Od razu zaznaczam, że pytanie na chwilę obecną jest tylko teoretyczne, gdyż jeszcze mama rodziny, o której piszę nie została zapytana czy zgodzi się przyjąć czyjąś pomoc…
Ale będzie o to zapytana na dniach, więc wtedy pytanie będzie już ewentualnie praktyczne 🙂
Ale od początku.
Moja przyjaciółka jest pedagogiem specjalnym w szkole integracyjnej. I w swojej klasie ma 13-letnią dziewczynkę. Dziewczynka ta ma dwóch braci – 7, 13 lat. Rodzina jest na skraju nędzy. Matka choruje na nerki i bywa w szpitalu. Od ojca odeszła, zabierając dzieci, bo facet znęcał sie nad rodziną. Dzieci nie mają ubrań, teraz jak już zaczęły się chłody chłopcy dalej chodzą w podartych tenisówkach :(. Ta moja przyjaciółka uczy tylko dziewczynkę (w gimnazjum), ale to zespół szkół razem z podstawówką, więc widzi tych chłopców. Dzieci mają do szkoły 40 minut I DZIEŃ W DZIEŃ CHODZĄ NA PIECHOTĘ, bo nie mają na bilet. Ona właśnie próbuje załatwić im darmowy bilet od MZK, no ale nie wiadomo czy przewoźnik będzie na tyle łaskawy. I te dzieciaki mimo takich trudności nie zaniedbują szkoły.
Wiem że mamy raczej młodsze dzieci niż 7 lat, ale może któraś z was ma (np. po rodzeństwie własnym?) jakieś buty, ubrania? Przyjaciółka ma pogadać z mamą tych dzieci, czy zgodzi się przyjąć pomoc żywnościową, w ogóle jakąkolwiek pomoc (może przecież nie chcieć…) Jako nauczycielka będzie też szukać sponsora dla tych dzieci, żeby wyjechały z klasami na zielone szkoły oraz pokserowała im (nielegalnie ;/ ) podręczniki, bo dzieciaki nie miały…
PS. dzieciaki są bardzo drobne jak na swój wiek, więc pewnie poważnie niedożywione
Myślicie że byłybyście ewentualnie w stanie jakkolwiek pomóc?
M&M
11 odpowiedzi na pytanie: Pomożecie świątecznie? – jest taka rodzina…
Re: Pomożecie świątecznie? – jest taka rodzina…
Ja tez sie dopisuje.
Gorzej bedzie z ubraniami na dzieci w ty wieku, ale mysle ze nieduzą paczke zywnościową uda mi sie zrobić.
Pisz jak sie rozwija sytuacja.
Re: Pomożecie świątecznie? – jest taka rodzina…
pewnie, ze pomozemy!!!!
dAgI&MiA25.11.2004
Re: Pomożecie świątecznie? – jest taka rodzina…
pewnie, ze tak!
Monika i Basia
Re: Pomożecie świątecznie? – jest taka rodzina…
Daj znac co na to ta mama i jak ewent. moznaby im pomoc. Z ubrankami dla takich dzieci u mnie krucho, ale moze jakos inaczej moglabym pomoc? Najlepiej jakby zrobila liste, co im potrzeba – czasami nie od razu sie kojarzy co i jak – a w domu jest tyle roznych gratow, moze z czegos moge zrezygnowac a im sie przyda.
mama majowego synka ’05
Re: Pomożecie świątecznie? – jest taka rodzina…
ubraniowo raczej nie, ale moze potrzebne sa np. zeszyty, ksiazki, zabawki, jedzenie, jakies witaminy… a moze ubrania dla mamy? (mam troche takich, w ktore juz zadna sila nie wejde). jezeli tylko bedziesz wiedziala, czy kobieta zgodzila sie przyjac pomoc, to podaj mi ich adres na priva. zpewnoscia wysle paczke.
ania i makary 🙂
Re: Pomożecie świątecznie? – jest taka rodzina…
Dziewczyny, dzięki! Wiedziałam, że mogę na Was liczyć! Jak tylko będę coś wiedzieć na pewno dam Wam znać.
A co do MZK to jest szansa na załatwienie takiego biletu (byłoby super!), moja przyjaciółka pisze do nich podanie w tej sprawie- wyobrażacie sobie iść 40 minut w zimowej zawiei na lekcję o 7.10 rano? Brrr 🙁
PS. coś pomyliłam w pierwszym poście z wiekiem jednego chłopca, ten starszy ma ok. 10 lat.
M&M
Re: Pomożecie świątecznie? – jest taka rodzina…
jak bedziesz co kolwiek wiedziała podaj mi adres coś zorganizuje
pozdrawiam
mamaJu +starania
Re: Pomożecie świątecznie? – jest taka rodzina…
Też z chęcią się dołącze. Tylko daj znac co i jak.
Z ubraniami dla dzieci chyba bedzie marnie, bo mam młodsze dziecko, ale popytam wśróz znajmomych – może coś mają.
Może spytałabyś się o rozmiar ubrań mamy – to może kazda z nas znajdzie w szafiu u siebie cos fajnego co już nie nosimy.
Jak nie uda się z ubranami to na paczke na świeta z jedzonkiem i jakimiś łakociami dla dzieci możesz liczyć napewno. Może potrzebne im są jakieś środki czystości lub coś takiego.
Mateuszek
Re: Pomożecie świątecznie? – jest taka rodzina…
ja pomoge chetnie.
przy okazji znów zrobie porzadek w szafie:)
prosze o rozmiarówke również mamy.
Re: Pomożecie świątecznie? – jest taka rodzina…
mam sporo ubrań, których nie noszę, chętnie się podzielę
*Julinka*
Re: Pomożecie świątecznie? – jest taka rodzina…
Mam nowiutką kurtkę zimową dla młodszego chłopca, myślę że znalazłabym też trochę innych rzeczy. Jestem z Krakowa, daj znać to mogę to nawet gdzieś podrzucić.
Pozdrawiam
Znasz odpowiedź na pytanie: Pomożecie świątecznie? – jest taka rodzina…