Jest mi tak bardzo smutno.już sobie dziś troszkę pochlipałam.
Powód?!-gonia mnie do pracy,dziś właśnie dowiedziałam się ze najprawdopodobniej nie wykorzystam swojego 26 dniowego zaległego urlopu i bede maluszka musiała zostawić po suchym 16 tyg urlopie macierzyńskim. Chyba rozumiecie moje rozgoryczenie z tego powodu,tym bardziej że nastawiałam się na pobyt z myszką conajmniej do końca maja,a tak…. A ten czas tak szybko nam razem upłynął…
Do tego doszedł problem karmienia z butelki(żaliłam sie tym w innym poście)
Oj strasznie smutny ten dzień…..
Aga i Julcia(3,01,03)
P. S Pdziwiałam Wasze zdjecia,w końcu i ja musze troche posiedzieć przy komp. Nauczuc się i pochwalić sie -nie tyle sobą co swoją myszką,naturalnie!Pozdrawiam wszystkie piękne mamy i ich równie piękne cudeńka!
3 odpowiedzi na pytanie: tak strasznie smutno….
Re: tak strasznie smutno….
W takiej sytuacji byłabym też baaaardzo smutna. Ja wybrałam jednak chwile z moim syneczkiem i chociaz (jak zwykle przy każdym wyborze) żal tego, czego się nie wybrało…chyba nie potrafiłabym inaczej.
Podobno najtrudniej zacząć pracować, a później “jakoś” leci 🙂
Pati i 5 m. [Zobacz stronę]
Re: tak strasznie smutno….
zdaje sie ze kodeks pracy gwarantuje wykorzystanie zaleglego urlopu po macierzynskim – masz do tego prawo!
Ale jesli rezygnujesz z niego dla “dobra sprawy” to jedyne co moge napisac w drodze pocieszenia to to, ze wiekszy(starszy) bobas znacznie bardziej przywiazuje sie do mamy. Ja w poniedzialek poszlam do pracy i mialam duze problemy z zostawieniem Agniesi z opiekunka, ona skonczyla 8 m-cy i juz dokladnie wiedziala co jest grane, nie chciala wcale zaakceptowac opiekunki, pierwszy tydzien to byl koszmar: rozgladala sie tylko za mna i jesli mnie nie widziala to byl ryk nie placz tylko histeria. Nie wiem czy Cie tym pocieszylam bo maluszek ma tylko 16 tygodni no ale moze?
glowa do gory
Aneta
Re: tak strasznie smutno….
Pracuje juz czwarty tydzień, a wcale nie jest lepiej. Jedyne pocieszwenie to to, ze moja Kropeczka zaakceptowała kuzynkęjako opiekunkę i nie ma wrzasków. (Choć w tej sprawie serce nie boli).
Szeczerze to już myślałam że zrezygnuje z pracy i pójdę na wychowawczy. Tak mi żal rozstawać się z Maleńką, Chyba wszystkie Mamy majątaki problem.
Ani_ani i Izunia-Kropunia (4.9.02)
Znasz odpowiedź na pytanie: tak strasznie smutno….