Ohoho! Czy sie uda? To bedzie nasz pierwszy raz
Jesli chodzi o szczegóły tej (za przeproszeniem) inicjacji 😉 to ustaliłyśmy w szerszym, czteroosobowym gronie, na ostatnim spotkaniu na Cytadeli, co następuje:
– data: piątek w przyszłym tygodniu, czyli 1 października
– godzina: 20.00 oczywiście z możliwością poślizgu, bo…wiadomo 😉
– miejsce: ooo, i tu jest propozycja, że spotykamy się w kawiarni Carpe Diem mieszczącej się na dziedzińcu Muzeum Archeologicznego (oczywiście pod dachem). Całe muzeum mieści się na rogu Wodnej i Klasztornej, wejście do kawiarni jest od ulicy Klasztornej. Jest przestronna, mają wygodne kanapy, więc dużo nas się zmieści po połączeniu stolików.
A potem, jeśli będziemy chciały się gdzieś przenieść, możemy iść w inne miejsce.
Poniżej załączam link do mapki, z zaznaczonym miejscem.
I czekam na wszelkie głosy.
Pozdrowienia i do zobaczenia
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
To jest nas dwie, zawsze chetne i gotowe 😉
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
no następne spotkanko musze koniecznie zaliczyć bo mnie z tego Waszego Klubu Seniora wyrzucicie
A dlaczego Klub Seniora??? Bo miała być ostra biba a tu na kawie i ciasteczkach się skończyło
A tak serio to strasznie mnie korciło i cały wieczór myślałam i juz sobie wyobrażałam co tam wyprawiacie….. no ale trudno sie mówi. Cieszę się, ze spotkanko sie udało, ze było fajnie… no bo jak miało być??? w takim gronie to zawsze jest fajnie
Następne spotkanko musze zaliczyć… nawet jak będę chora!
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
Dziewczyny, które nie dotarły na spotkanie – żałujcie, było super. Redford, ja tez z wrażenia, albo po tym pysznym winku, nie mogłam długo zasnąć.
Mausky i jak tam fryzura?
Jak będą zdjęcia, to pokażcie.
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
Ejjjj no ja tez chcę zobaczyć fotki
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
Buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu nie dotarlam a tak sie napalilam…
Bylam juz ubrana do wyjscia kiedy nasze Male Szczescie sie rozbudzilo z placzem 🙁
Tata probowal uspic przez ladnych pare min bez skutku 🙁 no i co mialam zrobic… ehhhhhhhhhh…. zostalam – pozniej Nadia budzila sie co kilka godzin… a dzis rano? temperatua! i kolejny atak wychodzacych zebulcow
Normalnie jak na zlosc! wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr… (jak by nie mogly poczekac do jutra i pozwolic mi sie pobawic z Wami)
Dzis caly dzien slyszalam tylko mama mama i mama… i wisiala biedniutka na szyjce (wszysko mnie boli auuuuuuu)
Ciesze sie, ze sie dobrze kobitki bawilyscie
Mam nadzieje, ze bedzie nastepny raz i dotre bez komplikacji (jak zebulec wyjdzie bedzie spokoj na troche)
cieplutko
Dharma i córcia Nadia (14.09.2003r.)
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
Zaraz beda obrobione na forum zdjeciowym
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
No widzisz, a my czekalysmy i myslalam, ze zapomnialas, ze to ma byc w ten piatek. Ale teraz sie wszystko wyjasnilo. Nie martw sie, umawiamy sie juz na nastepne tak nam sie spodobalo, wiec teraz to juz powinnas sie zalapac
Zaraz beda zdjecia. To tak, zeby jeszcze bardziej przykro Ci bylo Na nastepnych juz tez bedziesz.
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
fryzura, lepiej nie mówic, wyszło zbyt ciemno jak na mój gust.
Ale koniecznie musimy sie znów spotkac, było b. fajnie, nastepny raz tez wezme taxi i napije sie coc wina.
pozdr
Aneta i Tymek ur 19.10.2003
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
Ha tylko ona już do mnie jedzie od ponad roku i nie może dojechać następny termin, na który się umówiłyśmy wstępnie to za dwa tygodnie ale wiesz jak to jest z dzieciakami jak nie jedno to drugie chore, albo mamuśki chorują. Jak tylko będzie to damy znać
Ania i Mati (5.03.03)
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
Bardzo mi przykro ze nie dotarlam,ale moj slubny przyjechal dopiero przed dwodziesta i wielkodusznie mowi ze moge juz isc a ja oczywiscie kompletnie w proszku,bo musialam trzy godziny czytac dziecku ksiazke,potem wykapac i polozyc spac a jeszcze potem posprzatac kuchnie po zabawach drugiego dziecka z kolega,nie chcecie wiedziec w jakim bylam potem nastroju. Strasznie zaluje ze nie przyszlam,moze nastepnym razem mi sie uda. Pozdrawiam
PS.I dawajcie juz te zdjecia bo umre z ciekawosci
Ewa i Dominik (17.04.2003)
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
“O kochankach, i takie tam”… Masz na myśli mojego kochanka?
A na kolejne spotkanie mam nadzieję się zjawić. Nie mogę się doczekać.
Tymczasem już będę musiała się żegnać z Forum na jakiś czas (no, pewnie będę od czasu do czasu zaglądać), właśnie jesteśmy w trakcie przewożenia mebli
Pozdrowionka dla wszystkich i do zobaczenia wkrótce!
lunea i Weronika (24.09.03)
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
Iwonka, zdjecia juz sa na forum zdjeciowym. Jestes, prawie, na kazdym ;-))
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
Nie gadaj, aż tak źle nie jest. Za miesiąc będzie idealnie! 😉
Nastepnym razem ja tez pije
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
A my jak żałujemy, Ewuś! Nastepnym razem wpakuj dzieci do kojca (starszego też, tak, tak!) i sie rób na bóstwo, bo nie daruję Ci, żeby Cię znowu miało nie być.
Zdjęcia już wiszą od wczorajszej nocy. Miłego zazdroszczenia
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
Tak, tak, o Twoim Co to za kochanek, jak każdy o nim wie
JEszcze raz najlepsze życzenia na nową drogę życia i do zobaczenia.
A na wszelki wypadek moglabys telefon dać, jak Cię bedzie tak mało teraz na forum, cobyś nie przegapiła tego spotkania, bo szkoda by było. Chetnie posłucham jeszcze o tym “ulubieńcu męża”, hehehe
Zdjęcia są na forum zdjęciowym.
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
Ano droga kolezanko, napisze tylko, ze nam Ciebie brakowało, zawsze jakos potrafiłas orzywic nasze towarzystwo, no i weselej było. Oj Ewka na nastepne spotkanie wypraw dzieci szybciej spac, zero kolegów, a mąż na wszelki wypadek niech szybciej wraca do domu, aby pomóc.
Szkoda, ze nie widziałas jak sie nasza kasi a zrobiłą na ” mini bóstwo”. Nie wiem co ona ze soba robi, ale przecież zawsze tak wyglada.
pozdr
Aneta i Tymek ur 19.10.2003
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
Pamietaj, że śledzę każdy Twój krok i słowo
I co ja mam teraz powiedzieć? Że codziennie muszę lifting powiek, uszu, brody, nosa (no tego akurat nie muszę podnosić, bo i tak mam zadarty ) robić rano, żeby mały się mnie nie bał? Tego chciałaś? To jest ta moja tajemnica, którą chciałaś ze mnie wyciągnąć!
A co do Ewy, to ładnie się tu dowiaduję, że nieożywione jakieś takieś byłyśmy, tak? Bo Ewci nie było, tak? Ładnie, ładnie koleżanko…
Re: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!
No prosze, kolezanka wszystko widzi, jak zwykle
No nieożywione to może nie byłysmy, ale jakby Ewa była, to pewnie jeszcze wiekszego powera bysmy miały, bo wiadomo gdzie ludzi wiecej to i moc wieksza.
No a z tym liftingiem to wiesz Kaska, nigdy bym nie powiedziała, choc cos w tym jest, bo zbyt młodo wygladasz jak na swój wiek.
pozdr
Aneta i Tymek ur 19.10.2003
Nowe spotkanie Poznanianek
Własnie mamy spotkanie w piatek na starym Rynku w Browarii. o 20:00.
Zapraszamy, podaj mi do siebie maila, to wysle blizsze info
Zapraszam wszystkie chetne Poznanianki.
Z dziewczynami wymieniamy maila na priva i zwykła poczta mailowa. jest juz 6 chetnych dziewczyn.
pozdr
Aneta i Tymon ur 19.10.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: POZNANIANKI – spotkanie BEZ dzieci!