Z gardlem od paru lat problemy, bywalam u lekarzy, czytalam, nawet tu na forum pisalam.
W styczniu bylam u laryngologa- potraktowala mnie chyba z przymruzeniem oka, stwierdzajac, ze pecherze na gardle, to powiekszone podraznione “kubki smakowe”. Od paru tygodni mam uczucie “kluchy w gardle”. Wreszcie doczekalam sie terminu do innej laryngolog, faktycznie stwierdzila “obablone” gardlo, a specjalna “rurka” przez nos stwierdzila, ze na przestrzeni na gardle miedzy nosem a przelykiem mam “guz” :-((( Dostalam na cito skierowanie na rezonans magnetyczny, po godzinie dzwonienia po roznych klinikach udalo mi sie dostac na nastepny poniedzialek. Zyje w niepewnosci, nie wiem, co mi jest, nastawiam sie na najgorsze z nadzieja na najlepsze. Dzis bylam u lekarza pierwszego kontaktu, troche mnie uspokajal, zrobilam badania krwi, moczu, jutro wyniki. Ostatnie wyniki mialam w maju- wszystko bylo oki- wiec jak mozliwe, ze cos jest nie tak, tak szybko???!!! Boze, jak ja sie boje!!!! Dziewczyny, trzymajcie za mnie kciuki!! Tak pragne, by okazalo sie to niczym powaznym :-(((
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Prosze o kciuki dziewczyny!!
Super wieści!!!Hura!Hura!Hura!
Bardzo, bardzo się cieszę. Hura!
Odreaguj teraz trochę ten stres.
Cieszę się z TobąHura!Hura!Hura!
Na pewno będzie dobrze! Trzymam kciuki i Przytulam
Znasz odpowiedź na pytanie: Prosze o kciuki dziewczyny!!