renowacja starych mebli drewnianych

Czy ktos na forum sie tym bawi?
Od lat mnie to ciągnęło. W koncu mam na to czas, mam tez pacjentów – przedwojenną szafe, lustro i szafke. 2 z tych rzeczy, to pamiatki rodzinne, wiec nie chcialabym tego schrzanić. Nie chce tez po prostu oddac do renowacji. Poczytalam w necie, ale moze tutaj znajde kogoś kto mnie poprowadzi za rączkę i odpowie na kilka pytan nowicjuszki?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: renowacja starych mebli drewnianych

  1. Zamieszczone przez Usianka
    Magdzik, czy szlifowanie garazu Twoim zdaniem odpada? Własnie do tego sie przymierzam – to mnie zbilas z tropu
    Mam (tzn. moj m. ;)) 2 szlifierki – w tym równiez jedną oscylacyjną.

    Twoje krzeslo by mi pasowalo do wiatrolapu

    Wiesz, strasznie pyli przy szlifowaniu wiertarką, może przy szlifierce oscylacyjnej będzie trochę lepiej. Spróbuj. Ja nie mam garażu, więc nigdy nie próbowałam. Właśnie w związku z brakiem garażu wszystkie prace mam odłożone do cieplejszej pory roku.
    Krzesło mi pasuje do stołu (kształtem) bo jest owalne. Ostatecznie razem z łóżkiem i szafką mają się znaleźć w pokoju Mil. Tylko na razie pokój w stanie rozkładu 🙂

    Olesia, poczytam o tym szelaku. W każdym razie meble mi nie narzekają póki co, a efekt mi się podoba. One pierwotnie były lakierowane – czy powinnam robić z nich teraz politurowane?

    • Olesia
      pieknie Ci wyszla ta szafa!!
      Wogole swietna jest ta szafa – takie mi sie bardzo podobają

      • Zamieszczone przez ciapa
        daje moje piano

        piekne

        • Zamieszczone przez magdzik22
          Wiesz, strasznie pyli przy szlifowaniu wiertarką, może przy szlifierce oscylacyjnej będzie trochę lepiej. Spróbuj. Ja nie mam garażu, więc nigdy nie próbowałam. Właśnie w związku z brakiem garażu wszystkie prace mam odłożone do cieplejszej pory roku.
          Krzesło mi pasuje do stołu (kształtem) bo jest owalne. Ostatecznie razem z łóżkiem i szafką mają się znaleźć w pokoju Mil. Tylko na razie pokój w stanie rozkładu 🙂

          Olesia, poczytam o tym szelaku. W każdym razie meble mi nie narzekają póki co, a efekt mi się podoba. One pierwotnie były lakierowane – czy powinnam robić z nich teraz politurowane?

          wieczorkiem opiszę więcej
          nie, jak już polakierowałaś to już nie trzeba politury

          • Zamieszczone przez Olesia
            wieczorkiem opiszę więcej

            czekam z niecierpliwością
            zawsze to bardziej dociera jak kolezanka na forum napisze 😉

            • no to piszę 🙂

              Meble tak ok 100 letnie były pokrywane politurą czyli specjalnym szelakiem – płatki o różnych kolorach rozpuszczone w alkoholu. Ja swoją szafę jak kupiłam to byłam załamana w tak złym stanie była (allegro). Zmyłam jednak tą politurę wodą. Nie do końca, bo szlifierka – jak pisała koleżanka teżposzła w ruch.
              Chodzi o to, by uzyskać czyste drewno. Pyli się niestety, niemiłosiernie. Ja robiłam w małej piwnicy.
              Potem drewno trzeba zabejcować – bejce mają rózne kolory.
              Na koniec ten szelak. Kupujesz np w obi czy castoramie w paczuszkach po 250 g takie płatki (niby wydzielina owada brrr) i rozpuszczasz w denaturacie. Taki roztwór musi postać sobie ze 2 dni, żeby dobrze rozpuścił sie ten szelak. Ja kupuję na allegro o wiele taniej no ale trzeba zaraz kilo rozpuścić.
              Proporcji ja nie stosuje żadnych. Po prostu wrzycam te płatki tak ok 1/4 litrowego słoika i dolewam denaturat, prawie cała bula wyjdzie.
              Jak sie mikstura wymiesza, płaskim pędzlem (lub innym gdzy np jakieś zawiłości) nanosi sie ją na mebel.
              Czasem nawet pare razy.
              Kolory szelak ma różne – orange, lemon, czerwony.

              Ja mialam z szafą przeboje. Musiałam u stolarza zamawiać szufladę, wszystkie listwy. U innego faceta z allegro zamówiłam specjalne wałki na 4 rogi.
              Dodatkowo nowe nóżki.
              Lepiej restaurować jakiś mebel w niezłym stanie.

              • No, to jest napisane jak krowie na rowie – tak jak trzeba 🙂 Dzieki!!
                Z tego co sie zorientowalam, to szelak jest tylko w tych 3 kolorach. Ja chyba pójde w ten lemon – nei chce przyciemniac szafy, tym bardziej ze ona i tak z czasem pociemnieje.
                Chcesz powiedziec, ze mylas sama wodą? Bez zadnej chemii?
                Olesiu, a korniczki były?

                • Wysłałam post, ale to nie wszystko – bałam sie, że net padnie :-)))

                  Nie mam doświadczenia w odnawianiem mebli na tzw wysoki połysk, czyli z fonirem. To już wyższa szkoła jazdy – trzeba ten fornir wymienić.

                  Odnowiłam sobie też stary fotel – jakby tron 🙂
                  Zmyłam wodą ciepłą istniejącą politurę, że zrobiła się b. jasna. Nie szlifowałam już. Pomalowałam politurą lemon kilka razy, fajnie nadaje połysk.
                  Obicie wymieniłam sobie też 🙂 Kupiłam w markecie tani przybijak – nie iwem jak to nazwać – do zszywek. Obiłam istniejący materiał innym.

                  Zrobiłam kiedyś gramofon po babci. Wnętrze po prostu pomalowałam olejną. Resztę politurą. Trzeba drzwiczki dorobić.

                  Ten szelak jest polecany, bo to stara metoda. LAkier niszczy drewno. Jeśłi jednak nie chcesz się aż tak bawić, można kupićn oczywiście Lazurę – lakierobejcę.

                  Podam też kilka linków.
                  Pierwszy to dziewczyna-pasjonatka odnawiana. Odświeża stare graty. Sprzedaje też na allegro, ale wiadomo, ceny dość wysokie

                  Drugi to poradnik, z któego korzystam:

                  Jak cośmi sie przypomni to napisze

                  • Zamieszczone przez Usianka
                    No, to jest napisane jak krowie na rowie – tak jak trzeba 🙂 Dzieki!!
                    Z tego co sie zorientowalam, to szelak jest tylko w tych 3 kolorach. Ja chyba pójde w ten lemon – nei chce przyciemniac szafy, tym bardziej ze ona i tak z czasem pociemnieje.
                    Chcesz powiedziec, ze mylas sama wodą? Bez zadnej chemii?
                    Olesiu, a korniczki były?

                    Dodałam troche jakiegoś Pura czy coś w tym stylu.
                    Nie pamiętam.
                    Trzeba też zmyć brud i kurz.
                    Lemon jest fajny, bo wychodzi złotawy mebel.
                    Ja kupiłam orange no i ta 100 letnia szafa jest ciemna. Drewno i tak ciemnieje a antyki to już w ogóle.
                    Acha kolor zależy od warstw nałożonych.
                    Im więcej tym ciemniejsza.

                    • Acha, fakt korniki!
                      Były i owszem. Tzn dziury po nich, bo już wymarły.
                      Trzaba kupić taki kit specjalny co ma 80% drewna.
                      Najlepiej po wyczyszczeniu szafy zebrać te pyły i wymieszać z kitem, żeby kolor był ten sam
                      Wcisnąć kit w dziurki. Małą szpechelką to się robi.
                      Trzeba dobrze dobrać kolor, bo bejca słabo chwyta kit i są kropki w innym kolorze.

                      • Zamieszczone przez Olesia
                        Acha, fakt korniki!
                        Były i owszem. Tzn dziury po nich, bo już wymarły.
                        Trzaba kupić taki kit specjalny co ma 80% drewna.
                        Najlepiej po wyczyszczeniu szafy zebrać te pyły i wymieszać z kitem, żeby kolor był ten sam
                        Wcisnąć kit w dziurki. Małą szpechelką to się robi.
                        Trzeba dobrze dobrać kolor, bo bejca słabo chwyta kit i są kropki w innym kolorze.

                        czyli standardowo – tak jak i przy szpachlowaniu parkietu
                        moj mąz sam zrobil obudowe geberitu z parkietu egzotycznego – pan od parkietu gdy to zobaczyl to zbieral szczękę z podlogi
                        A powiedz mi jak poznac czy korniki sa czy wymarły?

                        • Podobno trzeba zobaczyć czy z tych dziurek nie wysypuje sie pył.
                          Ja sama nie sprawdzałam nigdy,
                          Na razie mam meble takie próchna, że już tam nic kornik nie wyje 🙂

                          • Wróciłam z fotkami szafy (z aukcji) w załaczniku – tylko takie mam i chwilowo innych miec nie bede. I niestety szafki i lustra tez nie mam jak pokazac, chociaz stoją u mnie w garazu, ale są w tym stylu wlasnie.

                            • Pytanie:
                              Czym lepiej uzupelniac ubytki – szpachlówka czy wosk?
                              Jaka jest roznica miedzy woskiem w pascie, kremie i… no zapomnialam bylo cos jeszcze. W kazdym razie niby woski a inaczej sie zwą. Gdzie jest haczyk?

                              Dzisiaj pol godziny stalam przed regalem z materialami dio renowacji w LM i wyszlam glupsza niz bylam

                              • Nie wiem czym lepiej. Ja stosowałam szpachlowkę, szpachlowałam jak cementem, potem nadmiar zdrapywałam szpachelką

                                Fajan ta szafa, za dużo roboty nie będzie z nią 🙂
                                Kolor faktycznie lemon byłby najlepszy.
                                Może dobrze umyj z detergentem. Jeśli za bardzo nie jest pościerana politura to od razu maluj tym szelakiem
                                Ola

                                • Acha – te woski.
                                  to chyba są to do utrzymywania takich szaf?
                                  Przyznam, że nie mam doświadczenia

                                  Znasz odpowiedź na pytanie: renowacja starych mebli drewnianych

                                  Dodaj komentarz

                                  Angina u dwulatka

                                  Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                  Czytaj dalej →

                                  Mozarella w ciąży

                                  Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                  Czytaj dalej →

                                  Ile kosztuje żłobek?

                                  Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                  Czytaj dalej →

                                  Dziewczyny po cc – dreny

                                  Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                  Czytaj dalej →

                                  Meskie imie miedzynarodowe.

                                  Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                  Czytaj dalej →

                                  Wielotorbielowatość nerek

                                  W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                  Czytaj dalej →

                                  Ruchome kolano

                                  Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                  Czytaj dalej →
                                  Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                  Logo
                                  Enable registration in settings - general