Kochane dziewczyny, przepraszam że choć nie jestem przyszłą mamą ;-( to tutaj piszę, ale potrzebuję naprawdę porady prawnej w nieskomplikowanej sprawie. Chodzi o kogoś z rodziny, ale nie o rozwód, nie o dzeici, nie o spadek. Chodzi o to, że mam upierdliwą ciotkę, która już od mojego urodzenia “coś” do mnie miała i wiecznie się o mnie czepiała. A ostatnimi czasy wygaduje o mnie takie rzeczy, że scenariusze brazylijskich seriali się chowają 😉 W sumie jak na razie nie może mi zaszkodzić, ale mnie irytuje. I tutaj pytanie:
czy w razie czego, jak już przejdzie samą siebie, jest możliwość pozwania ją do sądu, żeby zabronili jej o mnie mówić, do mnie się zbliżać i jak się da to nawet o mnie myśleć? Czy takie sprawy są długie i czy się je wygrywa?
Będę wdzięczna za jakiekolwiek informacje.
Serdecznie pozdrawiamy
Eryka i Natanek 09.09.03r
2 odpowiedzi na pytanie: Potrzebuję malutkiej porady prawnej! PLISSSS!
Re: Potrzebuję malutkiej porady prawnej! PLISSSS!
To masz problem, a pozwać chyba można – skoro ‘gwiazdy’ pozywają, zapytaj się może na [Zobacz stronę]
Re: Potrzebuję malutkiej porady prawnej! PLISSSS!
Dziękuję Ci serdecznie za odzew.
Eryka i Natanek 09.09.03r
Znasz odpowiedź na pytanie: Potrzebuję malutkiej porady prawnej! PLISSSS!