O maly wlos nie zginela w wypadku. Poszla sobie na spacer z dwiema innymi dziewczynami ich dziecmi i swoim psem. Szly sobie gadajac chodnikiem, na zupelnie nieruchliwej ulicy. Nagle Jodie zobaczyla, ze jadacy jezdnia samochod zaczyna zjezdzac na chodnik, wiec sie troche odsunela. Pijany palant, bez prawa jazdy wjechal prosto w reszte….. Niepelnosprawny chlopiec (15 lat) jest w bardzo ciezkim stanie w szpitalu, jego mama zginela na miejscu, a druga kobieta jest w miare OK w szpitalu. Jodie, 8-letniej dziewczynce i psu nic sie nie stalo…. Narazie jest w kiepskiej formie psychicznej. No bo z jednej strony cieszy sie ze zyje, a z drugiej oplakuje przyjaciolke i martwi sie o jej rodzine.
Kurcze jakie to zycie niesprawiedliwe i kruche.
A teraz w imieniu Jodie przekazuje jej zyczenia do wszystkich przyjaciol i znajomych:
1. NIGDY nie jedzcie po pijanemu i nie pozwalajcie na to innym. Gdyby ktos tamtego wieczoru nie pozwolil temu facetowi siasc za kierownica nie byloby tragicznego wypadku.
2. CIESZCIE SIE ZYCIEM. Spedzajcie je z rodzina i przyjaciolmi. Nie ma nic wazniejszego na tym swiecie.
3. Jesli mieszkacie w Kanadzie i macie ekstra pieniadze wplaccie je do Royal Bank of Canada na konto “Kevin Davey in trust for Erin and Josh Davey”. Pieniadze nie wroca dzieciom mamy, ale pomoga tacie zajac sie niepelnosprawnym synem i corka.
Pozdrawiam,
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Prawie stracilam przyjaciolke….
straszne 🙁
tak niewiele trzeba by zycie stracić
i to przez cudzą głupotę bo inaczej tego nazwac nie mozna
Straszne to, co piszesz 🙁
Znasz odpowiedź na pytanie: Prawie stracilam przyjaciolke….