No więc tak
wynajmuje mieszkanie, salon 25m kw wykładzina od ściany do ściany 😡
nie jest brudna tzn nie ma na niej plam ( oprócz dzisiejszej kawy.. oby zeszło) ale jest nie świeża i w niektórych miejscach w szczególności przy wejściu do kuchni i na balkon jest po prostu zadeptana. W butach u nas się nie chodzi jednak wiadomo, wystarczy aby w łazience była wilgotna podłoga i wszystko niesiemy na resztę mieszkania.
Czy któraś z Was ma może w mieszkaniu wykładzinę i jakiś sposób na jej pranie?
Zamówić profesjonalne pranie to około 8zł za metr kw… swoją drogą to jak oni wyliczą powierzchnię skoro stoją też meble gdzie wykładzina nie będzie prana próbowałam vanishen ale to produkt zdecydowanie przereklamowany. Poradzicie coś?
gdybym miała troszkę zbędnej kasy to bym im zamiast tej wykładziny panele położyła no ale jak się nie ma to nie będę na głowie stawać aby komuś podłogę robić
16 odpowiedzi na pytanie: Pranie wykładziny
ja prałam, pożyczyliśmy odkurzacz piorący z Komfortu chyba 1 zł za dzień i ok 50zl za środek piorący, który trzeba wziąć od nich. Wykładzina po praniu wyglądała dużo lepiej, zapach w nieszkaniu też był fajny 🙂 zeszły plamy, które nic schodziły przy wycieraniu gabką z jakimś tam Wezyrem czy coć takiego.
rzeczywiście mają taką ofertę aż się zdziwiłam za jak niską cenę 🙂
a powiedz mi jak dokładnie wygląda takie pranie? Chodzi mi w szczególności o zamoczenie wykładziny, długo ona schnie?
mocno jej nie moczyłam, bo czym dłużej trzymasz głowice odkurzacza w miejscu tym wiecej wody w jedno miejsce leci. Więc było poprostu wilgotna a nie mokra. Prałam latem rok temu wszystkie dywaniy i wszystkie wykładziny (jak juz pożyczyłam to leciałam po całości) więc jak był upał na dworzu to w mieszkaniu przeciągi szybko wysuszyły z dobę może..
Jak kiedyś miałam wykładziny, to jechałam na kolanach gąbką z pianą Wanischa, który odradzam, bo po umyciu nim coś się z wykładziną stało i szybciej łapały plamy, szybciej się brudził, nie wiem, dlaczego Poza tym ręczna robota jest wykańczająca. Lepiej tak j/w dziewczyny piszą, wypożyczyć odkurzacz piorący.
Ale wiesz, generalnie wszystkie dywany i wykładziny sa jako takie do prania, po wypraniu faktycznie brud szybciej przyjmują. Choć mi te prane wykładziny się trzyamją (rok temu prałam) gorzej z dywanem, ten musieliśmy wymienić, bo sie zrobił jak szmata poplamiona. Wykładziny sa OK
w ogóle po praniu ręcznym mam wrażenie że te wykładziny jakoś się kleją, zdecydowanie jest z nimi coś nie tak. Jak pomyślałam ze mam jchać na kolanach pokój 25m to odechciało mi się :/
Musze wypróbować ten odkurzacz z komfortu bo cena jest kusząca a w 1 dzień spokojnie wypiorę wykładzinę. Tylko zastanawiam się jak ona będzie schnąć w taką pogodę bo jednak po wilgotnej chodzić to nie za bardzo a jednak to salon i ciężko z niego nie korzystać przez cały dzień
pierz, od poniedziałku wracając upały
zawsze oddawałam dywany do prania.
odbierałam po tygodniu, bo prane na mokro, musiały sobie powisieć i wyschnąć.
raz dałam do prania na sucho, nigdy w życiu. dywan wrócił zbity, i wcale nie lepszy niż oddałam.
sama prałam raz vanischem. i raz na sucho tym proszkiem, którego nie byłam w stanie odkurzyć.
Powiadasz???
Jedna wykladzine ogromna maz pral na podworku karcherem i proszkiem do prania i domestosem i sama juz nie pamietam co tam jeszcze bylo i do dzis czysta (2lata) ale schla tydzien i nioslo ja 5 chlopa 🙂 Przelana byla na wylot 🙂
Druga wykladzina u corki zasikana przez yorka prana byla przez fachowa ekipe i masakra.smierdzialo miesiac.minelo pol roku a plamy wyszly te same od nowa
Trzecia wykladzina mala meczona przeze mnie vanishem i soda .odwalona beznadziejnie ale w sypialni to mi ńie zalezy 🙂
pewnie skorzystam z tego odkurzacza z Komfortu bo to wyjdzie najszybciej no i taniej 🙂 ostatnio wylała się jeszcze na nią szklanka kawy 🙁 wanish do dywanów nic nie pomógł i tak pomyślałam o tym do ciuchów. Miałam niepotrzebny skrawek tej wykładziny więc wylałam na niego kawę. poczekałam aż zaschnie i polałam wanishem do ciuchów.. po jakichś 10 minutach przeleciałam to szczotką i o dziwo plama znikła 🙂 tylko jakoś obawiam się polać wykładzinę w pokoju… Myślicie, że jeśli nie wypłucze się jej dobrze to za jakiś czas może odbarwić wykładzinę? Nie mam możliwości zdjęcia jej bo ona jest na całej powierzchni pod listwami przy ścianach więc pozostaje mi tylko pranie jej tak jak leży. Całość i tak przelecę tym odkurzaczem jednak trzeba poczekać bo wydatki jak zwykle są inne :/ a na początek października muszę usunąć tą plamę z kawy bo właścicielka się wkurzy jak ją zobaczy no zresztą nie dziwię się, wykładzina ma jakieś 2 lata dopiero
Dokładnie – bo tracą środek impregnacyjny - tak jak w droższej odzieży sportowej…
a ten środek za 50 PLN to na jaka powierzchnię starczy?
wiesz ze nie wiem….
Prałam wykładziny w dwóch pokojach,
dywan w duzym pokoju
mały dywanik z przedpokoju
i pół butelki zostało…
Na duzo powierzchni wystarczy 🙂
gdzieś na stronie Komfortu czytałam, że wystarcza na około 40 metrów kw wykładziny
ja prałam ręcznie vanishem dywan w pokoju -mały 1,5 x 2,0 czy jakos tak ale długowłosy. Na pierwszy rzut oka efekt super…. już w trakcje prania widziałam że jaśnieje w oczach. kolor pomarańczowo-melanzowy i był juz brudny.było to chyba z rok temu i znów wygląda okropnie…chyba jeszcze gorzej niz przed 1szym praniem…
ale chyba powtórzę pranie,choćby efekt miał starczyć znów na rok…
prania ręcznego wykładziny bym się nie podjęła…jedynie odkurzacz…
rossmann miał kiedys tez wypożyczanie odkurzacza za kupno płynu u nich.
Ja sie wyleczylam z wykladzin… chlona plamy i brud jak cholera… ja jestem zwolenniczka dywanow… jak sie zabrudza oddaje do pralni i mam dywan jak nowy… zero provblemow, plam, szorowania – naprawde dywany sa najpraktyczniejsze 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Pranie wykładziny