Temperatura 37,3 – 37,5

Poradzcie nie czuje sie dzis dobrze chyba bierze mnie jakas choroba mam katar i ogolnie cala jestem obolala do tego temperatura 37,3 – 37,5 a jestem z 6 tygodniu ciazy. Nie bylam jeszcze u doktora bo wizyte mam dopiero na nastepny poniedzialek. Powiedzcie czy nie zaszkodzi to maluszkowi i jak moge sobie pomoc.

Sylviaa

12 odpowiedzi na pytanie: Temperatura 37,3 – 37,5

  1. Re: Temperatura 37,3 – 37,5

    rutinoskorbin/cerutin
    wapno
    panadol lub cos innego z paracetamolem
    herbata malinowa lub sok malinowy
    jesli czujesz ze cos złego dzieje sie z gardłem – BIOPAROX – antybiotuk miejscowy w sprayu – mozna w ciaży
    a najlepiej położyć sie na 2-3 dni do łóżka i wygrzać.

    ILONA,KUBEK
    + LIPCUSIĄTKO

    • Re: Temperatura 37,3 – 37,5

      Wielkie dzieki za rade napewno zostane jutro w domu i cos z tych wymienionych lekarstw bede brala.

      Sylviaa

      • Re: Temperatura 37,3 – 37,5

        Witaj.
        Mnie złapała podobna choroba jak byłam w 9 tyg. ciąży! Było to coś podobnego do grypy: ból gardła, kaszel, temperatura podobna do Twojej…
        Czułam się strasznie zle…, ale piłam herbatke z cytrynką, jadłam chleb ze smalcem i z czosnkiem, piłam mleko z masłem, czosnkiem i miodem. I to właściwie mi pomogło.
        Jeżeli pracujesz to radzę Ci abyś poszła na zwolnienie, bo jeszcze przy obecnych mrozach to nawet krótkie wypady na powietrze nie są wskazane.
        Nie brałam żadnych leków (nawet tych które nie miały żadnych przeciwskazań dla kobiet w ciąży). No i oczywiście wygrzewanie się w łóżku. A jeżeli Ci to nie pomoże to radzę się udać do lekarza. Bo przecież zdrowie dzidziusia jest teraz najważniejsze.
        Pozdrawiam

        Agathhha

        • Re: Temperatura 37,3 – 37,5

          tez bylam przeziebiona na poczatku ciazy oto czego sie wowczas dowiedzialam:
          -37,5 to normalna temperatura u poczatkujacej ciezarowki i nie nalezy jej zbijac.
          -jesli chcesz zbijac, to w zadnym razie lekami w stylu paracetamol – z tym poczekaj do 2 trymestru. terza tylko metody naturalne – czosnek, cytryna, miod, herbata z lipy lub malin, ewentualnie leki homeopatyczne.
          Ja robilam tak – jadlam cytryny kilogramami, tak juak pomarancze, albo wyciskalam sok i mieszalam z miodem, czosnek – z goracym mlekiem i lyzeczka miodu (naturalny antybiotyk).
          Zycze zdrowia
          Bronia

          • Re: Temperatura 37,3 – 37,5

            No z tym Paracetamolem to mnie zaskoczylas… Ja w pierwszej ciąży zachorowałam na grype w 8 tygodniu. Rodzinna zapisala mi Paracetamol gdy temp. przekroczy 38 stopni – jedna tabletke, ale temp. nie spadala i przez 3 kolejne dni utrzymywała się w okolicach 39, aż 39 przekroczyła… Zadzwoniłam do gina, a on kazał do szpitala i powiedział, że w tym przypadku miałam za małe dawki Paracetamolu, a tak wysoka, utrzymująca się gorączka jest niebezpieczna dla płodu! W szpitalu na oddziale zapisali mi Paracetamol 3 x dziennie i jakoś nikt mi nic nie mówił, żeby nie można go było brać w pierwszym trymestrze. Z tego co wiem to właśnie jedyny dozwolony w ciąży lek na gorączkę. Obawiam się, że choćbym wtedy zjadła nawet kilo czosnku z cytryną i miodem to i tak by mi to nie zbiło gorączki, a ten Paracetamol najprawdopodobniej uratował wtedy moją córeczkę… Urzodziła się cała i zdrowa o właściwym czasie.
            Aczkolwiek z tego co wiem to zbijanie temperatury powinno się właśnie zaczynać od 38 stopni, więc 37,3 to jeszcze nie tragedia.

            Agnieszka i Oleńka (1.09.2003r.)
            i Sierpniowe Słoneczko (9.08.2006r.)

            • Re: Temperatura 37,3 – 37,5

              wiem, ze paracetamol jest dopuszczalny w ciazy, ale po pierwsze – brac jakikolwiek lek bez konsultacji z lekarzem to lekkomyslnosc, po drugie – po co go brac, gdy nie ma goraczki? Mnie zaden lekarz nie dal, ani nie zalecil w 1 trymestrze brania jakichkolwiek lekow. A rozmawialam z kilkoma. Poniewaz nie mialam goraczki, jedynie 37,5 – co w ciazy jest normalne – kazali mi leczyc sie naturalnie. Jedno co dostalam to lek homeopatyczny, domiejscowy na zapalenie gardla. Polezalam tydzien w lozku i przeszlo. Pewnie gdyby nie przeszlo, trzeba by bylo cos kombinowac. Ale i tak uwazam, ze skoro nie trzeba brac paracetamolu, to po co sie nim szprycowac i to na samym poczatku ciazy, kiedy ksztaltuja sie wszystkie ogany dziecka?

              • Re: Temperatura 37,3 – 37,5

                A swoją droga, w artykule dotyczącym stosowania lekow w ciazy, ktory na forum zamiescila teodor76, jest napisane, ze paracetamolu nalezy unikac w 1 trymestrze…. Polecam ten artykuł
                [Zobacz stronę]

                • Re: Temperatura 37,3 – 37,5

                  “UNIKAĆ”, a nie ” NIE STOSOWAC”!!! Ja nie piszę o jak to nazwałaś “szprycowaniu” się Paracetamolem bez wyraźnej potrzeby! Chodzi mi o zbijanie gorączki czyli w tym przypadku temp. powyżej 38 stopni jak napisałam, a to dlatego, że gorączka około 39 stopni jest już bardzo niebezpieczna dla płodu! Dlatego wzbranianie się przed wzięciem Paracetamolu i próbowanie za wszelką cenę metod naturalnych może okazać się duuużo niebezpieczniejsze dla płodu niż zbicie temp. przy pomocy tejże tabletki.

                  Agnieszka i Oleńka (1.09.2003r.)
                  i Sierpniowe Słoneczko (9.08.2006r.)

                  • Re: Temperatura 37,3 – 37,5

                    Ale o co chodzi? Przepraszam, czy ja Ci coś zrobiłam, że mnie atakujesz?
                    Zacznijmy od tego, ze każda z nas próbowała, na podstawie własnego doświadeczenia, doradzić Sylvii, która źle się czuje. Nie wiem czemu poczułas sie wywołana do tablicy. No i nikt nie kwestionuje tego, że miałaś gorączkę (39 stopni) i lekarz zalecił Ci paracetamol. Rzecz w tym, ze Sylvia nie ma gorączki. Więc po co zbijać gorączkę, której nie ma? Nie wiem po co sie unosisz i chyba Cie nie rozumiem.

                    • Re: Temperatura 37,3 – 37,5

                      No właśnie widzę, że nie rozumiesz…
                      Po pierwsze – nie atakuję Cię!!! Zareagowałam tylko na to co napisałaś czyli na to, że nie wolno brać Paracetamolu w pierwszym trymestrze! A zareagowałam dlatego, żeby dziewczyny, które to przeczytają nie wpadały w panikę, bo lekarz przepisał im Paracetamol lub żeby nie próbowały za wszelką cenę, bezskutecznie zbijać wysokiej gorączki metodami naturalnymi, bo “nie wolno brać” Paracetamolu w pierwszym trymestrze! Wysoka gorączka jest bardzo niebezpieczna dla płodu, dlatego ważne jest żeby zbić ją skutecznie!
                      A po drugie – ja nie doradzałam autorce tego postu, żeby zbijała swoją temperaturę Paracetamolem! Napisałam to tylko w odpowiedzi do Ciebie i w odpowiedzi na to co Ty napisałaś, bo ona istotnie nie ma jeszcze czego zbijać.
                      Ja się nie unoszę! Chciałam tylko zwrócić uwagę na to, że są sytuacje kiedy to właśnie Paracetamol – nawet w pierwszym trymestrze, ratuje życie dziecka, a gorączka stwarza zagrożenie.
                      To tyle w ramach wyjaśnienia!

                      Agnieszka i Oleńka (1.09.2003r.)
                      i Sierpniowe Słoneczko (9.08.2006r.)

                      • Re: Temperatura 37,3 – 37,5

                        Na szczęście gorączka nie podniosła mi się wyżej. Mam tylko katar i troszke jakby zaczynalo bolec mnie gardlo. Lecze sie na razie domowymi sposobami.
                        Dobrze ze tutaj (czyli w Londynie) nie jest tak zimno jak w Polsce 🙂 W tej chwili temperatura na zewnatrz to +7 🙂

                        Sylviaa

                        • Re: Temperatura 37,3 – 37,5

                          ad paracetamol
                          też jestem chora tempka dochodziła do 38,4 (II trymestr) pytałam lekarzy o zbijanie temperatury (konsultacja telefoniczna + wizyta następnego dnia w przychodni u innego internisty) jeśli temperatura osiaga 38 st i wyżej wtedy należy zbijać gorączkę paracetamolem ALE W CZYSTEJ POSTACI do 4 tabletek na dobę uwaga na leki extra, noc itp bo mają różne “dodatki” dobrze przy temeraturach nie przegrzewać się robić zimne okłady żeby tempka szybciej spadała i żeby nie brać tyle tabletek ale zostałam zapewniona, że paracetamol jest bezpieczny
                          tyle opinia lekarzy, moja opinia jeśli coś jest nie tak szukać porady lekarza pamiętajcie że każda ciąża jest indywidualna czasem bierzemy jakieś leki, które mogą wchodzić w reakcję, jesteśmy uczulone na coś itp….
                          życzę zdrowia i uśmiechnijcie się do swoich brzusiów i do siebie kobiety przecież jesteśmy najszczęśliwsze na swiecie!!!

                          Aga i

                          Znasz odpowiedź na pytanie: Temperatura 37,3 – 37,5

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general