wg oznaczen producenta jest tak: od 3 miesiaca smoczek z 3 dziurkami od 6ego miesiaca (juz za kilka dni…….)smoczek z 4 dziurkami…… Probuje przyzwyczaic NIne do 3 (!)dziurek ale sie krztusi przy piciu……. Czy trzeba przyzwyczajac dziecko mimo wszystko do szybszego przeplywu (np ze wzgledu na to, zeby jak najszybciej nauczylo sie pic z kubeczkow no bo wiadomo, ze butla niezdrowa…..)czy jednak odpuscic jak sie krztusi…..? A moze jednak nie odpuszczac, no bo ineczej sie nie nauczy….? Jejku……. Nie wiem…..jak myslicie……?
ps. jak nikt nie odpowie to sie nie pogniewam 🙂 ale nie gwarantuje, ze nie stane sie upierdliwa i bede ponawiac pytanie…….takze wiecie….:-) Pzdr!
guciak i krztuszacy sie ninek
guciak i Ninka 27.04.2003
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: smoczki a zachlystywanie sie
Re: smoczki a zachlystywanie sie
Nina pila juz nawet z AVENTA 4!!!:)) ale AR- ono ma taka sama konsystencje jak omneo…..:-)) Czyli jednym slowem- uwsteczniamy sie……..;-))A picie bebilonu na 3 wyglada dokladnie tak jak opisujesz…….Ja tez wole, zeby ona delektowala sie jedzeniem niz lykala szybko to co wyleci ze smoczka…… Pzdr!
guciak i Ninka 27.04.2003
Re: smoczki a zachlystywanie sie
mimo, ze juz chyba z miesiac karmimy sie lyzeczka- ja ciagle walcze o to, zeby NIna przekonala sie do lyzeczki……z butli jest wieksza przyjemnosc- czesto chyba chodzi o ssanie niz o same zaspokojenie glodu……..Lyzeczka jest be- smoczek najlepszy……:-)) Pzdr!
guciak i Ninka 27.04.2003
Re: smoczki a zachlystywanie sie
Ten smoczek kosztuje chyba ok. 16 złotych, o ile dobrze pamietam, u mnie dostepny jest pojedynczo, ale to czasami jak zauwazylam sprawa sklepu… Np. smoki do uspokajania niektore sklepy u mnie sprzedają wyłacznie po 2, a inne dzielą opakowania i mozna kupic jeden
ten trójprzepływowy chyba jest jednak w pojedynczym opakowaniu
dziala tak ze ma poprzeczną dziurkę… no… taką podłużna… i zaleznie od tego, jak sie przekreci smoczek (ma kreseczki na sobie i jesli u góry podczas picia jest kreseczka pojedyncza przepływ jest słaby itd.), tak leci z butelki… ja bez tego smoka bym padła chyba… są substancje ktore przez zwykly nie przlecą… no i mój synek nie lubi długo jesc… wiec jesli podaje mu mleko na wiekszym przepływie szybciej zjada = wiecej zjada, co jest wazne bo jest szczuplutkim niejadkiem
taki smoczek jest tez dobry zamiast kupowania na kazdy okres zycia niemowlaka innego smoczka z innymi dziurkami
Re: skumałam 🙂
hihihi ech te matki 😉
Re: smoczki a zachlystywanie sie
szkoda ze wczesniej sie nie zorientowalam ze są takie cuda…ja juz tone w smokach i dobija mnie sprawdzanie jaki smok do czego podac…rozejrze sie za tym trójprzepływowym
dzięki
Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03
Re: smoczki a zachlystywanie sie
tak
Agnieszka i Wojtuś (23.07.2003)
Re: smoczki a zachlystywanie sie
nic nic ale my sie tu straszymy hihihi 😉
Re: smoczki a zachlystywanie sie
kupiłam dziś ten smoczek trójprzepływowy i za podwójne opakowanie zapłaciłam niecałe 10zł…kosztuja tyle co inne smoczki aventu.. Az sie zdziwiłam..był juz w użyciu i dokladnie tak jak napisalas maly je z niego w zawrotnym tempie…przez ten smok nawet kleik ryzowy przechodzi..super sprawa… Ale się cieszę…hihi..jak głupia
jeszcze raz dzięki za info o tych smokach
pozdrawiamy
Weronka z Krzysiaczkiem 9.6.03
Re: smoczki a zachlystywanie sie
W smoczkach nie jestem specjalistką, bo Marysia ciągle pije tylko z piersi…
Napiszę za to, że moje dziecko musiało się nauczyć pić z 4 dziurek w 2 czy 3 miesiącu, bo takie mam piersi, że zaczęło się z nich lać jak z konewki. Często się krztusiła… więc trochę odpuszczałam pokarmu – co raz pomagało a raz nie. Do teraz robi sobie czasem przerwy w trakcie jedzenia…
Ale gdybym mogła zdecydować o ilości dziurek w brodawce (tak jak Ty w smoczku) to wybrałabym taką ilość, żeby Maleństwo spokojnie – w swoim tempie sobie połykało.
Pozdrowienia,
grażyna,
mama ślicznej Marysi (26.06.2003)
Re: smoczki a zachlystywanie sie
bardzo bardzo sie ciesze ze mogłam pomóc
tylko sie nie zachłystnijcie!
Re: smoczki a zachlystywanie sie
no wlasnie- chyba mam odpowiedz na swoje pytanie!;-)) Przeciez dzieci karmione naturalnie nie przyzwczajaja sie do wiekrzych przeplywow (no bo jak? piersi sobie podziurkowac…..?:-))) ) !
Zycze Wam “optymalnych przeplywow” i dzieki za odpowiedz!Pzdr!
guciak i Ninka 27.04.2003
Znasz odpowiedź na pytanie: smoczki a zachlystywanie sie