Powiedźcie czy tesz tak miałyście, macie….
Od jakiś 4 dni Nasze dzieciątko jest zdecydowanie mniej aktywne. Wcześniej tak fikało, że aż mi się cały brzuch trząsł, a teraz delikatne puknięcie raz na jakiś czas.
Wcześniej jak siedziałam przy biurku to czułam kopniaczki (pewnie było dziecku niewygodnie) teraz nic.
Rano jak się budziłam to czuła ruch teraz prawie wogóle, wieczoram to samo.
Czy dzieje się coś złego?
Paulina i Mały Ktoś 9.X 
8 odpowiedzi na pytanie: Tak bardzo się martwie
Re: Tak bardzo się martwie
hmmm… Jeśłi od kulku dni nie ma ruchów lub nie wyczuwasz to dzuiwne. Spróbój napić się czekolady lub zjedz coś wysokoenergetycznego, a potem usiądz czy połóż się i poobserwuj. W takiej sytuacji maluszek najczęściej się rozkręca. Ale powiem szczerze, że maluszki mają takie fazy badzo aktywne i malo aktywne. Mój właśnie zaczął szaleć, ale to jest aż niemiłe.
,
Magda, Rafał i Albercik (7.09.03)
Re: Tak bardzo się martwie
Paulinko
Jeśli sie martwisz najlepiej wybrać sie od razu do szpitala. Powiesz, że słabiej odczuwasz ruchy, zbadają dzidzi tętno i zrobią usg. Jak bedzie dobrze to przynajmniej nie bedziesz sie martwić. Naprawde nie ma co czekać.
Pozdrawiam
Gosia
Re: Tak bardzo się martwie
Najpewniej dzidzia odwrocila sie pleckami i kopie cie po wnetrzu brzuszka, wiec niewiele czujesz. Jesli bardzo sie martwisz, mozesz poprosic w szpitalu by zrobili ci KTT. Caluski,
Renata i 22.10
Re: Tak bardzo się martwie
a ja mam tak samo moje dziecko od wczoraj nie dało znaku życia i też myślę że coś jest nie tak!!!
tamara,Alicja 6 lat,i Ktosiek 6.11.2003
Re: Tak bardzo się martwie
miałam tak jakiś czas temu, parę dni było wyraźnie spokojniejszych i też się martwiłam, nawet posta o tym napisałam. a teraz już ok…żeby się nie martwić, skontaktuj się z lekarzem, a dowiesz się,że na pewno wszystko ok!
całujemy
Monika i Basia (05.10)
Re: Tak bardzo się martwie
probuj-poruszac-brzuchem-moze-spi-po-prostu…
jak-wózek-mam-nadzieje-ze-zadowoleni:)
Bruni i Filipek
Re: Tak bardzo się martwie
Niestety od jakiegos czasu – co jakis czas przezywam to samo… Dzisiaj az jestem troche zla na moja ukochana dzidunie ze taka leniwa bo kosztuje mnie to naprawde duzo stresu.
Jednak ile razy bylam u gina i sluchal Doplerem bicia serduszka okazywalo sie ze wszystko gra. Tak ze i tym razem mysle ze wszystko jest dobrze, tylko malenstwu poprostu nie chce sie tak wiercic i to wszystko.
Pomimo tego ze staram to sobie racjonalnie wytlumaczyc – nie potrafie sie jednak tym nie przejmowac.
Podobno niektore bobaski w brzuszkach tak maja
pozdrowionka
Ania i wrzesniowa orcia 26.09.03
Re: Tak bardzo się martwie
Ja mam podobne odczucia od jakiegos czasu! Juz czasem odchodze od zmyslow. A potem, dzidzia delikatnie daje znac o sobie, co mnie uspokaja, ale tylko na jakis czas. Mam wrazenie, ze teraz ruchy sa slabsze, ale za to rozwleczone na caly dzien – wczesniej Antek ruszal sie 2-3 razy dziennie, ale wtedy dawal popis swojej mocy i kopal czesto i intensywnie.
Bylam u lekarza w piatek w zeszlym tygodniu, zglosilam mu ten problem, ale tetno maluszka bylo idealne. Wiec moze faktycznie nasze dzieci maja coraz ciasniej?
Serdecznie pozdrawiam!
doris i Antos (5-10-03 – 13-10-03)
Znasz odpowiedź na pytanie: Tak bardzo się martwie