Moja 3 tygodniowa córeczka od patu dni dziwnie się zachowuje. Pod koniec jedzenia (karmię piersią) zaczyna się prężyć i trochę szarpać, a później jak ją trzymam pionowo żeby jej się odbiło to strasznie krzyczy i się wierci. Takie krzyki trwają czasami i godzinę albo i dłużej czasami przeradzają się w płacz ale bardzo rzadko, raczej tak dziwnie krzyczy, przypomina mi to trochę krakanie. Nie wiem co mam robić, czy ja jem coś niewłaściwego, czy mamy złą technikę przystawiania do piersi i ssania (jak czytałam to są możliwe przyczyny). Czy ktoś miał taki problem???
Salome
9 odpowiedzi na pytanie: Pomocy!!!
Re: Pomocy!!!
kochana to kolka……..
niestety nie ma na to jednego sposobu jedne dzieci uspokaje kapiel inne trzymanie na rekach
zwroc sie do lekarza o jakis preparat….
Re: Pomocy!!!
Moj jak krzyczy po jedzeniu to znaczy ze sie nie najadl,wystarczy sprawdzic czy chce jeszcze ! Proponuj drugiego cyca, jak zalapie to masz problem z glowy u mnie to poskutkowalo chociaz dlugo trwalo zanim skumalam o co mu biega:)
Dagmara
Re: Pomocy!!!
Najprawdopodobniej to kolka, u mojej małej też się zaczęło gdy miała 2-3 tygodnie, trwała 3 miesięce i niestety trzeba było ją przeczekać, nic nie pomagało, może trochę układanie na brzuszek.
mania
Re: Pomocy!!!
To kolka, masuj brzuszek i uginaj nóżki aby gazy swobodnie odchodziły, są preparaty które łagodzą wyżej wymienione objawy poproś lekarza, a sama możesz popijać herbatkę z kopru włoskiego HIPPA noi uważaj co zjadasz. Pozdrowienia Ania.
Re: Pomocy!!!
Mała i tak je z obu…, może to faktycznie kolka, chociaż w książkach czytałam, że kolka pojawia się zawsze w tym samym czasie np. rano trwa jakiś czas (nawet parę godzin) a potem przechodzi. No cóż u Nikoli pojawia się w takim razie po każdym posiłku…. A co do jedzenia to sama nie wiem, pytałam w klinice i potem jeszcze pediatry, wszyscy mówią, że mogę jeść wszystko tylko w ograniczonych ilościach. Sama już nie wiem co mam robić…
Salome
Re: Pomocy!!!
może pójdź do poradni laktacyjnej. i może przerywaj karmienie co parę minut i “odbijaj” porcjami, zamiast raz na koniec. a z tym jedzeniem, to trzeba uważać. spróbuj się poświęcić i przez 2 tygodnie bardzo uważać na to co jesz (zero napojów gazowanych, czekolady, orzechów, potraw ciężkostrawnych, wzdymajacych, mleka i przetworów mlecznych). jeśli juz po tygodniu (raczej nie prędzej) będzie poprawa, to znaczy, że musisz zmodyfikować dietę.
jeśli i to nie pomoże i to odbijanie podczas karmienia tez nie, to może kup infacol (lub poproś pediatrę o receptę na Debridat) nic lepszego nie przychodzi mi do głowy.
pozdrawiam i życzę wytrwałości,
Anka.
Re: Pomocy!!!
Pisze te wiadomosc wraz z moja Zona.
Opisywane objawy wystapily u naszego synka kiedy mial 2,5 tygodnia. Niestety wyglada to na kolke.
Po kazdym jedzeniu dzieciak prezyl sie wyginal pokrzykiwal, albo wrecz wrzeszczal. Z biegiem czasu bylo coraz gorzej. Nie pomagala woda koperkowa, ani infacol itp. Dopiero debridat przyniusl niewielka ulge. Teraz synek skonczyl 3 miesiace i prawie objawy zanikly. Czasami zdarza sie jednak ze kolka powraca. Pediatra kazal zonie wykluczyc z jadlospisu produkty mleczne i mlekopochodne, mocna herbate, jedzenie zawierajace ostre przyprawy np. czosnek. Generalnie unikac tlustego jedzenia.
Szczerze Ci wspolczujemy!
Ania i Konar
Re: Pomocy!!!
dzięki za odpowiedź, w końcu ktoś u kogo były podobn objawy. jutro jadę do piediatry więc kobitkę przycisnę….
Pozdrowienia
Re: Pomocy!!!
A może po prostu się nie najada? Z naszą małą mieliśmy to samo – jadła spokojnie przez pół godziny z obu piersi a potem wypluwała cycca i się prężyła. W końcu za którymś razem daliśmy jej na próbę butelkę i…. pociągnęła 20 ml i zasnęła!
Sprawdź dziecku brzuszek – jeśli jest twardy, to pewnie faktycznie kolka, jeśli miękki – jest głodna.
Pozdrawiam
Yaro
Znasz odpowiedź na pytanie: Pomocy!!!