Kochane dziewczynki powiedzcie mi tylko szczerze – czy powinnam iść?
Zmarł mąż mojej szefowej, która stara się znami zawsze mieć dobre stosunki i to nie tylko na poziomie pracy. Jest to starsza pani i zależy mi na jej uznaniu. Ale panicznie boję się że pogrzeb mógłby być dla mnie bardzo ciężkim przeżyciem. Jestem bardzo wrażliwą osoba a do tego nie mogę zbyt długo stać ponieważ cierpną mi nogi. Czy nie pojawiając się na pogrzebie mogę oczekiwać na zrozumienie zarówno z jej strony jak i ze strony pozostałych pracowników? ( Którzy na pogrzebie oczywiście będą). Dodatkowo pogrzeb jest bardzo daleko od mojej miejscowości więc nie mogę tak poprostu przyjść tylko na parę minut. Proszę o radę naprawdę nie wiem jak powinnam się zachować??
Copyright © Rodzice.pl 2009-2024
Enable registration in settings - general
8 odpowiedzi na pytanie: pogrzeb
Re: pogrzeb
Wiesz, zupełnie nie wiem, co Ci poradzić, ja starałam się unikać przygnębiających sytuacji, w listopadzie zmarła mi mama, wtedy nie byłam jeszcze oczywiście w ciązy, ale niedawno umarł wujek i ja nie poszłam na pogrzeb, choc miał się odbyc w moim miescie, a cmentarz też jest blisko. Wiem, że bardzo by mi się przypominał pogrzeb mamy, nie mogłam iść, jakoś nie mogłam. Babcie mam w hospicjum i wiesz co? Mam okropne wyrzuty sumienia, bo tez powinnam do niej pojechac, ale tu z kolei tata i mąż protestuja i nie chcą mnie tam zabrać, bo widok jest ponoć potworny, babcia jest w 6 osobowej sali i już nic nie kojarzy, tylko lezy. Wiem, że powinnam iść, bo potem mogę juz nie zdążyć ( tfu! ) a ona się mną opiekowała latami, bo rodzice pracowali całymi dniami, ona ze mną była wtedy w domku, wiesz, tak jak niania. I mam wyrzuty sumienia okropne, ze tearz nawet nie zajrze, może gorsze nawet od tego, co bym przezyła, jak bym do niej pojechała. Ale u Ciebie sytuacja jest inna – z tym, że Tobie zależy na opinii i ja to doskonale rozumiem. Myslę, że ciąża jest wystarczającym usprawiedliwieniem, że4 powinni zrozumieć, zwłaszcza, że to daleko. Co ja bym zrobiła? Nie wiem 😛
Re: pogrzeb
Nie jest to Twoja najblizsza rodzina,więc nie jesteś w obowiązku tym bardziej,że jesteś w ciąży i masz prawo żle się czuc i dużo odpoczywac. Nie prtzejmuj się co o Tobie ludzie pomyslą. Człowiek nie da rady wszystkim dogodzic i sie przypodobac.Ja bym się zle czuła na pogrzebie będąc w ciaży. Co prawda byłam w ostatniej ciąży na pogrzebie,ale to była bliska mi osoba
Pozdrawiam
Re: pogrzeb
Jeżeli miałabyś to ciężko znieść to może lepiej iść do szefowej i po prostu złożyć kondolencje???
Ewcia i Asieńka
Re: pogrzeb
ja poszłam.
a opłakiwałam niedoszłego teścia.
wiec jeszcze przeszłam przez jego agonie i śmierć.
i ciąża mnie nie zwolniła z tego przykrego obowiązku.
Re: pogrzeb
Ja w piątym m-cu ciąży byłam na pogrzebie dziadka mojego męża.
Nie rozumiem co miałoby Ci się stać? Nie jest to pogrzeb bardzo bliskiej Ci osoby, więc emocje na pewno będą ( w Twoim przypadku) mniejsze. Nie musisz stać przy bliskiej rodzinie zmarłego i patrzeć na Ich rozpacz. Wystarczy, że staniesz gdzieś z boczku.
A gdybyś się jednak nie zdecydowała na uczestniczenie w pogrzebie, uważam, że wystarczą kondolencje złożone szefowej. Ale jakoś mi nie pasuje fakt ich składania w miejscu pracy.
Ja bym chyba poszła do domu. Nie wiem……. pogrzeb to coś bardzo strasznego i bardzo przeżywam, gdy muszę kogoś żegnać. A niestety ten rok w moim otoczeniu i rodzinie bardzo obfituje w tego typu “imprezy”. Pozdrawiam.
Jola, Alunia (6 lat) i Szymonek (27.01.05)
Re: pogrzeb
ja bym nie poszła.
twój stan jest wytłumaczalny.
będąc w ciązy nei pojechałam nawet na Wszytskich Świętych na groby do mich dziadków, bo był przymrozek, a na cmentarz trzeba iść pieszo ok 2 km.
moze wiele z was uważa, ze to wymówka, ale ja nie czułam się winna.
zwłaszca, ze pogrzeb jest silny wstrząsem emocjonalnym, i kazdy, kazdy, nawet małżonka zmarłego pwoinni to zrozumeić. po pogrzebie kup wizankę ze wstążką i napisem od siebie i złóż przy opkazji na grobie.
a szefowej złóż osobiste kondolencje- jestem pewna ze to doceni.
Anita i Zosia 20 03 04
Re: pogrzeb
Powiem tak: ja bym NIE poszła i jeśli będę znowu w ciąży i trafi się to nieszczęście to z całą pewnością nie pójdę, tylko u mnie sytuacja troszkę inna; 4 lata temu pochowałam tatę i teraz za każdym razem będę go znowu chowała, przerobiłam to na pogrzebie wuja, gdzie go chowałam i ponownie przerabiałam pogrzeb taty – pochorowałam się po tym wszystkim i zapowiedziałam, że w ciąży na pewno nie pójdę na jakikolwiek pogrzeb, przede wszystkim szkoda dzieciątka, które to z mamą mocno przeżywa…
Re: pogrzeb
może zdecyduj się na sama mszę w kosciele, a nastepnie złóż kondolencje i wyjaśnij, ze ze względu na swój stan nie będziesz mogła uczestniczyc w pogrzebie. myślę, ze to zostanie zrozumiane.
Iza, Karolek (04.03.2004) i Majunia (5.10.2005)
Znasz odpowiedź na pytanie: pogrzeb