Proszę o kciuki żeby było dobrze

Dziewczyny, proszę pokciukajciedzisiaj miałam straszny dzień
Małżeństwo mi się wali 🙁

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Proszę o kciuki żeby było dobrze

  1. Zamieszczone przez zuzelka83

    My oboje uparci, więc tez rożnie bywa.

    Tak jak u nas, a to nieraz bardzo przeszkadza.
    Ja jak się uprę to,,świni z drogi nie zejdę”, mój to samo

    • Jesteście super, jednak forumowe pomagają
      Oby do końca:D

      • Zamieszczone przez magda2109
        Tak jak u nas, a to nieraz bardzo przeszkadza.
        Ja jak się uprę to,,świni z drogi nie zejdę”, mój to samo

        A ja się chyba starzeję, bo coraz częściej ustępuje “dla świętego spokoju”. Ale są sprawy w których nigdy przenigdy nie odpuszczę choćby nie wiem co.

        za dzisiejszy wieczór 🙂

        • Zamieszczone przez zuzelka83

          za dzisiejszy wieczór 🙂

          :Buziaki:
          Oczywiscie ja też potrafię pójśc na kompromis, prędzek niż mój.On raczej tego nie uważa

          • dalej
            oby Wam się wszystko ułożyło – chyba na to się zapowiada 🙂

            • Ja też nadal trzymam kciuki.
              My swój problem niby mamy za sobą, ale wiadomo, że mi jak to babce nadal siedzi w głowie.
              Dlatego zaglądam, żeby sprawdzić co u Ciebie, trzymam kciuki!

              • Niestety po naszych rozmowach jeszcze nie jest całkiem dobrze…
                Ehh
                Chyba dam mu więcej czasu

                • Zamieszczone przez magda2109
                  Niestety po naszych rozmowach jeszcze nie jest całkiem dobrze…
                  Ehh
                  Chyba dam mu więcej czasu

                  • Dzisiaj już jest niby lepiej ale to jeszcze nie jest ten mój dawny mężuś
                    Mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie tylko lepiej

                    • Zamieszczone przez magda2109
                      Dzisiaj już jest niby lepiej ale to jeszcze nie jest ten mój dawny mężuś

                      Ja mojego dawnego małża też szukam i coś znaleźć nie mogę…..

                      Nadal za Was!

                      • Zamieszczone przez Jaga
                        Ja mojego dawnego małża też szukam i coś znaleźć nie mogę…..

                        Nadal za Was!

                        heh. wiem, oszukuje sie -moj tez juz ne bedzie taki jak kiedys

                        • a tak wogóle jest coraz lepiej, tylko nieraz jescze unosi sie tym swoim honorem i to mnie najbardziej wkurza

                          • Zamieszczone przez magda2109
                            a tak wogóle jest coraz lepiej, tylko nieraz jescze unosi sie tym swoim honorem i to mnie najbardziej wkurza

                            życzę Wam, abyście w Święta odnaleźli siebie i aby Magia Świąt pomogła Wam rozwiązać problemy. Usiądźcie sobie wieczorkiem we dwoje i spokojnie porozmawiajcie. Ja ostatnio tak zrobiłam, rozmawiałam w między czasie płakałam, wyrzuciłam z siebie wszystko. Bardzo nam pomogła rozmowa i póki co odpukać dogadujemy się 🙂 Po 10 latach małżeństwa nastąpiły konflikty, które wydawały mi się nie do rozwiązania….. ale rozwiązaliśmy je razem

                            • Zamieszczone przez GEVALIA2006
                              Usiądźcie sobie wieczorkiem we dwoje i spokojnie porozmawiajcie. Ja ostatnio tak zrobiłam, rozmawiałam w między czasie płakałam, wyrzuciłam z siebie wszystko. Bardzo nam pomogła rozmowa i póki co odpukać dogadujemy się 🙂 Po 10 latach małżeństwa nastąpiły konflikty, które wydawały mi się nie do rozwiązania….. ale rozwiązaliśmy je razem

                              Jakbyś o mnie i moim małżu pisała!!!!

                              • Zamieszczone przez Jaga
                                Jakbyś o mnie i moim małżu pisała!!!!

                                rozmowa, rozmowa jest bardzo ważna…. na początku ciężko było nam się porozumieć, nie potrafiliśmy ze sobą rozmawiać- po tylu latach coraz lepiej nam to wychodzi. Mąż powiedział co jemu się nie podoba i staram się to zmienić na lepsze, staram się być mniej nerwowa i wybuchowa 😉

                                • Zamieszczone przez magda2109
                                  Dzisiaj już jest niby lepiej ale to jeszcze nie jest ten mój dawny mężuś
                                  Mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie tylko lepiej

                                  Zamieszczone przez Jaga
                                  Ja mojego dawnego małża też szukam i coś znaleźć nie mogę…..

                                  Nadal za Was!

                                  Mąż taki sam,tylko nasz wzrok ostrzejszy:)

                                  Jestem pewna, że męzowski wzrok też się wyostrzył:)

                                  Trzymam kciuki za dogadanie

                                  • kied taka irlandka opowiedzialami dlaczego stare malzenstwa sie nie dogaduja…pewnie cos poprzekrecam;-)ale szlo to jakos tak
                                    on jej sluchac juz nie moze bo mu na starosc sie słuch uwrazliwil a jej glos ze starosci stal sie skrzeczący
                                    ona go nie slucha bo jej sluch sie przytępił a jego glos zmarnial i zmatowial
                                    w irlandzkiej wersji bylo to smieszniejsze;-) ale sens zachowany;-)

                                    • Zamieszczone przez ulaluki
                                      Mąż taki sam,tylko nasz wzrok ostrzejszy:)

                                      Jestem pewna, że męzowski wzrok też się wyostrzył:)

                                      Ja myślę (wiem), że i mąż i żona to już inne osoby niż 10 lat temu. Przez ten czas wiele się mogło wydarzyć, co nas zmieniło. Tylko trzeba o tym umieć mówić. A jak dwa uparciuchy założyły obrączki, to może być trudno z tym mówieniem.

                                      • Zamieszczone przez Jaga
                                        Ja myślę (wiem), że i mąż i żona to już inne osoby niż 10 lat temu. Przez ten czas wiele się mogło wydarzyć, co nas zmieniło. Tylko trzeba o tym umieć mówić. A jak dwa uparciuchy założyły obrączki, to może być trudno z tym mówieniem.

                                        Ja byłam z tych co w sobie tłumiły emocje i w duchu wkurzały się…. nauczyłam się mówić głośno co mnie denerwuje i czego oczekuję 🙂

                                        • Zamieszczone przez Jaga
                                          Ja myślę (wiem), że i mąż i żona to już inne osoby niż 10 lat temu. Przez ten czas wiele się mogło wydarzyć, co nas zmieniło. Tylko trzeba o tym umieć mówić. A jak dwa uparciuchy założyły obrączki, to może być trudno z tym mówieniem.

                                          napewno

                                          Zamieszczone przez GEVALIA2006
                                          Ja byłam z tych co w sobie tłumiły emocje i w duchu wkurzały się…. nauczyłam się mówić głośno co mnie denerwuje i czego oczekuję 🙂

                                          mialam to samo i z czasem tez wypracowalam w sobie to

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Proszę o kciuki żeby było dobrze

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general