Prywatne ubezpieczenie medyczne

Czy możecie polecić jakieś rodzinne “pakietowe” ubezpieczenie medyczne?
Co raz częściej korzystamy z prywatnych wizyt lekarskich i zastanawiam się czy nie wyjdzie “ekonomicznie” zakupić pakiet familijny w jakimś centrum medycznym lub firmie ubezpieczeniowej.

Polecicie? Macie? Korzystacie?

11 odpowiedzi na pytanie: Prywatne ubezpieczenie medyczne

  1. Zamieszczone przez An_ki
    Czy możecie polecić jakieś rodzinne “pakietowe” ubezpieczenie medyczne?
    Co raz częściej korzystamy z prywatnych wizyt lekarskich i zastanawiam się czy nie wyjdzie “ekonomicznie” zakupić pakiet familijny w jakimś centrum medycznym lub firmie ubezpieczeniowej.

    Polecicie? Macie? Korzystacie?

    Mamy medicovera od lat (z B. firmy) i jest nam dobrze razem 🙂
    Do tego stopnia, ze od kilku lat juz w ogóle nie miałam okazji kontaktu z państwową służba zdrowia. Generalnie bardzo polecam.

    Ale też nie mam doświadczeń czy może być coś jeszcze lepszego…

    • ja tez mam medicover od 6 lat

      • mam luxmed (w tym również medycyna rodzinna, promedis i lim) z firmy od 12 lat.
        nie wiem co to państwowy lekarz.
        dzieć ma wykupiony abonament, ale płacimy mniej (ok 500PLN rocznie) z racji posiadania abonamentu przez rodzica.

        fajna sprawa, ale trzeba liczyć się z tym, że wszystkie szczepienia są płatne (nawet te obowiązkowe)

        • zalezy mi głównie na lekarzach specjalistach i na badaniach typu RTG, USG…

          • Zamieszczone przez An_ki
            zalezy mi głównie na lekarzach specjalistach i na badaniach typu RTG, USG…

            W zależności jaki masz pakiet, masz specjalistów albo po wizycie u pierwszego kontaktu, albo tzw. bez skierowania. Jak my. Może i troszunio naduzywam, ale nie mam skrupułów – w sensie – boli brzuch rejestruję się do gastrologa, mam migreny – neurologa, kaszlę – pulmonolog 😉 Oczywiscie tu trochę wyolbrzymiam, ale kontakt ze specjalistami jest naprawdę super! No i rehabilitacja w cenie pakietu.. Ja mam problem z kolanem i mój ortopeda dwa razy w roku zapisuje mi pakiet zabiegów rehabilitacyjnych, gdzie ich koszt dawno przekracza wartość płaconego abonamentu! No ale oszczędzają na B., bo on u lekarzy prawie nie bywa 😉

            No i hot linia. Dzwonisz – mówisz co się dzieje. I albo jedzie np. do dzieci karetka, albo Ci w trybie pilnym szukają okulisty. Miałam tak z dwa tygodnie temu, jak Matiemu coś do oka wpadło, darł się, oko czerwone, ja nic nie widzę. Dzwonię, za chwilę oddzwaniają, mam wizytę za pół godziny. Z oka wyjęte, krople i dziecko zdrowe! A wyobraź sobie pogotowie okulistyczne, te kolejki, brrr…

            • kotagus tak z ciekawości pytam, bo kiedyś na gwałt szukałam okulisty dla syna i dzwoniłam żeby tak całkiem prywatnie się umówić do medicovera i odmówili mi z racji “nie posiadania na stanie” lekarza okulisty ze specjalizacja dziecięcą. a do zwykłego zapisać nie chcieli.
              coś się zmieniło, czy miałam pecha

                • Zamieszczone przez szpilki
                  mialas pecha

                  wiedziałam.

                  • Zamieszczone przez jbielu
                    kotagus tak z ciekawości pytam, bo kiedyś na gwałt szukałam okulisty dla syna i dzwoniłam żeby tak całkiem prywatnie się umówić do medicovera i odmówili mi z racji “nie posiadania na stanie” lekarza okulisty ze specjalizacja dziecięcą. a do zwykłego zapisać nie chcieli.
                    coś się zmieniło, czy miałam pecha

                    Mati ma 8 lat, podchodzi juz pod dorosłęgo okulistę. Wg naszych recepcjonistek 🙂 Innymi słowy – dostawalismy medicoverowe skierowanie do okulisty dziecięcego (akurat krakowski faktycznie ma tylko umowy zewnętrzne do stricte dziecięcego) do 7 r.z. Ostatnio juz nie musiałam – to był kłopot – jechac po skierowanie, iść na wizytę, zapłacić, jechac z powrotem do Medicovera, żeby kasę oddali 😀 Teraz bada nam wadę dorosły.
                    Ale jeżeli chodzi o stan nagły to, przepraszam Cię bardzo, ale kazdy okulista może zajrzeć do oka! Ja rozumiem, że badanie wady niemowlakowi to jest wyczyn i potrzeba specjalistycznego specjalisty 😉 – ale wyjąć paproch?! 😉

                    • ja potrzebowałam potwierdzić, że to co ma na oku to gradówka
                      jednak pech.

                      • Zamieszczone przez jbielu
                        ja potrzebowałam potwierdzić, że to co ma na oku to gradówka
                        jednak pech.

                        eee, tam pech, byłaś mało stanowcza

                        Znasz odpowiedź na pytanie: Prywatne ubezpieczenie medyczne

                        Dodaj komentarz

                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                        Logo