Witam! Juz tu kiedys zagladalam ale ostatnio mialam remont i odcieta bylam od internetu. Mam kilka pytan do doswiadczonym bardziej ode mnie przyszlych mamus. Moze zaczne od poczatku. Za dwa dni rozpoczynam 14 tydzien. Do tej pory schudlam juz 7 kg, a to przez gigantyczne mdlosci i wymioty. Pytanie nr 1: czy to bedzie trwalo do konca czy moze to juz koncowka moich dolegliwosci. Moja pani doktor mowi zeby sie nie martwic i napycha mnie jakimis czopkami po ktorych w prawdzie nie wymiotuje, jem, ale nie przybieram na wadze – jak na razie. Sprawa kolejna to brzuszek. Od czasu do czasu kloje, naciaga sie. Czy to normalne? Czy to oznaki rozciagania sie miesni i ciala?
I ostatnia sprawa. Jak do tej pory zawsze spalam na brzuchu i nie bylo mowy o innej pozycji, a co teraz? Czy jeszcze moge pozwolic sobie na takie wygody zeby nie zadzkodzic dzidziusiowi? I czy spanie na plecach jest jakos szkodliwe dla Maluszka, bo cos gdzies slyszalam, ale nie jestem pewna.
Troche sie rozpisalam, ale tak mi sie tego nazbieralo, wiec pytam. Z gory dziekuje Wam za odpowiedz!
Pozdrawiam goraco!
Agnieszka i jeszcze 13 tyg. Kruszynka
5 odpowiedzi na pytanie: Pytania, pytania, pytania
Re: Pytania, pytania, pytania
Jeżeli chodzi o mdłości itp. to nic ci nie podpowiem, ponieważ te piękne zjawiska mnie obeszły z daleka. Te ciągnięcia w brzuchu to poprostu rozciągające się wiązadła macicy i jeszcze troszkę to potrwa, ale to już koncówka. Normalka nie bój nic. A i najgorsze to to spanie. Ja zwolenniczka tylko spania na brzuchu znam ten ból. Męczyłam się okropnie. Ale w końcu spostrzeżesz, że na brzuchu poprostu nie da się spać. Na plecach też się już nie da, nie da się oddychać, bo wyrośnięta macica przytłacza przeponę i kaplica. Najlepiej spać na lewym boku (nie gnieciesz głównej żyły i lepiej wszystko dochodzi do dzidzi) a między nogi (jak już brzuch będzie ci przeszkadzał) wsadź sobie podusię, albo (jak ja) zwinięty w wałek kocyk. Można też spać na “baletnicę”, na lewym boczku lewa noga prost a prawa pod brodę.
Pozdrowienia Anka i 28 tyg. Gluś
Re: Pytania, pytania, pytania
jesli chodzi o mdlosci to musze cie zmartwic ze mnie meczyly okropnie az do 4 miesiaca…(a tak czekalam az sie skoncza po trzecim) ale teraz (19-ty tydz) jest juz duzo lepiej od 2 tyg wymiotowalam tylko raz nabralam apetytu i zaczelam nadrabiac to co schudlam wczesniej (na razie dogonilam swoja wage sprzed ciazy)… Ale u kazdej kobitki jest inaczej moze u ciebie bedzie krocej..kto wie…zycze cierpliowsci bo wiem jakie to upierdliwe….
pozdrawiamy
kasia i 18-tyg ludek
Re: Pytania, pytania, pytania
Z mdlosiaciami – to nie wiem, bo nie maialam, na szczescie, ale za to przytylam i to mnie martwi.
Ze spsaniem, najkorzystniej jest dla Ciebie i dzidzi juz od teraz uczyć się spać na lewym boku, to ze względu na koniecznosc dokrwienia macicy, dzidzi i twoich nog.
A rozciąganie sie wiazadel, to sprawa normalna.
Dorota
Re: Pytania, pytania, pytania
Na mdlosci mnie pmagalo zjedzenie czegos zaraz `po obudzeniu sie, nawet bez wstawania tylko w lozku – obok zawsze mialam np. biszkopty. Po 3 miesiacu mdlosci sie skonczyly i wrocil apetyt. Tez schudlam 4,5 kilo a potem przytylam 9 – jestem na koncowce ciazy. Nie wyobrazalam sobie spania inaczej niz na brzuchu ale pomalu przyzwyczailam sie do spania na boku. Na plecach jest niewygodnie a poza tym rosnaca macica uciska na zyle glowna i to nie jest dobre. Bardzo pomaga poduszka miedzy nogami. Pozdrowienia.
Re: Pytania, pytania, pytania
Cześć
Ja jak zawsze bazować będę na doświadczeniach moich znajomych… Sama schudłam tylko 2 kg, więc z wymiotami nie było tak źle. Brzucho też od początku mnie pobolewał, kłuł i ciągnął, co nie bardzo podobało się mojemu gi, i do dziś łykam nospę. Moja znajoma przez pierwsze 3mc też schudła 7kg, potem przez całą ciążę 8 przybrała. Dziś tuli do siebie dwumiesięczną Zuzię i wszystko jest ok. Moja druga znajona jest aktualnie w 8mc i twierdzi że do dziś śpi na brzuchu. Mówi, że jakoś tak wykręca nogę i sobie radzi… Ja osobiście też polecam lewy boczek, bo czytałam, że tak najlepiej. Połóż chłopa z lewej strony wtul się w silne ramię i gotowe 🙂
Pozdrawiam
Gosia
Znasz odpowiedź na pytanie: Pytania, pytania, pytania