Szczyt roztargnienia

Własnie wyprałam kluczyk od samochodu wraz z pilotem od garazu. Z podwójnym płukaniem 🙁

Kas

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Szczyt roztargnienia

  1. Re: Odpowiedz hurtowa

    Mnie chyba nic nie jest w stanie nauczyc 🙁 Mam całe czerwone pranie do oskubania z husteczek. Czeka na oskubanie od zeszłego tygodnia…

    Kas

    • Re: Szczyt roztargnienia

      W swoim czasie (do szkoły chodziłam) zapalił mi sie tluszcz na patelni,a ja ja bezmyslnie woda. Płomien miałam na metr wysoki. Na szczescie wtedy rozum mi wrócił i przykryłam patelnie. Kotlety wprawdzie były zimne w srodku, ale za to pieknie przyczernione z wierzchu.
      O przypalonych czajnikach i jajach na twardo nie wspominam…

      Kas

      • Re: Szczyt roztargnienia

        U nas to samo z Simensem-działa super 🙂

        Asia i Ola (3 latka 1 m-c)

        • Re: Szczyt roztargnienia

          No to mozemy sobie podac rece 🙁
          Ale najbardziej denerwuje mnie to, ze wszystko sieje i ciagle czegos szukam…

          Kas

          • Re: Szczyt roztargnienia

            Też ładnie

            Kas

            • Re: Szczyt roztargnienia

              Jak Zu była mała obsesyjnie bałam się, że ją zatrzasnę…

              Kas

              • Re: Szczyt roztargnienia

                Zostały same marchewki? Śliczne 🙂

                Kas

                • Re: Szczyt roztargnienia

                  Mój mąż utopił komorke w morzy Śródziemnym. Niestety po dokładnym wypłukaniu z soli i wysuszeniu nie działała. Na szczescie udało się naprawić, bo była nowiutka!

                  Kas

                  • Re: Szczyt roztargnienia

                    W odpowiedzi na:


                    No to mozemy sobie podac rece 🙁
                    Ale najbardziej denerwuje mnie to, ze wszystko sieje i ciagle czegos szukam…


                    Ja tak samo ;(( Mam klucze w ręce i za chwilkę łapię się na tym, że już ich nie mam. I za diabła nie mogę sobie przypomnieć co z tymi przeklętymi kluczami zrobiłam….
                    Czasami jestem już sama sobą zmęczona. A mój mąż dostaje furii, zwłaszcza gdy się gdzieś spieszymy a ja się miotam po chałupie

                    Alka (22.12.99) i Szymuś (27.01.05)

                    • Re: Szczyt roztargnienia

                      Z przykroscia stwierdzam, ze mam to samo. I na dodatek bardzo porzadnego, systematycznego meza zawsze odkladajacego wszystko na miejsce…

                      Kas

                      • Re: Odpowiedz hurtowa

                        pranie chusteczek to mój stały numer 🙂

                        Aga i Ania 3 latka

                        • Re: Szczyt roztargnienia

                          a u mnie na odwrót – to znaczy prawie. Ja moze nie do konca odkładam wszystko na miejsce (nie jest to łatwie w pietrowym domu i to z dzieckiem). ALe mój mąż bije rekordy gubienia. Jest w stanie zgubic klucze, dokumenty i komórke w ciągu 1 minuty i potem szukac przez 15.

                          Ania, Grześ i Bartuś 13.12.2003 i czercowa dzidzia

                          • Re: Odpowiedz hurtowa

                            Polecam odkurzanie, z gazety Claudi sie dalo 😉

                            • Re: Szczyt roztargnienia

                              W odpowiedzi na:


                              Ale najbardziej denerwuje mnie to, ze wszystko sieje i ciagle czegos szukam…


                              Witaj w klubie

                              Ostatnio byłam z kimś umówiona na mieście. Już byłam wyszykowana,stałam w progu – tylko kluczyków od samochodu nie mogłam znależć. Szukam w torbach, płaszczach, kurtkach – no po prostu nie ma – spotkanie odwołałam bo już bym nie zdążyła. Mąż przeszukał całe mieszkanie – kluczyków nie ma; trudno, trzeba będzie dorabiać.

                              Następnego dnia znalazłam klucze. Były w szlafroku. Nie wiem kuźwa kiedy ja je tam włożyłam.

                              Monika&Marcin&Michaś

                              • Re: Szczyt roztargnienia

                                Ja raz wyprałam w pralce Michałka gatki z kupą. Maż przebierał dziecko i zostawił na posadzce w łazience majty z wkładką w środku, po czym poszedł ubrać dziecko w czyste rzeczy. Ja niezorientowana przyszłam do łazienki żeby nastawić pranie, złapałam stertę prania razem z tymi majtkami i wrzuciłam do pralki. W efekcie oprócz jednych zakupcianych majtek miałam do prania z 15 zakupcianych różnych ciuchów plus pralkę do wypucowania.

                                Sama nie wiem co lepsze, pilot czy kupa.

                                Monika&Marcin&Michaś

                                • Re: Szczyt roztargnienia

                                  No to nie jestes sama:)
                                  w czwartek idac do pracy nie moglam znalezc dokumentow od samochodu, szukalam 15 min. stwierdzilam trudno jade bez, wchodze do samochodu a dokumenty na siedzeniu, zapomnialam ze sprawdzalam kiedy przeglad:)
                                  wypralam kiedys pieluche w pralce, skubalam ciuchy przez tydzien.
                                  Zamiast zapalic swieczke zapalilam…..dlugopis!!!!!!!!!!

                                  • Re: Szczyt roztargnienia

                                    Sprawdź czy takie skuteczne pranie nie wybieliło Ci karoserii przy okazji

                                    Bejka i Szy 25.01.2004

                                    Znasz odpowiedź na pytanie: Szczyt roztargnienia

                                    Dodaj komentarz

                                    Angina u dwulatka

                                    Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                    Czytaj dalej →

                                    Mozarella w ciąży

                                    Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                    Czytaj dalej →

                                    Ile kosztuje żłobek?

                                    Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                    Czytaj dalej →

                                    Dziewczyny po cc – dreny

                                    Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                    Czytaj dalej →

                                    Meskie imie miedzynarodowe.

                                    Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                    Czytaj dalej →

                                    Wielotorbielowatość nerek

                                    W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                    Czytaj dalej →

                                    Ruchome kolano

                                    Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                    Czytaj dalej →
                                    Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                    Logo
                                    Enable registration in settings - general