Zaszłam w ciążę i od tego momentu całkiem straciłam ochote na sex nagle jak bym wyschła i odeszła cała ochota. Mój facet szalał z nieszczęścia i mi się coraz mniej chciało. Powtarzałam ciągle jeszcze troszke, urodzę i pewnie będzie lepiej,,,,,,,,a tu KLOPS urodziłam i też mi się nie chce.Ja jestem sucha facet tez wyschnięty ojej kiedy wróci moja normalne libido.On mnie napada i chce sexu bo to chyba normalne że chce po takim czasie suszy.Dziewczyny jak jest u was błagam powiedzcie że tak samo bo inaczej mam zamówioną przymusową wizytę u sexuologa;)))))
ja i moja córeczka Laura ur.7.10.2003
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: SEX RATUNKU
Re: SEX RATUNKU
Tak samo:-)))))))))) a rodziłam w sierpniu.
Re: No to problem
Ja jestem za tymi hmmm…..pomocami.
Nastroj, swiece, winko, masazyk, “nawilzacze”, wspolna kapiel od czasu do czasu, itd.
U mnie dzialalo. I nawet czasem jak z poczatku niby nie mialam ochoty, to gdy poddalam sie nastrojowi bylo extra.
Iwona i Karolinka (01.26.02)
Re: SEX RATUNKU
jest ktoś kto nie ma??? ja MAM :((
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: SEX RATUNKU
jakis tydzien po porodzie ( cc ) myslalam, ze zwariuje tak mi sie chcialo…
tak mi zostalo do dzisiaj ;))
onka i
;18.08.03
Znasz odpowiedź na pytanie: SEX RATUNKU