Hej dziewczyny,
chciałam zapytać, czy któraś z was urodziła może wcześniaka około 30 tygodnia? Pytam dlatego, że mam niestety skróconą szyjkę (2 tygodnie temu miałam tylko miękką) i moj lekarz twierdzi ze to niestety postepuje….pomimo mojego lezenia.
sama juz nie wiem co mam o tym myslec, nie wspominal mi wprawdzie nic o pessarze, ani o szwie okreznym,ale moze to juz za pozno na tym etapie ciazy?. boje sie ze mi sie dziecko na swiat niedlugo zacznie pchac. a dwa i pol miesiaca wczesniej to jednak kupa czasu.
czytalam juz o skracającej się szyjce sporo i wiem, że to sie czasami zatrzymuje,ale w moim wypadku to chyba nie ma na to szansy….
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: poród w 30 tygodniu
Re: poród w 30 tygodniu
ja przestalam ufac lekarzom w moim miescie…
w srode ide do lekarza w Gdansku, w swissmedzie. Umowilam sie na wizyte razem z usg. Tym razem wypytam wlasnie o szczegoly, ile sie skrocila, w jaki sposob itp. Musze znalezc w koncu kogos kto mi na te pytania odpowie.
Dziekuje Elik, dalas mi nadzieje…
Re: poród w 30 tygodniu
nie slyszalam takie zwrotu… Na moja core mowili skrajny wczesniak…to chyba jest do 32 tygdonia.
Magda,Natka
Re: poród w 30 tygodniu
Moja kolezanka urodziła córeczkę w 29 tc. Prze miesiąc mała leżała w inkubatorze. teraz jest zdrowia i łśiczną dziewczynką. ja jednak myślę, że spokojnie dotrwasz przynajmniej do 37. Pozdrawiam
Re: poród w 30 tygodniu
tez mam taka nadzieje…..od ostatniej wizyty leze non stop. obiecalam sobie ze wytrzymam (a pomyslec ze przed ciaza bylam kobieta ktora 10 min usiedziec w miejscu nie mogla, prowadzila swoja firme i nie wyobrazala sobie zycia bez pracy…ech)
Re: poród w 30 tygodniu
oooo własnie to słowo mi uciekło :), u nas było tez mówione “skrajne wcześniactwo” i raz właśnie pani profesor się wyraziła “głębokie wczesniactwo”
Re: poród w 30 tygodniu
Ciąża zmienia kobietę:-)) Jesteśmy gotowe do największych poświęceń byleby naszym maleństwom zapewnić jak najlepsze warunki. trzymam kciuki i pozdrawiam
Re: poród w 30 tygodniu
Byłam dzisiaj u lekarza w Gdańsku, powiedział, że wg niego z moją szyjką wcale nie jest aż tak źle, że on nie widzi potrzeby leżenia ciągłego, raczej spokojny tryb życia. Przy okazji robił mi usg i moja córeczka ma już 1,5 kg…uff. Stwierdził też że on nie przewiduje porodu przedwczesnego i oszczedzając się na pewno dziecko donoszę. Uspokoił mnie mocno bo już zaczynałam wariować…..
Znasz odpowiedź na pytanie: poród w 30 tygodniu