W sieci 🙂
Przedstawiłam jej swoje 2 życzenia.
Trzecie zostawiłam na później, a brzmiało będzie – “żeby spełniły się życzenia wymienione w TYM wątku”
Dała sobie 6 miesięcy na spełnienie prośby.
Dodam, że Rybka działa od 3 miesięcy i spełniła już mnóstwo życzeń 🙂
O co poprosicie Rybkę?
PS. Tylko serio dziewczyny, bo Rybka strasznie się denrwuje, kiedy ktoś ją traktuje niepoważnie…
Beata i Ptysia 
(30.01.03)
Edited by Figa123 on 2004/07/29 10:44.
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Spotkałam Złotą Rybkę :)
Re: Spotkałam Złotą Rybkę 🙂
Rybka powiedziała:
“Nocka jest jej, tych wakacji nie zapomni do końca życia – będą cool”.
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: Spotkałam Złotą Rybkę 🙂
Powiedziała tak:
“no pięknie, jedna wojnę w iraku, druga dobę wydłużyć, co te baby wymyślają, ech…. Ale co tam, niech chociaż się wyśpi”
Urocza ta rybka, no nie? 😉
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: Spotkałam Złotą Rybkę 🙂
Słowa rybki: “Proszę. Termin wykonania obu życzeń 6 miesięcy”.
Oschła jakaś…
Czyżby ktoś jej nie dowierzał???
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: ja mam tylko jedno!
Rybka powiedziała:
“No pewnie, może jutro, coooo?
No dobra, postaram się szybciej. Jeśłi NAPRAWDĘ wierzy w moją moc, to jej życzenie się spełni wcześniej niż za 6 miesięcy…
A i powiedz jej, że szczęścia jej nie brakuje. Więcej wiary w siebie dostanie ode mnie w zamian! ”
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: Spotkałam Złotą Rybkę 🙂
Powiedziała: “Pomyślę”
Więc zapytam ją wieczorem może? Kiedy będzie miała lepszy humor pewnie się zgodzi 🙂
Jest wściekła, bo ktoś nie wierzy w jej istnienie 🙁
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: Rybkoooo….
A rybka na to:
“Pogoda – proszę bardzo. Ale domek – czy ona na pewno tego chce?”
Zastanów się czy NAPRAWDĘ tego pragniesz, rybka jest uczulona na testowanie jej umiejętności 😉
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: Rybciu Ty Moja….
Jeju, rybce płetwy opadły i powiedziała:
“No pięknie, następna minimalistka.
Wojna w Iraku, dłuższa doba, teraz pokój na całym świecie i szczęśliwość każdego dnia.
Przecież ja się w pół roku NIE WYROBIĘ!!!
Irlandia i Rzym załatwione.”
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: Spotkałam Złotą Rybkę 🙂
oj, w to akurat wierzę, prorocze słowa
a nocka (kiedyś) też będzie moja, hihi
ale Rybka dała mi nadzieję, ukłony dla Rybki!
Kotagus i Mati 28.01.04
Re: Rybkoooo….
chciałabym nieduży domek…. 🙂 naprawdę
Kaśka z Natusią
Re: Spotkałam Złotą Rybkę 🙂
Droga Rybko…oto moje zyczenia, skoro zdrowie mam juz tak jakby zagwarantowane to:
-prosze zeby w mojej malutkiej tworzacej sie rodzince nigdy nie zabraklo milosci, szacunku i zrozumienia
-prosze takze o pieniazki, ktore zapewnia nam lepszy byt
Wydaje mi sie ze jak bedzie zdrowie, szczescie i pieniazki to reszte mozna zalatwic na wlasna reke…prawda???
Kochana Zlota Rybko…z gory Dziekuje!!!!
Re: Spotkałam Złotą Rybkę 🙂
takie przyziemne – kredycik spłacić
a drugie to robić dalej to co robię i być szczęsliwą… hmmmmm rozmarzyłam się. A trzecie…. to zachowam dla siebie ;)))
Re: Spotkałam Złotą Rybkę 🙂
A jednak jestem… PODEJRZLIWA ;P
Rybki są spostrzegawcze ;)….
Ok, niech ta doba bedzie jaka jest… Ale snu mi nie odmawiaj….:)
Sprezynka i Poleńka (05/12/2003)
Re: Spotkałam Złotą Rybkę 🙂
1żeby się wreszci udało sprzedać wspólne, cudowne, przestronne, rodzinne mieszkanie, które Zosia zajmuje razem z teściową swojej mamy…
2 zeby się za to mieszkanie udało kupić owej teściowej z jej mężem tesciem przytulne niedrogie mieszkanko
3 zeby sie za resztę z tego mieszakania i mieszkanka wyskrobalo chociaż na wkładzik do Tebeesika dla mamusi Zosi i jej tatusia
Anita i Zosia 20 03 04
Re: Spotkałam Złotą Rybkę 🙂
Rybka powiedziała:
“zapanuje.”
a co do kredytu, to rybka potrzebuje nr konta 🙂
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: Spotkałam Złotą Rybkę 🙂
To teraz kolej na moje zyczenia:
-zdrowie dla całej rodzinki
-duzo pieniędzy
-ładny nieduzy domek
-nowe Renault Megane
Troche tego duzo ale jak zlota rybka jesttaka hojna to trzeba korzystać
Re: Rybkoooo….
Rybka rzekła:
“Skoro naprawdę tego pragnie, domek będzie jej”.
To chyba dobra wiadomość 😉
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: Spotkałam Złotą Rybkę 🙂
Rybka powiedziała:
“Miłość, szacunek i zrozumienie zapewniam, jeśli tego pragnie.
Pieniążków też nie poskąpię. Dorzucę jeszcze ślicznego, zdrowego bobasa”.
Chyba Cię polubiła, dostałaś bobasa extra 🙂
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: Spotkałam Złotą Rybkę 🙂
“Załatwione” rzekła rybka.
“Ale zamiast spłacenia kredytu dam dobrą pracę”.
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Re: Spotkałam Złotą Rybkę 🙂
rybko – ja lutowa rybka prosze (oprócz zdrowia – bo jest w “pakiecie” i miłości – bo ją tez mam 🙂 szczególnie od moich mężczyzn) o:
1. własny kąt!!! mieszkanko lub domek malutki w fajnym mieście w polsce lub na świcie, w którym mąż znajdzie prace ;
to był sprytny number 1 😉
2. aby mój maż wyrobił sobie w koncu prawo jazdy – tzn przeszedł kurs, nauczył sie jezdzic i zdał – bo wtedy bysmy sobie kupili autko i bym sobie przypomniala uroki bycie kierowcą:-)
3. i bardzo aktualne życzenie rybko – zeby wyjazd na krótki urlop w przeszłą sobote był bardzo udany – pod wzgledem poznania sie z osobami z którymi bedziemy (a znamy sie tylko przez internet i telefon;-) i pogody – która wiadomo jaka jest tego lata;-)
to wszystko rybko
wszelkie uwagi prosze kierowac do mojego adwokata – nie przyjmuje reklamacji – miały byc 3 życzenia i są 3 😉 a że taaakie opisowe – no cóż – powinnas byc na to gotowa – w końcu znasz życie 😉 i wiesz jak jest!!!!
Re: Spotkałam Złotą Rybkę 🙂
“Teściowie ziuuuuu do nowego mieszkanka.
A i na wkłąd wystarczy” powiedziała.
Poprosiłam, żeby sama zajrzała na forum i odpisała, ale powiedziałą tylko “Ty, Figa, nie podskakuj. Pisz co mówię, bo nie spełnię Twoich życzeń”. No to piszę…
A kto nakarmi, wykąpie i położy spać moje dziecko? 🙂
Beata i Ptysia
(30.01.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Spotkałam Złotą Rybkę :)