pytanko

Mam takie pytanie do pań które poroniły. Czy zawsze po poronieniu (chodzi mi o 5-6 tydzień) konieczny jest zabieg łyżeczkowania, a jeśli nie to czy przyjmuje się jakieś leki. A jeśli któraś nie miała łyżeczkowania to ile trwało krwawienie po poronieniu. Proszę Was o informacje i przepraszam że znów musicie przeze mnie myśleć o tym.
Z góry dzięki. Pa!

Doti

6 odpowiedzi na pytanie: pytanko

  1. Re: pytanko

    ja nie miałam łyżeczkowania, poroniłam na początku 5 tygodnia. Krwawienie trwało jak zwykła miesiączka 5 dni

    • Re: pytanko

      Nie, kochanie, nie musi. Moim zdaniem nie powinno sie miec lyzeczkowania w tak wczesnej ciazy ale to moje zdanie. Jesli nie nastepuje krwawienie to mozna wziac leki, ktore powoduja skurcze macicy. Ja np bralam proszki, ktore przepisuja przy jakis tam chorobach zoladka tyle tylko, ze bralam je vaginalnie. Po kilku godznach bylo juz po wszystkim i to zupelnie bezbolesnie (mowie o fizycznej stronie). Bylam w 8 tygodniu (a moze juz 9? boje sie wrocic do pamietknikow by sprawdzic….)
      Napisz co sie dzieje. Moze potrzebujesz pomocy??? Pomozemy.
      Pa
      Kinguska

      Buziaczki 🙂
      Kinguska

      • Re: pytanko

        Ten lek o którym mowa to CYTOTEC i faktycznie ma działanie rozwierzjące na szyjkę macicy i naskurczowe w prowokowanu poronień jest niezastąpiony to tak zwane prostaglandyny podczs wywoływania porodu też się je stosuje,a co do krwawienia to zależy od wieku ciąży im mniejsza ciąża tym mniejsze krwawienie pozdrawiam :-)Kaska

        • Re: odpowiedź na pytanko

          może nie jestem fachowcem w tej dziedzinie ale mam za sobą dwa poronienia i zawsze po tym miałam zabieg oczyszczania ponieważ macica nigdy sama do końca się nie oczyści a pozostałe resztki mogą stać się przyczyną krwawienia i bardzo powarznych komplikacji

          • mygdu

            Uwierz mi, ze nie zawsze potrzebny jest zabieg. Po to sprawdza sie bHCG aby zobaczyc czy wszystko sie oczyscilo. Zabieg to jednak zabieg zawsze jest mozliwosc poranienia endometrium wiec jesli nie ma takiej potrzeby to nalezy tego unikac. Takie jest moje zdanie. Lekarzom jest na reke zrobic zabieg bo biora za to wiecej pieniazkow niz za przepisanie recepty.

            Buziaczki 🙂
            Kinguska

            • Re: pytanko

              Doti! Ja mialam poronienie w lipcu i nic nie bralam, ani nie mialam lyzeczkowania. To zalezy od rodzaju poronienia. Jak jest samoistne i calkowite to zazwyczaj nic sie nie robi (ale to tez zalezy od lekarza, niektorzy traktuja to jako standard) i podobno to jest lepsze, bo po lyzeczkowaniu jest ryzyko blizn i problemow z nastepna ciaza. Mam nadzieje, ze u Ciebie wszystko OK. Pozdrawiam.

              Znasz odpowiedź na pytanie: pytanko

              Dodaj komentarz

              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
              Logo