Tak czytajac o tych forumowych konotacjach, pomyslalam, ze Poznanianki jakos sie chyba nie umawialy ze soba na zadne spotkanie. A moze ja po prostu o tym nie wiem… Ups! ;-)))
A moze by tak jakies zorganizowac albo znowu jesli juz takowe byly albo po raz pierwszy, co? Chetnie bym z Wami pokonotowala (super slowo – tyle odmian…), zobaczyla dzieciaczki na zywo. Moglyby dolaczyc tez mamy oczekujace. Czekam na propozycje… Mam nadzieje, ze chociaz jedna chetna sie znajdzie.
Aha, Rudasek urodzila w zeszla sobote i po moim urlopie jestesmy umowione na duuuuze lody. Moze ktos dolaczy…
Kasia i Maciek 4 miesiace !
20 odpowiedzi na pytanie: POZNAŃSKIE KONOTACJE :-)
Re: POZNAŃSKIE KONOTACJE 🙂
Witaj Poznanianko 🙂
My niestety teraz poza Poznaniem, ale kiedyś wrócimy :).
Mamy Synków w tym samym wieku (mój Mały jutro kończy 4 miesiące).
Pozdrowienia
Kaśka
Re: POZNAŃSKIE KONOTACJE 🙂
No prosze, a moj w poniedzialek :-)) W takim razie wracajcie predko. Rozumiem, ze nie z urlopu… 🙁
Kasia i Maciek 4 miesiace !
Re: POZNAŃSKIE KONOTACJE 🙂
Też z Poznania jestem choc nie Poznanianka 😉 no i na razie oczekująca, a raczej na ostatnich nogach. Termin mam na 1. wrzesnia podobnie jak Rudasek, ale ona już po wszystkim. Ja tez już chcę, ale chyba w najblizszym czasie nie dam rady się spotkać. Pozdrawiam
redzia33 + maleństwo (~1.09.)
Re: POZNAŃSKIE KONOTACJE 🙂
Ja wyjezdzam jutro na 2 tyg. na wakacje. Wreszcie! 🙂 Wiec jak wroce to nie bedziesz juz raczej oczekujaca i wtedy juz bedzie mozna zaplanowac jakis spacer polaczony z lodami. A tak przy okazji, to ja tez jestem Poznanianką z importu 🙂
Kasia i Maciek 4 miesiace !
Re: POZNAŃSKIE KONOTACJE 🙂
Ja też z importu 🙂 a teraz wyemigrowałam :)) ale wrócę 🙂
Re: POZNAŃSKIE KONOTACJE 🙂
Takie piekne miasto opuszczac? Gdzie ci moze byc lepiej? :-))
Kasia i Maciek 4 miesiace !
Re: POZNAŃSKIE KONOTACJE 🙂
Wierz, że wolałabym mieszkać teraz w Poznaniu :)) ale czasem trzeba zrezygnować z czegoś….
Na szczęście tylko na jakiś czas :). Zresztą często przyjeżdżamy do Poznania z Maluszkiem, więc na lody chętnie się wybiorę z Poznaniankami :)).
Re: POZNAŃSKIE KONOTACJE 🙂
I ja tez bym chciala a raczej chcielibysmy pojsc na te lody,mieszkamy na Ratajach i czasem spotykamy sie z MagdalenaMMM i Tymusiem ale poza tym nie znamy innych forumowych mam z Poznania.
Ewa i Dominik (17.04.2003)
Re: POZNAŃSKIE KONOTACJE 🙂
chetnie dolacze, nie mam internetu wiec zadzwoncie do mnie z dokladnym terminem spotkania 606 213530.
Dorotka i Szyma (ur 10.02.03)
Re: POZNAŃSKIE KONOTACJE 🙂
jestem za – utsalcie tylko termin z wyprzedzeniem bo czasami wchodzę po kilku dniach pa
Beata z Patryczkiem (ur.17.02.2002)
MIEJSCE I TERMIN
Patrzcie watek “POZNANIANKI -moze spotkanie, co?” na oczekujacych
Kasia i Maciek 4 i 1/2 miesiąca !
MIEJSCE I TERMIN
Oczywiscie to bylo do wszystkich chetnych :-)))
Kasia i Maciek 4 i 1/2 miesiąca !
ZŁOŚLIWOŚĆ LOSU NIE ZNA GRANIC
Czy u Was tez grzmi i leje czy tylko za moim oknem???? Ale jestem wsciekla!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak czekalam na te srode, patrzylam w niebo i cieszylam sie, ze jest slonce i cieplo. Mowie sobie, na pewno wytrzyma tak przynajmniej do srody, a tu cholera jasna wlasnie dzisiaj musialo sie tak rozlać!!! Przeciez moglysmy rownie dobrze sie wczoraj spotkac. Sloneczko, nie za goraco, idealnie na spacer z maluchami…
A teraz, co? Jak tu wycyrklowac pogode, zeby sie udalo nam spotkac? NO JAK????
Kasia i Maciek 4 i 1/2 miesiąca !
pOZDROWIENIA OD dOROTKI1
Przesylam pozdrowienia od Dorotki1.Dzwonila wlasnie, zeby sie upewnic, ze nici ze spotkania, bo nie ma internetu… No niestety nici…
Pozdrawiam wszystkie, tak jak ja, zawiedzione. Odbijemy sobie to spotkanie w dwójnasób (chyba tak to sie pisze :-))) )
Kasia i Maciek 4 i 1/2 miesiąca !
Re: ZŁOŚLIWOŚĆ LOSU NIE ZNA GRANIC
a ja mężowi nabiłam do głowy, że jego powrót z pracy (mimo, że jest na urlopie) nastapi w środę o 16.00…co za dziadowska pogoda…pewnie już mi się nie uda spotkać z Wami..jak mąż wróci do pracy po urlopie..to mam kiepskie szanse…
Rudasek i Mikołajek 16.08.2003
Re: ZŁOŚLIWOŚĆ LOSU NIE ZNA GRANIC
Nic nie mow na temat pogody, bo jak patrze za okna to mnie trzęsie. Najchetniej bym je pozaslaniala, ale zebym byla jeszcze bardziej pogrążona – nie mam zaslon ani firanek >:-(
Na pewno uda nam sie spotkac. Np. w ktorąś ciepla, sloneczna sobote i moze nawet cala szóstką 🙂
A ze wszystkimi dziewczynami cos sie wymysli…
Kasia i Maciek 4 i 1/2 miesiąca !
Re: ZŁOŚLIWOŚĆ LOSU NIE ZNA GRANIC
no ja myślę…… A zaraz prześlę Ci coś na poprawę nastroju…chociaż na chwilkę….
Rudasek i Mikołajek 16.08.2003
Cos na poprawe nastroju
Tez Ci cos wyslalam… ;-)) Poprawia temperature.
Kasia i Maciek 4 i 1/2 miesiąca !
PONAWIAMY PRÓBĘ
Dziewczyny, w te srode jeszcze raz sprobujmy sie spotkac. Wszystko tak jak bylo, czyli najblizsza sroda o godz. 16.30 w parku Wilsona. I niech to przeklete niebo nawet nie probuje zaplakac :-))))))
Kasia i Maciek 4 i 3/4 miesiąca !
Re: PONAWIAMY PRÓBĘ
Aha, a jak jakims tragicznym zrzadzeniem losu jutro bedzie padalo (mausky mowilam, ze cieplej ma byc dopiero od czwartku, ale o deszczu nic nie wspominala), to moze od razu sie umowmy, ze spotykamy sie w czwartek, co? Wtedy maja juz zaczac sie te cieplejsze dni, wiec juz chyba do diabla nie powinno padac na 100%.
Kasia i Maciek 4 i 3/4 miesiąca !
Znasz odpowiedź na pytanie: POZNAŃSKIE KONOTACJE :-)