Dziewczyny,
chyba zrobiłam sobie kuku… (jakbym nie miała innych dolegliwości) – dzisiaj rano w drodze do pracy tak niefortunnie postawiłam nogę, że aż chrupnęło i zawyłam z bólu! Myślałam, że złamałam nogę, bo przez dobre 5 minut nie mogłam jej postawic na ziemi. Potem okazało się, że jednak moge chodzić, a raczej kuśtykać… Boli mnie w kostce cały dzień, lekko spuchło. Nie wiem co z tym zrobić… Smarować czymś? Okręcić bandażem? Może lepiej nie, bo jeszcze spuchnę i mi noga odpadnie 😉
Zdarzyło się wam cos takiego? Wiecie jak sobie z tym poradzić?
Buziaczki od kaleki
Wisla z córcią (7.02.2004)
1 odpowiedzi na pytanie: Skręciłam kostkę?!
Re: Skręciłam kostkę?!
kochanie!!! przede wszystkim leć do lekarza, bo wiesz jak to jest w ciąży… mój mąż stale skręca nogę i bandażuje, obkłada kwaśną wodą i w końcu przechodzi. Absolutnie nie bagatelizuj i… może pomysl już o nie chodzeniu do pracy…
pozdrawiam
baisa i Nikuś 03.03.2004
Znasz odpowiedź na pytanie: Skręciłam kostkę?!