Problem z wieczornym usypianiem

Witajcie Kochane Mamuśki. 04.05.08 dołączyłam do waszego grona, urodziłam zdrową córeczke. Bardzo się ciesze, że zostałam mamą, mam tylko ostatnio dni, że cały czas chce mi się płakać. Mala pochłania cały mój czas. Nie mam chwili aby się nawet dobrze najeść. To jest moje pierwsze dziecko, tak bardzo się staram aby było wszystko dobrze. Czasami nie wiem dlaczego płacze, jest najedzona, nakarmniona, a marudzi. Nie wiem czy będe dobrą matką skoro nie umiem wyczuć własnego dziecka. W dzień śpi w łóżeczku, a gdy zbliża się noc strasznie płacze, po dłuższej chwili noszenia i bujana zasypia, ale jest bardzo czujna, jak tylko kłade ją do łóżeczka, zaczyna płakać. Jest dobrze kiedy śpi ze mną i mężęm. Czy miałyście podobny problem?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Problem z wieczornym usypianiem

  1. Zamieszczone przez jogi
    Witajcie Kochane Mamuśki. 04.05.08 dołączyłam do waszego grona, urodziłam zdrową córeczke. Bardzo się ciesze, że zostałam mamą, mam tylko ostatnio dni, że cały czas chce mi się płakać. Mala pochłania cały mój czas. Nie mam chwili aby się nawet dobrze najeść. To jest moje pierwsze dziecko, tak bardzo się staram aby było wszystko dobrze. Czasami nie wiem dlaczego płacze, jest najedzona, nakarmniona, a marudzi. Nie wiem czy będe dobrą matką skoro nie umiem wyczuć własnego dziecka. W dzień śpi w łóżeczku, a gdy zbliża się noc strasznie płacze, po dłuższej chwili noszenia i bujana zasypia, ale jest bardzo czujna, jak tylko kłade ją do łóżeczka, zaczyna płakać. Jest dobrze kiedy śpi ze mną i mężęm. Czy miałyście podobny problem?

    Jogi, będzie coraz lepiej, uwierz bardziej doświadczonym :).
    Z Nadią mieliśmy horror w domu.
    Z Tomkiem wrzuciłam na luz. Przez pierwsze 2 czy 3 miesiące spałam z nim. Potem nauczyliśmy go usypiać w łóżeczku (dzięki, Kantalupa! 😀 ) i teraz tam ładnie śpi.

    • Zamieszczone przez dorotka1
      a moj drugi to egzemplarz megalajtowy

      zreszta po hardcore jaki mialam z pierwszym trudno zeby ten nie wypadl w porownaniu lepiej
      ale… ponoc obiektywnie nie jest trudnym dzieckiem

      o
      to zupełnie tak jak u mnie 😀

      • Zamieszczone przez Reno

        Z Nadią mieliśmy horror w domu.
        Z Tomkiem wrzuciłam na luz.

        bo tu jest pies pogrzebany.
        jak stajesz oko w oko z nieznanym – dziecko znasz tylko z filmow i ksiazek to sie czlowiekowi wydaje ze wie co robic, stara sie, zyje w strachu ze polamie, ze jest kiepskim rodzicem bo wyteskniony rozowy bobasek zamiast ssac piers i zasypiac z usmiechem na twarzy placze juz trzecia minute itd.
        Jan nas pierworodne przeczolgaly i obie strony przezyly to drugie tez sobie da rade 😉 a my jemu 😀 tylko zero streu – bo wszystko minie i za chwile stajemy oko w oko z pyskujacym czterolakiem 😀

        • Zamieszczone przez jogi
          Witaj. Z moją córeczką jest wszystko dobrze, tylko nie rozumniem swoich emocji, dlaczego płacze, tak naprawde chyba bez powodu, a może zmęczeniem. Tym że jest taka piękna pogoda, a ja nie mogę wyjść i tym że nadal jestem gruba. Sama juz nie wiem, kiedy ona płacze mi też się chce płakać. Ale skoro piszecie że to minie, to troche mnie to uspokaja.

          Chyba żadna tak młoda mama nie rozumie tych emocji. Ze mną działy się podobne rzeczy, hormony muszą się wyszaleć, a ty nabrać wprawy. wszystko się poukłada, a póki co wypłacz się komuś i po prostu przeczekaj trochę, zobaczysz – będzie jeszcze genialnie i zapomnisz o tych chwilach!
          Pozdrawiam serdecznie!

          • Zamieszczone przez kurczak1
            Z drugim nie ma czasu na baby bluesa 😉

            O właśnie to chciałam napisać 😀
            Bbay blues to luxus na jaki mozna sobie pozwolić przy pierwszym dziecku 😀

            • Zamieszczone przez jogi
              Witajcie Kochane Mamuśki. 04.05.08 dołączyłam do waszego grona, urodziłam zdrową córeczke. Bardzo się ciesze, że zostałam mamą, mam tylko ostatnio dni, że cały czas chce mi się płakać. Mala pochłania cały mój czas. Nie mam chwili aby się nawet dobrze najeść. To jest moje pierwsze dziecko, tak bardzo się staram aby było wszystko dobrze. Czasami nie wiem dlaczego płacze, jest najedzona, nakarmniona, a marudzi. Nie wiem czy będe dobrą matką skoro nie umiem wyczuć własnego dziecka. W dzień śpi w łóżeczku, a gdy zbliża się noc strasznie płacze, po dłuższej chwili noszenia i bujana zasypia, ale jest bardzo czujna, jak tylko kłade ją do łóżeczka, zaczyna płakać. Jest dobrze kiedy śpi ze mną i mężęm. Czy miałyście podobny problem?

              Musisz kochana przeczekać. Tak jak piszą dziewczyny. Wszystko się ułoży, a Ty będziesz dla swojego dziecka najcudowniejszą mamą jaką mogło sobie wymarzyć. Ona jest jeszcze bardzo malutka, bardzo potrzebuje Twojego ciepła.
              A Ty, może spróbuj przestawić sobie dobę. Po urodzeniu dziecka trzeba sobie zdać sprawę, że kończy sie coś takiego jak noc i dzień. Doba jest poszatkowana na 2-3 godziny. Śpij kiedy tylko Twoje dzieciątko śpi. I w dzień i w nocy. Potem wszystko wróci do jako takiej normy 😉
              Malutka czuje się pewnie w łóżeczku samotna, ale to minie. Daj jej może do przytulenia pieluszkę albo jakiś Twój ciuszek, który pachnie Tobą. Będzie jej lżej, przytuli się do tego i będzie spokojniejsza.
              Powodzenia. Pamietaj ile babek to przechodziło. Sama nie jestes. Jak cos to wal śmiało 🙂

              • Zamieszczone przez JoannaR
                Musisz kochana przeczekać. Tak jak piszą dziewczyny. Wszystko się ułoży, a Ty będziesz dla swojego dziecka najcudowniejszą mamą jaką mogło sobie wymarzyć. Ona jest jeszcze bardzo malutka, bardzo potrzebuje Twojego ciepła.
                A Ty, może spróbuj przestawić sobie dobę. Po urodzeniu dziecka trzeba sobie zdać sprawę, że kończy sie coś takiego jak noc i dzień. Doba jest poszatkowana na 2-3 godziny. Śpij kiedy tylko Twoje dzieciątko śpi. I w dzień i w nocy. Potem wszystko wróci do jako takiej normy 😉
                Malutka czuje się pewnie w łóżeczku samotna, ale to minie. Daj jej może do przytulenia pieluszkę albo jakiś Twój ciuszek, który pachnie Tobą. Będzie jej lżej, przytuli się do tego i będzie spokojniejsza.
                Powodzenia. Pamietaj ile babek to przechodziło. Sama nie jestes. Jak cos to wal śmiało 🙂

                Dałam jej pieluche,mam nadzieje że się uda. Pozdrawiam,dziękuje za wsparcie.

                • Jesteś wszystkim dla dziecka, najważniejsza na świecie i ono chce ciebie przy sobie bo czuje się bezpieczne i szcześliwe.
                  Nauczysz się bycia matką tak jak ono życia na tym świecie.
                  Mój synek ukończył właśnie 3 miesiące i żal mi troszkę, że już urósł. Taki słodziutki i nieporadny był. Teraz już jest silnym małym facecikiem, na którego trzeba uważać i nosić na rekach bo mu się nudzi i chce widzieć cały świat dookoła.

                  Znasz odpowiedź na pytanie: Problem z wieczornym usypianiem

                  Dodaj komentarz

                  Angina u dwulatka

                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                  Czytaj dalej →

                  Mozarella w ciąży

                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                  Czytaj dalej →

                  Ile kosztuje żłobek?

                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                  Czytaj dalej →

                  Dziewczyny po cc – dreny

                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                  Czytaj dalej →

                  Meskie imie miedzynarodowe.

                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                  Czytaj dalej →

                  Wielotorbielowatość nerek

                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                  Czytaj dalej →

                  Ruchome kolano

                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                  Czytaj dalej →
                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                  Logo
                  Enable registration in settings - general