PROBLEM Z ZAREJESTROWANIEM IMIENIA CÓRKI

WITAM!!! MAM NIE LADA PROBLEM PONIEWAŻ PRZY WCZORAJSZEJ REJESTRACJI W USC IMIENIA MOJEJ CÓRKI ODMÓWIONO MI. CHODZI O IMIĘ MILAGROS[U][/U]STWIERDZILI ŻE TO IMIĘ W ŻADEN SPOSÓB NIE OKREŚLA PŁCI DZIECKA! WYŚMIAŁAM ICH. BO NIBY KOŃCZY SIĘ NA “os” ZAMIAST NA “A”. POINFORMOWALI MNIE ŻE NIE MAM SZANS NA REJESTRACJĘ TAKIEGO IMIENIA CHYBA,ŻE KTÓREŚ Z RODZICÓW JEST OBCOKRAJOWCEM.DLA MNIE JEST TO TOTALNA ŻENADA I OBŁĘD BIUROKRACJI W POLSCE! JAK TO IMIĘ MOŻE SPRAWIAĆ PROBLEM,NIEROZUMIEM. POLSKIE IMIONA-CHOCIAŻBY KUNEGUNDA CZY ALFONS SĄ STRASZNIE OŚMIESZAJĄCE A IMIE DLA MOJEJ CÓRKI DALEKIE JEST OD ŚMIECHU.
CZY MOŻNA COŚ W TEJ SYTUACJI ZROBIĆ??? ODWOŁAĆ SIĘ GDZIEŚ? ZROBIŁĄBYM WSZYSTKO NY PORUSZYĆ NIEBO I ZIEMIĘ A NIKT NIE POTRAFI MI POMÓC I DO TEGO MAM MAŁO CZASU,BO ZOSTAŁO MI ZALEDWIE KILKA DNI DO ZAREJESTROWANIA DZIECKA.
PROSZĘ O POMOC!

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: PROBLEM Z ZAREJESTROWANIEM IMIENIA CÓRKI

  1. i to jest wlasnie polska tolerancja…prosisz o rade dostajesz krytyka w nos….. ja tez wole orginalne imiona choc czasem te orginalne staja sie za pospolite i tak kilka dzieci z tego samego rocznika w klasie ma tak samo na imie…. ale prubuj do skutku poszukaj tak jak radza i przedstaw urzednikowi czarne na bialym….powodzenia a tak na marginesie bardzo ladne imie i zobaczysz ze corce sie spodoba jak bedzie wieksza i nie bedzie chciala zeby wolac na nia zrobniale tak jak moja jest Victoria i nie lubi zeby wolac na nia Viki,
    ;-))))))))))))))))))))))))))))))

    • Zamieszczone przez Lidomircia1
      WITAM!!! MAM NIE LADA PROBLEM PONIEWAŻ PRZY WCZORAJSZEJ REJESTRACJI W USC IMIENIA MOJEJ CÓRKI ODMÓWIONO MI. CHODZI O IMIĘ MILAGROSSTWIERDZILI ŻE TO IMIĘ W ŻADEN SPOSÓB NIE OKREŚLA PŁCI DZIECKA! WYŚMIAŁAM ICH. BO NIBY KOŃCZY SIĘ NA “os” ZAMIAST NA “A”. POINFORMOWALI MNIE ŻE NIE MAM SZANS NA REJESTRACJĘ TAKIEGO IMIENIA CHYBA,ŻE KTÓREŚ Z RODZICÓW JEST OBCOKRAJOWCEM.DLA MNIE JEST TO TOTALNA ŻENADA I OBŁĘD BIUROKRACJI W POLSCE! JAK TO IMIĘ MOŻE SPRAWIAĆ PROBLEM,NIEROZUMIEM. POLSKIE IMIONA-CHOCIAŻBY KUNEGUNDA CZY ALFONS SĄ STRASZNIE OŚMIESZAJĄCE A IMIE DLA MOJEJ CÓRKI DALEKIE JEST OD ŚMIECHU.
      CZY MOŻNA COŚ W TEJ SYTUACJI ZROBIĆ??? ODWOŁAĆ SIĘ GDZIEŚ? ZROBIŁĄBYM WSZYSTKO NY PORUSZYĆ NIEBO I ZIEMIĘ A NIKT NIE POTRAFI MI POMÓC I DO TEGO MAM MAŁO CZASU,BO ZOSTAŁO MI ZALEDWIE KILKA DNI DO ZAREJESTROWANIA DZIECKA.
      PROSZĘ O POMOC!

      I jak?? Udało Ci się???

      Co do formy gramatycznej… w polskim jezyku obowiązują takie, a nie inne formy, a dokładnie rzeczowniki imienne rodzaju żeńskiego konczą się na “a”… to nieszczęsne “a” różnicuje. Taki mamy jezyk…

      Co do niektórych komentarzy… nie przejmuj się, najlepiej olej. Twoja córeczka, Twoja sprawa. Niektórzy nie potrafią zrozumiec, że coś, co im sie nie podoba, może się podobać komuś innemu (i odwrotnie). A prawda jest taka, że imię dziś bardzo oryginalne, za rok może byc bardzo pospolite. Jeszcze 10 lat temu niewiele było Julek i Wiktorii, a aktualnie wśród cztero, pięciolatków jest bardzo dużo dziewczynek o tych imionach. Kiedy moja mama dała mi imię Karolina, wszyscy znajomi rodziców pukali się w głowę, a dzisiaj to imię jest oklepane.

      • Imiona

        Niestety mamy taki jezyk i nie zmienimy tego, a swoja droga dzieki Bogu sa takie regulujace przepisy, ktore zabraniaja rejestracji dziecka z osmieszajacym lub “specyficznym” imieniem”, bo inaczej “wyobraznia” rodzicow nie zna granic. Slyszalam juz o probach zarejestrowania Adolfa, Jezusa, Esmeraldy, Belzebuba… Ja , ale granice jakies jednak musza byc….

        • Zamieszczone przez rodzynka13
          Niestety mamy taki jezyk i nie zmienimy tego, a swoja droga dzieki Bogu sa takie regulujace przepisy, ktore zabraniaja rejestracji dziecka z osmieszajacym lub “specyficznym” imieniem”, bo inaczej “wyobraznia” rodzicow nie zna granic. Slyszalam juz o probach zarejestrowania Adolfa, Jezusa, Esmeraldy, Belzebuba… Ja rozumiem tolerancja, ale granice jakies jednak musza byc….

          Akurat to jest całkiem popularne imię w pokoleniu mojego dziadka.

          • Zamieszczone przez zuzelka83
            Akurat to jest całkiem popularne imię w pokoleniu mojego dziadka.

            Ale przyznasz że dla urodzonych po IIWŚ naprało znaczenia pełnego złych skojarzeń??
            Chociaż Józef już nie

            • Zamieszczone przez M&
              Ale przyznasz że dla urodzonych po IIWŚ naprało znaczenia pełnego złych skojarzeń??

              zgadza się
              ale jest na liście imion i można tak nazwać dziecko (a rodzynka13 pisała że nie)

              Zamieszczone przez M&

              Chociaż Józef już nie

              a z kim ma sią kojarzyć? z Piłsudskim?
              Roman….. Dmowski
              Feliks… Dzierżyński

              Każde imię może się źle lub śmiesznie kojarzyć.

              • Imiona

                Co do Adolfa, , jest imieniem wywolujacym jednoznaczene skojarzenia, a tym sammy jest zaliczone do imion osmieszajacych. Pewnie wpisanie dziecka do rejestru bedzeie poprzedzone dokladnym wywiadem z rodzicami i konsultacja w polskiej radzie jezyka

                • Zamieszczone przez zuzelka83
                  zgadza się
                  ale jest na liście imion i można tak nazwać dziecko (a rodzynka13 pisała że nie)

                  a z kim ma sią kojarzyć? z Piłsudskim?
                  Roman….. Dmowski
                  Feliks… Dzierżyński

                  Każde imię może się źle lub śmiesznie kojarzyć.

                  Miałam na myśli Józefa Stalina, przez niektórych stawianego na równi z Adolfem
                  ale na niego się bardziej mówiło po nazwisku, z resztą imię nosi też kilku innych ważnych osobistości więc pewnie dlatego funkcjonuje:)

                  • Imie dla dziecka

                    Dobra, ale trochę odeszliśmy od tematu. Imie Milagros niestety nie ma polskiej koncowki -a, okreslajacej plec dziecka (ani nie jest powszechnie zanane i jednoznacznie okreslajace plec malca), wiec przykro mi, ale urzedniczka miala prawo nie zarejstrowac dziecka o takim imieniu. Mozesz napisac list do o rozpatrzenie takiego imienia, ale moim zdanie bedzie to bezcelowe. Radze nadac polskie pierwsze imie, a jako drugie imie Milagros.

                    • Imie dziecka

                      W razie watpliwosci prosze poczytac opinie polskiej rady na temat wybranych imion.

                      • siostra mego M chciala nazwac corke Michaell ( Miszel ) aaale ze trafila na nieprzychylną dla jej wyboru panią to dostala wybór.. albo “a ” na koncu, albo Michalina.. albo inne imie. aaaaale ze szwagierka ma koniecznie chciala to imie to dodala to a.. i mala ma na imie Michaella ( i tu typowo polskie nazwisko…

                        niedawno dopiero dowiedzialam jak jej imie jest zapisane. Do tej popry sądzilam ze Miszela.

                        Dla mnie to juz normalne imie.Ja już sie przyzwyczailam.. ale jak opowiadam znajomym o malej Miszelce to proszą kilka razy o powtorzenie imienia.. i zazwyczaj kazdy glupio sie usmiecha.. ze takie imie. itd..

                        • No i niestety… Nie udało się:( pomimo ogromnej walki- Milagros pozostała bezosobowym imieniem,ehhhhhhh…ŻAL !
                          Ciężko w Polsce żyć,kiedy nie można mieć wolnego wyboru,jako rodzic w stosunku do swojego dziecka. Szkoda,że tylko nad imiona mi Państwo potrafi trzymać taki rygor 😉 Żeby tak dbali o inne sprawy obywateli to Polska byłaby by idealna;) powiedzmy…
                          Czas leczy rany-powiadają…
                          Ostatecznie wybraliśmy dla córeczki imię AMIRA. Kolejne niecodzienne,ale bezproblemowo zarejestrowane.I zupełnie inne od poprzedniego.Ale nasza mała Amisia i tak pozostanie w pamięci Milusią:)
                          Dzięki za wsparcie te pozytywne i negatywne:) I mimo,że w tym przypadku nie udało mi się osiągnąć celu,to nie poddam się innym wyzwaniom!
                          Pozdrawiam Was serdecznie:)

                          • pierwsze słysze takie imię jak amira ale bardzo ladnie brzmi;)
                            znam samirę za to:)

                            • Zamieszczone przez karka
                              Ale ja nie rozumiem,autorka tematu prosi o pomoc,a Wy jej radzicie zeby dała dziecku na imie inaczej niz chce.A to chyba w koncu jej dziecko?Chyba przemyslała to jakie imie da swojemu dziecku?Nie Nam oceniac czy imie jest ładne czy nie,dla jednej osoby takie imie jest ok,dla innej nie.O gustach sie nie dyskutuje.

                              otóż to

                              Zamieszczone przez betrisa
                              wydaje mi sie,że to kwestia urzędnika. Jest np. imię Nel i choć trochę nel chodzi po polsce, to jak ktoś ma pecha to nie uda mu sie dać to imię dziecku, wiem, bo znajoma chciala i płacze ani nic nie pomogły. Inna koleżanka ma dziecko o tym imieniu i zero problemów. Może poszukaj czy jest gdzieś w spisie dziecko o tym imieniu u nas i najwyżej pokaż urzednikowi ze słowami o prosze, to imie jest nadawane u nas też;) nie wiem

                              imię moze i ładnie brzmi ale ja bym nie nadała żyjąc w polsce, a czy to nie oznacza przypadkiem “cud”

                              milagro oznacza cud

                              Zamieszczone przez Lidomircia1
                              No i niestety… Nie udało się:( pomimo ogromnej walki- Milagros pozostała bezosobowym imieniem,ehhhhhhh…ŻAL !
                              Ciężko w Polsce żyć,kiedy nie można mieć wolnego wyboru,jako rodzic w stosunku do swojego dziecka. Szkoda,że tylko nad imiona mi Państwo potrafi trzymać taki rygor 😉 Żeby tak dbali o inne sprawy obywateli to Polska byłaby by idealna;) powiedzmy…
                              Czas leczy rany-powiadają…
                              Ostatecznie wybraliśmy dla córeczki imię AMIRA. Kolejne niecodzienne,ale bezproblemowo zarejestrowane.I zupełnie inne od poprzedniego.Ale nasza mała Amisia i tak pozostanie w pamięci Milusią:)
                              Dzięki za wsparcie te pozytywne i negatywne:) I mimo,że w tym przypadku nie udało mi się osiągnąć celu,to nie poddam się innym wyzwaniom!
                              Pozdrawiam Was serdecznie:)

                              szkoda że się nie udało, jakbyś miała małżonka pochodzenia hiszpańskiego czy latynoskiego to nie byłoby problemu, mi się krzywili na Dorian Antonio i Cristina Mariana ale nie mieli wyjścia

                              co do tych przepisów określających normy nadawania imion to ja osobiście się cieszę że są, wiadomo że czasem się trafi na urzędnika upartego ale czasami ludzie chcą nadawać dzieciom naprawdę dziwne imiona, a to jednak trzeba kontrolować, bo znając polską ułańską fantazję to by się działo; np. w Kolumbii takich regulacji nie ma i kiedyś czytaliśmy z mężem książkę telefoniczną płacząc ze śmiechu nad imiennymi wynalazkami, ale wystarczy też pooglądać tamtejszą telewizję czy podglądnąć listy znajomych rodziny i znajomych na fb żeby ze zdziwienia się szczęka osuwała na podłogę, wodze fantazji puszczone i mamy np. Astrong (jakaś pochodna Armstronga), Jhonkiss, całe mnóstwo tworów gdzieś przez mamusię zasłyszanych ale o pisowni dowolnej Lady, Leydy, Leidy, Lyda, Jeison (Jason?), July, Nayeris, Nayibe, Shadyeliz, Yefri, Yessica, Anibal (Hanibal?, w hiszpańskim h jest nieme), Ever, Ender (obaj to dorośli – grubo po 40.stce panowie z rodziny męża), Janethe, Janner, Ludys, Maryluz, Rosaly – to tak w naprędce przejrzanych profili szwagierki ponad 40l i kuzynki nastolatki

                              mnie osobiście to lekko przeraża, ktoś sobie coś wymyśli, ustali sobie po swojemu pisownię i ma “piękne” imię “obcobrzmiące”, ze nie wiadomo potem jak to wymówić

                              • a i jeszcze coś, były tu głosy że się autorka telenowel naoglądała, a tymczasem skąd się wzięła popularność np. Julek, Zoś, Amelek, Jakubów jak nie z popularności “Na dobre i na złe” w pierwszych latach emisji?

                                • to tam byla jakas julka?:)

                                  • Zamieszczone przez MamaJulaska
                                    to tam byla jakas julka?:)

                                    tak, dziewczynka która straciła mamę i adoptowała ją Zosia z Kubą 😉 a nawet Zosia zanim jeszcze była z Kubą :p bo miała być z Mikołajem 😉

                                    • Zamieszczone przez Kata
                                      tak, dziewczynka która straciła mamę i adoptowała ją Zosia z Kubą 😉 a nawet Zosia zanim jeszcze była z Kubą :p bo miała być z Mikołajem 😉

                                      Kata Ty to masz pamięć ale zgadzam się z Tobą w 100% 🙂

                                      • Zamieszczone przez Kata
                                        a i jeszcze coś, były tu głosy że się autorka telenowel naoglądała, a tymczasem skąd się wzięła popularność np. Julek, Zoś, Amelek, Jakubów jak nie z popularności “Na dobre i na złe” w pierwszych latach emisji?

                                        A ja się w 100% nie zgadzam 😉
                                        Ja mam Amelię. Nie oglądam “Na dobre i na złe” i nawet nie wiedziałam, że tam jest jakaś Amelka 😀
                                        Zauroczyło mnie to imię jak byłam jeszcze w liceum czyli wieki temu. Moja nauczycielka francuskiego nosiła właśnie to, jak dla mnie urocze imię, a że była francuską to brzmiało ono jeszcze ładniej bo pisząc fonetycznie to AMELII i już wtedy wiedziałam, że jak będę miała córeczkę to tak będzie miała na imię……
                                        a że mąż chodził razem ze mną do tego samego LO to imię z który się osłuchał też mu się spodobało.

                                        Mam jeszcze synusia Eryka……..był w “Na dobre i na złe” ……… 😉

                                        • Zamieszczone przez *ola*
                                          A ja się w 100% nie zgadzam 😉
                                          Ja mam Amelię. Nie oglądam “Na dobre i na złe” i nawet nie wiedziałam, że tam jest jakaś Amelka 😀
                                          Zauroczyło mnie to imię jak byłam jeszcze w liceum czyli wieki temu. Moja nauczycielka francuskiego nosiła właśnie to, jak dla mnie urocze imię, a że była francuską to brzmiało ono jeszcze ładniej bo pisząc fonetycznie to AMELII i już wtedy wiedziałam, że jak będę miała córeczkę to tak będzie miała na imię……
                                          a że mąż chodził razem ze mną do tego samego LO to imię z który się osłuchał też mu się spodobało.

                                          Mam jeszcze synusia Eryka……..był w “Na dobre i na złe” ……… 😉

                                          możesz się zgadzać albo nie, ale niezależnie od powodu dla jakiego nazwałaś córcię Amelia, wysyp Amelek nastąpił w poprzedniej dekadzie właśnie na fali “Na dobre i na złe”, takie są fakty

                                          ps. ja pamiętam że w moim roczniku (koniec lat 70′) była w szkole Amelia 🙂 wtedy to było bardzo oryginalne i niespotykane imię 🙂 a Francuzkę o imieniu Amelie też znam 😀

                                          Anulka ja po prostu bardzo lubiłam te pierwsze odcinki czy sezony 😀 dlatego dobrze pewne rzeczy zapamiętałam

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: PROBLEM Z ZAREJESTROWANIEM IMIENIA CÓRKI

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general