smutne….

[Zobacz stronę]
Mam nadzieję, że autorka tego posta nie będzie miała za złe że podaję ten adres ale poprzez to chciałam ją jakoś wesprzeć duchowo i powiedzieć że naprawdę w życiu tyle rzeczy robi się bez sensu, tyle złości wobec innych, zawiści… A nie docenia się niestety zdrowia i życia
PRZECZYTAJCIE PROSZĘ I POMÓDLMY SIĘ ZA TEGO ANIOŁECZKA, KTÓRY LEDWO CO POJAWIŁ SIĘ NA TYM ŚWIECIE A CIERPIENIE I BÓL GO NIE SZCZĘDZIŁO…..

dziękuję Bogu za zdrowego synka

Agnieszka i Michałek

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: smutne….

  1. Re: smutne….

    Niechce tego czytać, wystarczył mi Twój komenatrz by było mi smutno i zastanawiam się dlaczego tak musi być. :((
    Za to i za wszystkie inne dzieci które cierpią będę się modlić.


    Viola i Oliwia (24.09.2002)

    • Re: smutne….

      To strasznie smutne. Znów popłakałam się.
      W sierpniu był pogrzeb synka mojej koleżanki. Też wcześniak, też problemy z jelitami, też operacje.
      Nie jestem jednak tak silna, jak myślałam – na ten pogrzeb nie poszłam.
      2,5 roku temu mój 3 tygodniowy wtedy synek też walczył o życie na OIOMie. Nam się udało. Ale za każdym razem jak sobie przypomnę tą całą aparaturę, to strasznie to przeżywam.

      • Re: smutne….

        Nie potrafię też sobie tego wytłumaczyć DLACZEGO!!!
        TO JEST OKRUTNE !!! DLACZEGO ŻYCIE MUSI TAK BOLEĆ BOŻE DLACZEGO……

        Agnieszka i Michałek

        • Re: smutne….

          POŻEGNANIE

          Agnieszka i Michałek

          • Re: JUZ WIEM CO CZULI MOI RODZICE

            BOZE ROZPLAKALAM SIE JAK NIE WIEM ; CZYTAJAC TO ZROZUMIALAM JAK PRZEJMOWALI SIE MNA MOI RODZICE GDYZ URODZILAM SIE TAKZE W 6 MIES,
            LEKARZE DALI MNIE DO REPIRATORA GDYZ NIE UMIALAM SAMODZIELNIE ODDYCHAC MIALAM ZROSNIETE PALUSZLI WAZYLAM 950GRAM.
            JAKO WCZESNIAK NIE MIALAM SYSTEMU ODPORNOSCIOWEGO WIEC LAPALAM PO KOLEI WSZYSTKIE MOZLIWE CHOROBY,
            NAJPIERW ZAPALENIE OSKRZELI POZNIEJ ZAPALENIE PLUC ; NA KONCU ZACZAL GNIC MI BRZUCH TAK JAK GNIJE JABLKO,
            LEKARZE PODDAWALI MNIE TEZ CIAGLE OPERACJA I PODAWALI ANTYBIOTYKI.
            LEKARKA TAKZE POWIADOMILA MOICH RODZICOW ZE W KAZDEJ CHWILI MAJA NASTAWIC SIE NA NJGORSZE GDYZ ZASTOOWALI WSZYSTKI LEKI JAKIE BYLY MOZLIWE NA POLSKIM RYNKU.
            lEKARKA POWIEDZIALA ZE JEST JEDEN LEK KTORY BY MI POMOGL ALE JEST DROGI I TRZEBA GO SPROWADZIC Z ZAGRANICY.
            RODZICE PODJELI TO RYZYKO I ZALATWILI TEN LEK,
            PODALI MI GO.
            MAMA STRASZNIE PLAKALA I MODLILA SIE BY MI TEN LEK POMOGL.
            NIE CHCIALA MNIE STRACIC.
            LEKARZ POWIEDZIAL DO MAMY ZE JAK CORKA PRZEZYJE TA DOBE TO JUZ BEDZIE SUKCES I ZE WYJDE POMALU Z TEGO.
            I TAK SIE STALO ZACZELAM DOCHODZIC DO SIEBIE; CHOROBY MIJALY, BRZUSZEK ZACZAL MI SIE WYGAJAC.
            PRZETRWALAM TO BO BYLAM SILNA TAK JAK TO LEKARZE POWIEDZIELI, WALCZYLAM I ZWYCIEZYLAM DZIEKI SOBIE, LEKARZA I RODZICA KTORYM ZAWDZIECZAM TAK DUZO.
            DZIS PO CHOROBIE ZOSTALA MI TYLKO BLIZNA NA BRZUCHU, KTORA PRZYPOMINA MI O TYM WSZYSTKIM.
            PRZYKRO MI BYLO CZYTAC TEN POST, PALAKALAM I ZROZUMIALAM CO PRZEZYWAJA CI LUDZIE TAK SAMO CO KIEDYS PRZEZYWALI MOI RODZICE I ZA TO ICH KOCHAM- DZIEKUJE ZA WSZYSTKO

            POZDRAWIAM

            Aga i dzieci

            • Re: smutne….


              Pinia i 14-miesięczny Leon

              • Re: smutne….

                Płaczę i nie mogę sie uspokoić, ja też dużo przeszłam mój maluch urodził się i nie oddychał widziałam jak go reanimują jak próbują przywrócić mu życie teraz przezywam to na nowo i dziękuję Bogu że mogę cieszyć się swoim maleństwem. Zrozumiałam że nie ważne jest jak potoczą się jego losy jest przy mnie widzę jak się do mnie uśmiecha i to jest najważniejsze.
                Dziękuję Ci Agnieszko że podałaś nam adres tej strony.
                Pozdrawiam
                Ana i antoś26.07.03

                • Re: smutne….

                  Łzy płyną mi po policzkach… Nie mogłam doczytac do końca. Masz racje ludzie ciągle do czegos pędzą, zabijają sie o rzeczy nieistotne. A najwazniejsze w tym wszystkim jest zdrowie i życie. Tylko dlaczego doceniamy to dopiero jak zostaniemy cieżko doświadczeni??

                  Ewa, Sandra, Sebastian

                  • Re: smutne….

                    Czytałam w pracy :(((((((((((((( Łzy lały mi sięna klawiaturę. Na całe szczęście akurat szefa nie było. Tylko oczy miałam strasznie czerwone.

                    Do teraz nie mogę się otrząsnąć. Cały czas planuję drugie maleństwo, ale po takich lekturach poważnie się zastanawiam. Tak starsznie się właśnie takich rzeczy boję. Chyba bym nie przeżyła. :((

                    Ania i Izunia

                    • Re: smutne….

                      Boże jakie to smutne. Moja przyjaciólka też straciła dziecko zaraz po porodzie, ale dopiero gdy ja zostałam mamą potrafiłam pojąć ten ogrom bólu… nie mogę przestać płakać. nie ma nic gorszego dla matki…
                      Pomodlę się…

                      • Re: smutne….

                        ;((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

                        Ania i Olo, 22 lipca 2003

                        • Re: smutne….

                          Tak jak już pisałam bardzo Ci dziękuję że napisałaś nam adres tej strony. To co przeczytałam dużo zmieni w moim życiu
                          pozdrawiam
                          Ana i antoś 26.07.03

                          • Re: smutne….

                            TO NIESPRAWIEDLIWE !!!!!!!!!!!!!!

                            dlaczego???

                            • Re: smutne….

                              Serce mi peka.

                              Gabrysia i Zyta

                              • Re: smutne….

                                Serce mi pękało z bólu jak to czytałam… ale i takie wiadomości są nam potrzebne…

                                [i] Asia i Julia (14 m-cy)

                                Znasz odpowiedź na pytanie: smutne….

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general