tak coś ze zlotem powiązane …

ktoś nam każe się spotykać co pół roku?????

może zmienimy tę tradycję i…

raz na kwartał?

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: tak coś ze zlotem powiązane …

    • Zamieszczone przez Natinka
      Monika a ciebie zlot nie ciągnie?

      Chyba ze tylko złoto 😉

      hehe.od prawie 8 lat jestem na forum i na żadnym spotkaniu ani zlocie nie byłam…może dlatego że ze śląska nigdy nas nie było zbyt dużo….
      a jeśli chodzi o złoto to nie przepadam….wolę srebro:)
      zaintrygował mnie tylko tytuł:)

      • Z tego co czytałam forum to ze śląska by się dużo osób zebrało
        Tylko ile chętnych by było 🙂

        • Zamieszczone przez gobin
          maj odpada bo komunię

          eee tam odpada, ja byłam na przynajmniej 2 majowych zlotach

          • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
            hehe.od prawie 8 lat jestem na forum i na żadnym spotkaniu ani zlocie nie byłam…może dlatego że ze śląska nigdy nas nie było zbyt dużo….

            ło rany, nie bluźnij!!
            połowa zlotów to ślązaczki:D

            • Zamieszczone przez karen.
              może nie 4x, ale 3x

              styczeń – maj – wrzesień?

              wrzesień chyba odpada, bo każdy cienko przędzie – szkoła, p-le – mnóstwo kasy idzie, a czasem brakuje

              Gobin – uważam tak samo, co pół roku jest ok,

              ale nie mówię nie 😉

              • Zamieszczone przez bruni
                ło rany, nie bluźnij!!
                połowa zlotów to ślązaczki:D

                ojtam ojtam,gdzie tam połowa….. Na palcach jednej ręki mogłabym policzyć osoby z okolicy….takie oczywiście które znam….

                • Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
                  ojtam ojtam,gdzie tam połowa….. Na palcach jednej ręki mogłabym policzyć osoby z okolicy….takie oczywiście które znam….

                  poznasz więcej
                  jest Was ślązaczek sporo i palców Ci zbraknie

                  nie mam nic przeciwko 4x czy 3 x w roku
                  ja jadę raz na rok, bo na każdym być nie muszę, a tak jak będzie częściej to przynajmniej ekipa będzie różna
                  pojadę może częściej jak się uda, ale raz na rok to czuję taki mus i wielką potrzebę

                  nie ma co długo się rozwodzić, jaki ktoś chętny niech krzyczy że organizuje, a jak znam życie to chętne zawsze się znajdą, nie musi to przecież być 70 osób, bo równie miło i sympatycznie a może nawet sympatyczniej jest się spotkać w bardziej kameralnym gronie takim 20 – 30 osób

                  • Kaśka tylko następnym razem ugotują więcej bigosu 😀

                    • Kasia bigos ten niedobry, zdecydowanie musi go być wiecej;)

                      Znasz odpowiedź na pytanie: tak coś ze zlotem powiązane …

                      Dodaj komentarz

                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo