Wiem, że było, ale zostały mi 4 prezenty (5 osób) do wymyślenia i takich nie znalazłam:
– geodeta, zaraz po studiach: myślałam o pasku do spodni, ale małż twierdzi, że to jak krawat – każdy sam musi sobie kupić. To może ciepłe rękawiczki (pracuje na platformie i wiem, że przymarza)? – tylko jakie – wełniane podszyte skórką? Da się w takich mierzyć?
– para, facet to przyszywany brat (27 lat), ale nie widziałam się z nim przez jakieś 3 lata, jego dziewczynę widziałam raz – na weselu – nawet za bardzo nie porozmawiałyśmy… Nie bardzo mam ochotę kupować jakiś świeczkowych durnostojek, ale nie mam innego pomysłu… On jest gadżeciarz i palacz – ostatecznie jakąś papierośnicę bym znalazła, ale może lepiej coś wspólnego :Zamotany:? A może poprostu jakieś czekoladki w puszce?
– Wujek – wielbiciel Enyi, ale ostatnio juz dostał od nas na urodziny 3 lub 4 płytowy album, to na razie starczy ;). Rzeczy użyteczne sam kupuje… Kiedyś strasznie dużo czytał – głównie kryminały i sensacyjne, ale ja takich nie znam… Może podpowiecie?
– Żona taty – biznesswoman i nauczycielka. Uwielbia romanse i ksiązki typu: “Grzeczne dziewczynki idą do nieba, niegrzeczne tam gdzie chcą”. Może znacie coś podobnego?
Poratujecie podpowiedzią please, bo mi już mózg paruje, a mąż mi nie pomaga, bo twierdzi, że jeszcze duzo czasu …
14 odpowiedzi na pytanie: Prezenty jeszcze raz…
– geodeta – pasek dobry pomysł, rękawiczki mają rozmiar wiec ciezko trafic. a pasek jest uniwersalny.
– para – komplet kubków albo filizanek, dobre winko, zestaw do wina, papierośnica niepedagogiczna, niech rzuci palenie
– wój – książka – coś co teraz wyszło – jedz do empiku i kup cos co na wierzchu stoi
– zona taty – nie wiem, ksiązek dla bab nie czytam wiec nie w temacie…powiem co dla tesciowej kupowalismy – wyciskarke do cytrusów, kremiki – liftactive Vichy. wazonik, odtwarzacz mpg4 (zrzuta rodzinna), ksiazki biograficzne np o Coco Chanel.
Rozmiar znam… Ale chyba faktycznie paska poszukam – jakiś taki np. wrangler z klasyczną klamrą chyba byłby dobry ?
Kurcze, on ostatnie lata kręcił się między Francją a Hiszpanią – dobrego wina ma chyba po kokardki… A zestaw do wina już moja siostra kupiła… wrrr… Pooglądam kubki i filiżanki – dzięki (jak im sie nie spodobają, to zawsze mogą wytłuc ;))
Już w pobliskim empiku mnie chyba rozpoznają ;). Ale co tam – jutro w porze lunchu jeszcze raz pójdę…
Kremu nie kupię – zrobiłabym sobie z niej wroga do końca życia 😉
DZIĘKI !
Z książek dla wujka polecam Cobena,Patersona. Bardzo fajnie pisza.
Dzięki, poszukam 🙂
I jeszcze “Gra anioła” Carlos Ruiz Zafón. Pani w bibliotece mi ostatnio poleciła. Mówiła że super.Jakaś nowość. Nie czytałam ale mam zamiar.
A “Cień wiatru” czytałaś może?
Bo bardzo w recenzjach porównują…
Nie nie czytałam.Ale jak tylko bedzie w biblitece to na pewno wypozyczę. Słyszałam o tej książce w DDTvn.Zobaczymy co to.Dzieki!
to ja dorzuce od siebie jeszcze jedna mozliwosc i wydaje mi sie, ze to calkiem fajny prezent w szczegolnosci gdy nie znamy konkretnych upodoban osob obdarowanych
proponuje wybrac sie do sklepu z herbatami, kawami i taka zdrowa zywnoscia – powiedzialam pani do jakiej kwoty paczka mnie interesuje i po poludniu mialam do odebrania 3 fajne paczuszki: 2 rodzaje herbaty, cukier trzcinowy, jadalna jarzebina, jakas kawa, pigwa w syropie… i juz nie pamietam co jeszcze 🙂
wszystko pieknie zapakowane w koszyczki, folie, kokardki
jesli wiesz chociaz czy sa bardziej kawoszami czy wola herbate, to mozesz zrobic zestaw roznych kaw/herbat + kubki do herbaty czy filizanki do kawy – oczywiscie wszystko zalezy od kwoty jaka chcesz przeznaczyc na prezent
ja jako geodeta – mówię że zawsze jakiś dobry ołówek się przyda do rysowania w terenie
i rękawiczki rzecz jasna jak najbardziej – ale takie by dało radę te wszystkie małe guziczki wciskać na instrumencie
Wg mnie bardziej uniwersalny jest pasek niż rękawiczki – zastanawiałam się nad rękawiczkami dla siostry na urodziny, bo właśnie zgubiła swoje nowe, ale nawet przy siostrze wymiękłam w obawie, że nie trafię – z rozmiarem, kolorem. Niby się świetnie znamy, ale rękawiczki jednak trzeba na sobie poczuć i sprawdzić, czy to jest to…
Z książkami – poszłabym jak ktoś radził – do dobrej księgarni i poprosiła o radę.
fajny jest tez pomysł z herbatkami, można tez herbatkę i filiżankę do tego. To dla zony taty.
Dla parki – winko brzmi ok. Chyba lepiej niż czekoladki.
Super pomysł Ja też zawsze wolę obdarować herbatą czy kawą gdy nie wiem co kupić- jak za komuny heheeheh Zapytam czy ten pomysł z komponowaniem przez Panią w sklepie u nas przejdzie- bo naprawdę extra pomysł;)
ciesz sie, ze moglam pomoc i ze sie spodobalo
Dzięki o coś takiego mi chodziło :Radocha:
Przy rękawiczkach jednak wymiękłam – wczoraj oglądałam różne i jednak nie wiem jaki rozmiar
Kupiłam 😀
Znasz odpowiedź na pytanie: Prezenty jeszcze raz…