsknię za brzusiem :). W sumie chciałabym zajść za niecały rok. Wiem, że z powrotem do płodności bywa bardzo różnie. Dlatego chcę odstawić te zastrzyki z dużym wyprzedzeniem. Obecny działa do końca listopada. Kolejnego już bym nie brała. Ale z drugiej strony “obawiam” się, że zajdę wcześniej. W sumie bym się ucieszyła, no ale mam obecne umowy na czas określony i potem niewiadomo czy miałabym dokąd wrócić (w sensie pracy). Po czym rozpoznać, że płodność wróciła? Wiadomo, że mogłabym już zajść przed pierwszym okresem (chyba). Obecnie okresu jeszcze nie mam.
, Madzia i Maciek (13m)
10 odpowiedzi na pytanie: płodność po Depo-proverze
Re: płodność po Depo-proverze
HEJ JA stosuje rigevidon i tez sie zastanawiam kiedy odstawić….chcemy dzidzie ale planujemy na luty marzec przyszłego roku ;)(zajśc musze w maju/ czerwcu) no i dylemet poprzednio jak odstawiłam to od razu zaszłam-mój sie smieje że po prostu on ma zdrowe plemiki ;)))
u nas inna opcja nie wchodzi w grę dlatego że pracuje w szkole i dzidzia musi być luty marzec bo nie chce znowu tracić tyle z zycia dziecka i trudno przeżywać rozstanie z 4 miesięcznym maluchem a tak luty lub marzec to 4 miechy macierzyńskiego i 2 wakacji=0,6 roku ;)) powiesz zimna kalkulacja ale tak chcemy i myślę ze dzidzia też byłaby za….. A jak wyjdzie to nie wiem ja odstawiam chyba po styczniu(jestem na etepie szukania pożądnego lekaża który mnie poprowadzi…choć przyznaje że mam mieszane uczucia )
i jeszcze jedno słuszałam że po hormonach łatwiej zajść w ciąże bo hormony SZALEJA I CO CHWILA JEST JAJECZKOWANIE…..
kate&Eryk(26.01.04)
Re: płodność po Depo-proverze
Oj ja niedobrze wspominam zastrzyka depo. Bralam raz poniewaz po poronieniu musialm byc leczona i nie wskazane bylo zajscie w ciaze.Zastrzyk mial dzialac 3 miesiace,okresu nie mailam pol roku,a nastepne pol roku walczylam z brakiem jajeczkowania. Juz niegdy nie zdecyduje sie na ten zastrzyk jezeli juz to tabletki antykoncepcyjne po ktorych nie mam tak zlych wspomnien, no i samopoczucie o wiele lepsze niz przy depo
pozdrawiam
asia i Nikola (08.06.04)
Re: płodność po Depo-proverze
Nie zastrzel mnie ale dobrze sie czujesz po tym zastrzyku???
Ja kiedyś rozwazałam taką opcje do czasu kiedy nie popatrzyłam w ksiażeczke zdrowia mojego psa (suczki) – dostaje ona zastrzyki raz na trzy miesiace – żeby nie miała cieczki.
Te zastrzyki to właśnie depo-provera!
Rozmawiałam z ginem i powiedział mi, że te zastrzyki w ielu krajach są niedozwolone bo mają tyle skutków ubocznych!
Nie piszę tego, żeby wywoływać jakąś burzę – tylko chciałam się zapytać czy nie odczuwasz żadnych skutków ubocznych.
Ola 13.12.2003
Re: płodność po Depo-proverze
Hey
Ja się czuje dobrze. Mam delikatne plamienia w odstępach miesięcznych. Sporo przytyłam ostatnio, ale nie wiem czy to po tym. Libido też jakoś słabsze :).
Ja również słyszałam sprzeczne opinie o Depo. Mój ginekolog akurat mi zachwalał, dlatego się zdecydowałam, bo przeprowadził mnie przez zagrożoną ciążę i mam do niego zaufanie.
Re: płodność po Depo-proverze
Ja niedawno miałam robiony drugi zastrzyk i nie czuję rzadnych skutków ubocznych. Owszem słyszałam różne opinie na temat tych zastrzyków, ale jak na razie mi pasują. A z tabletkami było u mnie tak, że raz o nich pamiętałam raz nie wogóle bez sensu je brałam. Kolejną ciąże planuję, ale dopiero za rok może dwa, więc na razie nie myślę o odstawieniu.
Pozdrawiam 🙂
Daga i Maksik (6.05.2005)
Re: płodność po Depo-proverze
Hey 🙂
A skąd wiedziałaś, że nie ma jajeczkowania? Jakieś testy robiłaś?
Pozdrawiam, Madzia
Re: płodność po Depo-proverze
Nie miałam okresu i miałam robione usg gdzie nie było widac rzadnych pecherzykow. Moze jestem w błedzie ale tak mnie poinformował lekarz z tego co napisałm.
a sa jakies testy?
Pozdrawiam
asia i Nikola
Re: płodność po Depo-proverze
słyszałam kiedyś o jakiś testach owulacyjnych, ale nie wiem o co za bardzo chodzi.
Dzięki za informacje.
Biorę 11lat depo provere i nie narzekam. Zmniejszyła mi się endometrioza nie mam miesiączki po 2 tyg w zasadzie nie mam jej wcale nie mam bóli ktore utrudnialy mi zycie. Hm nie wiem czy teraz gdy będziemy chcieć miec jeszcze jedno dziecko czy się uda.Lekarz mowil ze trzeba wywołać okres.Ogólnie się cieszę bo mam teraz spokój.
Ja brałam depro provera prawie półtora roku po jej odstawieniu staramy się o dziecko lecz już pół roku noc z tego miesiaczke mam normalnie A ciąży brak nigdy więcej tych zastrzykow
Znasz odpowiedź na pytanie: płodność po Depo-proverze