Podróże niemowlaków – poradźcie !!!

Witajcie dziewczyny !

Mam wielki dylemat !! Prosze poradźcie ! jestem mamą 1,5 miesięcznej Martusi, znajomi zaprosili nas do siebie nad jezioro. Czy 3 godzinna podróż samochodem i pobyt nad jeziorem dla takiej małej istotki tj 1,5 miesięcznego dziecka jest bezpieczny…czy można z takim dzieckiem zmieniać klimat itp
Warunki sanitarne oczywiście będą zapewnione bo mieszkać będziemy w domu ale zastanawia mnie podróż i zmiana klimatu !??? Proszę poradźcie czy moje obawy są uzasadnione???? Będę bardzo wdzięczna za Wasze rady i opinie !! Pozdrawiam

Eve i Martusia 3700 g, 55 cm – ur.20.04.2004 r.

9 odpowiedzi na pytanie: Podróże niemowlaków – poradźcie !!!

  1. Re: Podróże niemowlaków – poradźcie !!!

    moj Frani gdy wybral sie w pierwsza podroz byl odrobinke starszy, mial 2,5 miesiaca, ale za to podroz byla dluzsza. zniosl ja znakomicie, zmiany miejsca i klimatu nie zrobily na nim wrazenia, a byl listopad.
    pozdruffka

    Effcia z FRANULKIEM (20.08.03)

    • jestem za 🙂

      Natusia wybrała się w pierwszą podróż (przedłużony week-end w górach)gdy miała 8 tygodni – oczywiście warunki były bez zastrzeżeń i karmiłam piersią – więc z jedzeniem też nie było kłopotu 🙂

      Kaśka z Natusią (2 lata + 2 miesiące 🙂

      • Re: Podróże niemowlaków – poradźcie !!!

        Ala miała 2,5 miesiąca (wieku korygowanego), gdy pierwszy raz chcieliśmy wyjechać, pani doktor powiedziała, że to nie problem jeśli nie będzie drastycznej zmiany klimatu typu morze, góry, więc chyba nad jezioro można :)), tylko przy tak długiej podróży powinno się zrobić postój na “rozprostowanie nóżek” ;))))))

        • Re: Podróże niemowlaków – poradźcie !!!

          Wiesz jak Jagoda miala 8 tygodni to bylismy pierwszy raz w Polsce (Cieszyn, Szczyrk, czyli gory) a tu gdzie mieszkam to mam 20 min autem nad morze . Jechalismy nie 3 godziny a 24 godziny i znosila to dobrze, bo bylismy juz kilka razy w Polsce.Ja na Twoim miejscu bym pojechala


          Jagoda01.08.03

          • Re: Podróże niemowlaków – poradźcie !!!

            Tomcio miał 5 tygodni jak po raz pierwszy wybralismy się do rodziców (podróz W-wa – Gdansk). Całą podróż zniosł b.dobrze, tzn. przespał. Zatrzymaliśmy się kiedy się obudził, nakarmiłam go i spał dalej 🙂 maluchy b. dobrze znosza wycieczki samochodem – swietnie im sie spi 🙂
            Klimat w Polsce nie zmienia sie tak radykalnie żeby mogło to mieć znaczenie (pod warunkiem że nie jedziesz z gór nad otwarte morze) Aświeźe powietrze na pewno dobrze zrobi maluchowi..

            Kama i Tomek(12.02.04)

            • Re: Podróże niemowlaków – poradźcie !!!

              Michalek mial rowno 2 miesiace gdy musielismy sie przeprowadzic. Jechalismy do Niemiec ponad 1200 km (z tym mielismy przerwe w polowie drogi na nocleg).Lekarz wyrazil zgode ale musiala byc klimatyzacja (byl to srodek lata), postoje co 2-3 godzinki na karmienie i przewijanie.I nie bylo zle bo misiek byl w takim wieku ze paktycznie cala droge przespal. A jesli ty masz 3 godzini drogi to mysle ze to zaden problem : wyjezdzacie po karmieniu i przewijaniu.Jak dobrze pojdzie to nawet bez przystanku. Chyba ze dzidzia zacznie marudzic…..
              Jato mam problem. Niedlugo przed nami ta sama droga, ale z 10 miesieczna dzidzia nie bede ryzykowac, bedziemy jechac noca.

              SOSNA i Michałek(20/07/03)

              • Re: Podróże niemowlaków – poradźcie !!!

                Marta miała 8 tygodni jak wybralismy sie do leśniczówki. Warunki były takie sobie, dzielnie to zniosła.

                • Re: Podróże niemowlaków – poradźcie !!!

                  A i nadmienie ze wyjechalismy z Warszawy w gory-Alpy. Teraz mieszkamy 600 mnpm i Misiek zdrowiutki.

                  SOSNA i Michałek(20/07/03)

                  • Re: Podróże niemowlaków – poradźcie !!!

                    Ja ze swoim małym jak miał niecałe 2 m-ce pojechałam do teściów. 120 km. Ale mały bardzo się umęczył w siodełku w samochodzie, tak wiec ostatnie 20 km jechał u mnie na rękach. te siedzonka są bardzo niewygodne. Nastepnie u teściów w domu bardzo marudził. Nie mial swojego łóżeczka, było po prostu inaczej. No i w dzień chcial spac tylko na spacerze, wiec już od 9-tej rano był prawie non-stop na dworze. na szczęście było ciepło. Teraz ma 3 m-ce i znów jedziemy do teściów. Twierdzę, ze musi sie mały przyzwyczaic. im szybciej tym lepiej. nie, oczywiście nie chcę go meczyc. jak już byliśmy na miejscu to starałam sie mu stworzyc jak najlepsze warunki i jak najmilszą atmosferę. na trzeci dzień było już ok.
                    Napisz jak małą zniosłą podróż
                    iza

                    Znasz odpowiedź na pytanie: Podróże niemowlaków – poradźcie !!!

                    Dodaj komentarz

                    Angina u dwulatka

                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                    Czytaj dalej →

                    Mozarella w ciąży

                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                    Czytaj dalej →

                    Ile kosztuje żłobek?

                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                    Czytaj dalej →

                    Dziewczyny po cc – dreny

                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                    Czytaj dalej →

                    Meskie imie miedzynarodowe.

                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                    Czytaj dalej →

                    Wielotorbielowatość nerek

                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                    Czytaj dalej →

                    Ruchome kolano

                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                    Czytaj dalej →
                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                    Logo
                    Enable registration in settings - general