Cześć Wszystkim przyszłym i obecnym Mamusiom 🙂
Piszę do Was aby swoim przykładem, pokazać Wam, ze planowanie płci to jedna, wielka bzdura!!! No i na szczęście, bo co to by się działo, gdyby każdy tak sobie planował??? Dlatego jest to po prostu PRAWO NIESPODZIANKI i nawet jeśli komuś się sprawdzą, jego obliczenia, to i tak jest to JEDEN WIELKI PRZYPADEK!!!
My z mężem wprawdzie nie planowaliśmy płci Dzidz, ale kiedy doszło już do zapłodnienia, obliczyłam, ze nastąpiło to dokładnie w owulacje. Na pewno sie nie pomyliłam, ponieważ, po pierwsze: od bardzo dawna obserwowałam swój organizm i dokłanie wiedziałam, co, gdzie, kiedy 😉 a po drugie: lepiej obiczyłam dzień zapłodnienia, a tym samym rozwiązania, od mojej ginekolog, co potwierdzało każde USG 🙂 Moja ginekolog na początku nie chciała mi wierzyć ale później przyznała mi rację 🙂
Czytałam różne mądre książki i artykuły na temat planowania płci, oczywiście nie żeby planować (bo już było za poźno 😉 ale żeby odgadnąć KTO u mnie mieszka 😉 Wszędzie pisali o tych różnicach między plemnikami “żeńskimi” i ” męskimi” i że w owulację prawie na 100% będzie chłopczyk!!! No i co?? A no nie prawda!!! hi hi Byliśmy dwa dni temu u znanego specjalisty, który podobno niegdy się w tych sprawach nie myli. Zbadał naszą Dzidzi bardzo dokładnie (jest całkowicie zdrowiutka 🙂 ) i powiedział, ze to DZIEWCZYNKA. Nie wierzyłabym, ale on naprawdę pokazał nam JEJ miejsce intymne i to naprawdę była CIPUNIA 🙂
Także więc Drogie Dziewczyny! nie ma co planować, bo jak widać od tego jest KTOS inny 🙂 Bo płeć to odwieczne PRAWO NIESPODZIANKI i tylko tak nasz świat może nadal istnieć !!!!
serdecznie 🙂
Asia + Kruszynka
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Prawo Niespodzianki :-)
moje też 🙂
Chcieliśmy córcię i jest!!!!! Ale moja gin i tak uważa, że to tylko dziki fart, przytakuje nam, ale uśmiecha się do nas jak do osób niezrównoważonych psychicznie ;)))
Miśka, Piotruś 02.10.2003 i Córcia 30.09-1.10 2005
Re: Prawo Niespodzianki 🙂
Ufff a juz myslalam, ze piszesz o Prawie Niespodzianki z Sapkowskiego
Mysle, ze nie ma co sie dziwic, bo ja w zadnym opracowaniu tematu nie spotkalam sie ze stwierdzeniem, ze poczecie w czasie owulacji gwarantuje chlopca – jedynie zwieksza prawodopobienstwo. Wiec w sumie nie rozumiem zaskoczenia czy niespodzianki… a co ma powiedziec moja znajoma, ktora z lekarzem 3 ciaze cyrklowala zeby miec syna – i ma 3 córy 😉
Mateuszek (2 lata)
Znasz odpowiedź na pytanie: Prawo Niespodzianki :-)