Czesc.
Mam na imie Monika i witam wszytkie panie. Bardzo zainteresowala mnie ta strona i prawdopodobnie tak zostanie. Na wstepie pare slow o sobie: oczywiscie mam meze…,mieszkam w Finlandii na polnocy w malowniczym miescie Oulu, koncze studia w Polsce-eksternistycznie. Mam za soba 2 poronienia i nadzieje, ze za trzecim razem wreszcie sie uda. No, jednym slowem dolacze do waszych pagaduszek, bo wiedze, ze wiele mozna sie od Was dowiedziec. Pozdrawiam
5 odpowiedzi na pytanie: Terve czyli czesc
Re: Terve czyli czesc
Czesc Moniko,
czuj sie tu u nas dobrze, jesli w ogole mozna sie czuc dobrze pod tak szumnym tytulem;-(( ale to juz niedlugo bo jesli czytalas nasze ostatnie posty to chyba juz wiesz, ze wlasnie zamierzamy sie wszystkie przeniesc na “oczekujace”. Gora pol roku i mam nadzieje ze zadnej tu juz nie bedzie. Mysle, ze przylaczysz sie do nas?
pozdrawiam
Ninka
[Zobacz stronę]
Re: Terve czyli czesc
WItamy w gronie !!!
Czy po 2 poronieniach robilas jakies badania? czy znasz przyczyny?
Ja jestem rowniez po 2 takich przejsciach i na etapie badan. Nie znam jeszcze ich przyczyn.
pozdrawiam,
Edith
Re: Terve czyli czesc
Cześć Moniko,
Pozdrawiam Cię gorąco i mam nadzieję, ze niedługo przeniesiesz się na oczekujące (czego życzę Ci z całego serca).
Pozdrawiam,
Kasia
Re: Terve czyli czesc
Witam serdecznie ! Ja też jestem po dwóch poronieniach i tak samo jak ty jestem dobrej myśli (chociaz niezawsze mi to wychodzi) że za trzecim razem się uda. Pozdrawiam!
violes
Re: Terve czyli czesc
Czesc
U mnie to troche dluga historia. Pierwszy raz poronilam w Finlandii i bylo to poronienie samoistne, za drugim razem bylam w Polsce na wakacjach… No i przelezalam je w szpitalu. Nie znam przyczyn poronien. Za drugim razem wiem tylko, ze badania histopatologiczne byly ok.W obu przypadkach poronilam gdzies okolo 7-9 tydzien. Po prostu zarodek w pewnym momencie obumieral. Nie robilam zadnych badan, chociaz chce cos zrobic. Ale w Finladnii mozna powiedziec, ze jest inna polityka. Dopiero za trzecim poronieniem klada do szpitala i robia wszystkie badnia. Na razie jestem zakwalifikaowana-ciaza wiekszego ryzyka.Lekarz powiedzial mi ze mam, cytuje “normalnie zyc” i moglam zajsc w ciaze po pol roku. Ale ja postanowilam poczekac troche dluzej i od lipca jest cisza:-))) Zamierzam isc do prywatnej przychodni i porozmawiac z lekarzem o badaniach.
Pozdrawiam i do uslyszenia.
Monika
Znasz odpowiedź na pytanie: Terve czyli czesc