Nie moge pozbierac mysli:( Od dluzszego czasu boli mnie glowa kilku lekarzy leczylo mi zapalenie zatok. Dzis okazalo sie, ze mam 2 torbiele, w tym jeden 2 cm w przegrodzie przezroczestej lewej zatoki, a drugi 4mm w zachylku zebodolowym lewej zatoki szczekowej. Jestem zalamana…Od listopada jestem przygotowywana do ciazy… moje plany i marzenia nie moga byc zrealizowane…. Czemy mnie to spotyka? Skad biora sie te cholerne torbiele?Nie mam pojecia co bedzie dalej. Tak mi smutno….
54 odpowiedzi na pytanie: Rycze…wynik tomografii
nam tez… współczujemy
Trzymaj się,przytulam Cię mocno 🙁
Przykro mi….. Ale będzie dobrze, zobaczysz, tylko musisz plany odłożyć na dalszy czas…
Aniu przykro mi 🙁
trzymam kciuki aby sie wszystko poukładało.
przytulam Aniu
Tak mi przykro… przytulam.
Anka głowa do góry i nie zamartwiaj sie na zapas!!! Trzymam kciuki!
Nie ma co ryczeć! co by było gdyby dalej leczyli?
Ciąze troszkę odlożysz, usuną torbiele i głowa nie bedzie bolała. To nie koniec świata.
Trzymaj się mocno! Sercem jestem z Tobą!
anek współczuje:(ale bądż dobrej mysli.ja mam 6mm polipy w pęcherzyku żółciowym.Robia się już następne i też nie wiem skad to się bierze. Czeka mnie zabieg
przytulam anek. Będzie dobrze, zobaczysz
Usuwanie torbieli to az taka poważna sprawa? Te przygotowania do ciazy to leczenie hormonalne? Jeśl itak mo moze możnaby je kontynuować niezaleznie od zabiegu? Pójdź do tego gina co cię prowadzi, moze on nie przerwie przygotowań?
Znasz powiedzenie- co sie odwlecze…. Nie poddawaj się, lepiej ze wyleczysz infekcję przed ciażą – sama wiesz że nawet niewyleczone zeby sa w ciaży niebezpieczne, a tak będziesz zdrowiutka i dzidziolowi będzie u ciebie super 🙂 Wiesz, to nawet dobrze, że zdiagnozowali te zatoki zanim zaszlaś! A o malo co byś przystapiła do starań i potem w ciaży to juz jest większy kłopot z leczeniem- antybiotyki, słaba odporność. I to jest ta dobra strona w tym wszystkim – tego się trzymaj.
przykro mi strasznie
ale…. nie rycz
zorientuj sie jak mozna pogodzic leczenie torbieli z przygotowaniami do ciazy
wiosna mialam wielka torbiel na jajniku oporna na leki juz sie przymierzali do ciecia i po ostatniej probie farmakologicznej zniknela
moze i u ciebie wcale nie bedzie tak zle
trzymam kciuki
🙂
no włąśnie dorotka słyszałam,że często torbiele znikają:)
przykro mi bardzo
Przykro mi bardzo 🙁
Za czasów licealnych miałam farmakologicznie leczoną torbiel zatoki czołowej – jaka duża była zupełnie nie pamiętam ale lekarz nie panikował w moim przypadku
Trzymam kciuki za zdrówko
Strasznie mi przykro,napewno wszystko będzie dobrze:)Przytulam mocno!
Nie wiem skąd… a jest szansa, że torbiele się wchłoną?
Jestem po wizycie u laryngologa, ktory kierowal mnie na tomograf. Powiedzial, ze nic nie trzeba z tym robic i nie bedziemy tego leczyc. Jestem troszke spokojniejsza, ale nie zmienia to faktu, ze boli mnie glowa i nie wiem co dalej. Skierowal mnie do neurochirurga, aby upewnic mnie, ze diagnoza postawiona przez niego jest sluszna.
Ps. Bardzo dziekuje za wsparcie!
No widzisz, może nie będzie tak źle? 🙂 Moja młodsza córka ma nerkę z torbieli… było ich całe mnóstwo, teraz są dwie… myślę, że i w Twoim przypadku jest możliwe, że się wchłoną… W końcu torbiel to nie kamień ;-).
to ja jeszcze na pocieszenie dodam ze moj brat mial jakies polipy w zatokach i tez zeszly mu po leczeniu farmakologicznym
Aniu bardzo mi przykro.
A ostatnio gadałyśmy o tej przeklętej migrenie po twoim poście aż mnie ciarrrrrrry przeszły.
Przytulam moooooocno.
Znasz odpowiedź na pytanie: Rycze…wynik tomografii