Poronienie zagrazające…

Tak, wlasnie dzis doczytalam co mi lekarz wpisal wczoraj na mojej karcie pacjenta w pozycji “rozpoznanie”: “abortus imminens”. Przetlumaczylam i dotarlo… poronienie zagrazajace.
Powiedzcie, jak to mozliwe, ogolnie czuje sie dobrze, nie plamie, troche pobolewa mnie brzuch (9 tc). Na jakiej podstawie mogl lekarz to stwierdzic? To prawda, ze nie bylo mi latwo zajsc w ciaze, ale zastanawiam sie, czy lekarz ma jakies konkretne podstawy do postawienia takiej diagnozy, czy po prostu woli sie zabezpieczyc. Kazal mi lezec 22 godziny na dobe… Naprawde, sama nie wiem co o tym myslec..
Czy ktoras z Was ma podobne doswiadczenia? Napiszcie ja to wyglada u Was.
Amelka.

8 odpowiedzi na pytanie: Poronienie zagrazające…

  1. Re: Poronienie zagrazające…

    Moze dal Ci zwolnienie, a boi sie ze go skontroluja? Musi cos wpisac dlaczego jestes na zwolnieniu!

    Asia i maluszek 😉 (31 tygodniowy)

    • Re: Poronienie zagrazające…

      Wiesz – ja nie mam zbyt dużego doświadczenia ale na Twoim miejscu to po pierwsze zapytałabym wprost samego lekarza. Po drugie wydaje mi się trochę dziwne – jak to? To lekarzwpisał diagnozę do książeczki i sama musiałaś rozszyfrowywać? Nieładnie z jego strony. Jeśli masz możliwość to zmień lekarza.
      Pozdrawiam,

      GUSIA2004 + Maleństwo 13.06.2004

      • Re: Poronienie zagrazające…

        Bardzo mnie zmartwiłaś takim stanem rzeczy. Bo dopiero wczoraj pisałaś, że brak apetytu itd. podobnie jak ja. Ciekawa jestem w jaki sposób stwierdził poronienie zagrażające tzn. w jaki sposób Cię badał i dlaczego w delikatny sposób nie powiedział Ci o co chodzi. Dowiedz się i rozwiej wątpliwości czy to jest właściwy lekarz ale przy tym jesli kazał leżeć to leż tego by ci nie kazał robić bez przyczyny ( choćby najmniejszej). Głowa do góry. Trzymam kciuki.

        kwiatka

        • Re: Poronienie zagrazające…

          Wiesz..on tak wpisal, bo juz kiedys mialas cos podobnego. I sadze, ze teraz to tylko profilaktyka. To najtrudniejszy okres ciazy. Lez zatem jezeli tak Ci zalecil. Mysle, ze on nie chce by sytuacja sie powtorzyla. I trzymaj sie…

          (Oby Dobra ) Nowinka

          • Re: Poronienie zagrazające…

            ..ja to miałam..trafiłam w 5 tygodniu do szpitala z bardzo ostrym krwawieniem…później z tego był krwiak i inne…. Ale wszystko skończyło sie jak widac na załączonym zdjęciem…

            ..ps…lekarze pisza cos takiego czasami dla danych Zus.. A samo to określenie jest bardzo elastyczne i obejmuje wiele dolegliwości

            Rudasek i Mikołaj 16.08.2003

            • Re: Poronienie zagrazające…

              Bardzo dziekuje! Uspokoilas mnie…:) Siostra rowniez przekonuje mnie, ze bedzie dobrze, ze to moze dla ZUS taka informacja, skoro dal mi miesiac zwolnienia to cos wpisac musial…

              PS. Sliczny dzidzius na zdjeciu. 🙂

              • Re: Poronienie zagrazające…

                Nie martw się – mi lekarz też tak napisał na… skierowaniu do szpitala, też musiałam sama rozszyfrować. W szpitalu mnie wypuścili po trzech dniach stwierdzając że wszystko w porządku. Potem zmieniłam lekarza i okazało się że wszystko w porządku – po tym jak wybrałam tonę leków. A z objawów miałam bule brzuszka dość uporczywe – okazało się że to dlatego że ciąża jest nisko położona.
                Będzie dobrze
                Pozdrawiam

                Barburka (13.04.04)

                • Re: Poronienie zagrazające…

                  Ja tez mialam wpisana taka diagnoze na zwolnieniu + zalecenie lezenia (rozszyfrowalam numer, ale szczerze mowiac juz nie pamietam jaki to byl). A prawda jest taka ze sama poprosilam o zwolnienie, bo od 7 do 10 tyg. mialam nudnosci 24 godziny na dobe i nie bylam w stanie wysiedziec w pracy. A pobolewania brzucha na poczatku tez sa normalne – to rozciagaja sie wiazadla utrzymujace macice.
                  Pozdrawiam,

                  Znasz odpowiedź na pytanie: Poronienie zagrazające…

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general