Kochane, ja znowu z pytaniem.
Po próbach z Enfamilem wyszły krostki i plamy na policzkach. Odstawiłam.
Próbowałam z Humaną sojową – jakoś wchodziła, mieszałam z moim mlekiem, nie było kilka dni nic niepokojącego. Po paru dniach znowu zaczęły pokazywać się krostki. Tym razem delikatnie na policzkach i w fałdkach szyjnych na całej długości, delikatnie z tyłu główki i za uszami. Odstawiłam i od tego czasu nie mogę sobie z tym poradzić. Krostki przeszły na ramiona, wygląda to jak pokrzywka. Wczoraj było mniej, dziś dużo więcej.
Zastanawiam się, czy to mogły ją uczulić kosmetyki? Skonczyło mi się Oilatum i chcialam spróbowac, czy moze podejdzie Nivea baby. Mylam kilka dni mydełkiem, zadnych zmian. Póżniej kupiłam żel do mycia ciałka i też zadnych sensacji, póżniej płyn do kąpieli. Wszystko ok.
Tylko czy po kosmetykach nie mialaby uczulenia na całym ciele?
To mnie zastanawia.
No i nie wiem czym mam ta pokrzywkę smarowac.
Dzisiaj kupię Oilatum i Emolium, wykapie z nadmanganianie potasu, i spróbuje nie jesc niczego podejrzanego – zadnych serkow, jogurtow (hmmm, moze konfitura z malin? Ale nie, jadlam ją już wczesniej…)
Acha, zrobilam jej kilka dni temu zupke z ziemniakow i marchewki – jak zawsze. Dodalam odrobinke kalafiora – moze to ja uczulilo.
Kurcze, ja to zawsze mam tak, ze za duzo na raz pakuje, a pozniej nie wiem co uczula :/
Moze jakas masc moglabym kupic bez recepty, ktora nadawalaby sie na ta pokrzywke? Kiedys mialam sterydowa, bardzo szybko podzialala, ale skora byla wtedy w duzo gorszym stanie.
Tak wiec mialam spokoj, dopoki nie zachcialo mi sie z mlekiem eksperymentowac :/
4 odpowiedzi na pytanie: Pokrzywka na ramionach, skaza na policzkach
Aniu – jak mi Was szkoda – tu choroba i jeszcze to 🙁
macka uczulil proszek do prania – mial krostki tylko na twarzy :eek:Zamotany, nozkach i raczkach – tzn w miejscach gdzie ubranko nie dotykalo cialka. smarowalam kremem oilatum – w koncu wszystko zeszlo, ale trwalo to jakis tydzien.
ciezko powiedziec co to jest u Was, ale jak widzisz moga to byc kosmetyki mimo ze wysypka nie jest na calym ciele (ja jakos nie ufam nivei, bo u nas rodzinnie wszyscy zle na nia reagujemy) pozdrawiam i mam nadzieje, ze szybko zejdzie….
Oj biedactwa… Może wapno podaj (ja podawałam Zyrtec, ale moja była starsza, nie wiem, czy takiemu maluchowi można)? Ja pokrzywki nie smarowałabym żadną maścią, może lepiej krochmalem przecierać, albo całą ją w tym wykąpać?
Gdzieś czytałam, że często tak jest, że jak dziecko jest uczulone na białko krowie, to i na soję…
Pamiętam, że moje młodsze dziecko dostało strasznego uczulenia na policzkach, zanim doszłam, co ją uczulało (prawdopodobnie pomidor), zmieniłam całą pościel, wszystko (łącznie z ubraniami) wyprałam w Loveli, zmieniłam kosmetyki na Oilatum i odstawiłam wszystkie podejrzane pokarmy… Zanim buźka zaczęła ładnie wyglądać minęły 2-3 tygodnie. Na te zmiany dostałyśmy maść robioną w aptece na bazie cynku chyba… pomogła, ale to były takie troszkę sączące się zmiany…
Pierwsza, podstawowa zasada matki alergika: wprowadzamy/zmieniamy jedną rzecz na dwa tygodnie! Nawet jeśli tylko zmieniasz mydło, proszek, czy jakiś kosmetyk, to w tym czasie nie wprowadzasz żadnych zmian, nawet żywieniowych! Nie zmieniasz nic w otoczeniu dziecka. Inaczej nie dojdziesz do tego, co jest sprawcą problemów. A przynajmniej nie szybko.
Oj, zaszalałaś kobito, zaszalałaś 😉
zgadzam się z Mata_Hari, u alergika odstęp od testowania kolejnych produktów (obojętnie czy to pokarm czy kosmetyk) musi wynosić około 2 tygodnie, u nas alergia na rózne składniki pokarmowe bądż dodatki do witamin czy leków lub na kosmetyki pojawia się często nie od razu ale po kilku dniach… 😡
Znasz odpowiedź na pytanie: Pokrzywka na ramionach, skaza na policzkach