Witam
Mam foremki do Was pytanie jak w tytule.
Dotyczy to mojej serdecznej koleżanki, która cierpi na potworne bóle głowy od 1,5 roku (kobieta po 40).
Bóle występowały początkowo raz na miesiąc, w chwili obecnej pojawiają się co 3 dni i trwają 30 godzin, jest to nie wytrzymania.
Badania nie wykazały żadnych nieprawidłowości i dlatego też ciężko o konkretne leczenie.
Koleżanka leżała w szpitalu, leczona była sterydami ze środkiem przeciwbólowym i tylko przyćmiło to ból, ale nie pomogło.
W dniu dzisiejszym była w Sandomierzu i lekarz podał kolejne leki i niewiadomo jaki skutek.
Mój mąż był ją zawieźć i zadzwonił z drogi do mnie, przypominając mi o forum, że może tu u Was kochane uzyskam jakąś pomoc dla naszej koleżanki.
Może znacie jakieś niekonwencjonalne metody leczenia, może któraś z Was cierpi na podobną przypadłość.
Liczę na Waszą pomoc i pozdrawiam,
Ania.
Ps.
Wrzuciłam ten sam temat w zdrowie i uroda, bo może tu nie powinien się znaleźć, ale wiem, że tutaj częściej zaglądacie…więc może niech troszkę pobędzie…
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Trwające 30godzin bóle głowy???
Ja tylko w kwestii formalnej – ta choroba to BORELIOZA.
Pojedynczej literówki bym nie poprawiała, rzecz jasna.
To tylko tak gwoli uściślenia – bez urazy 🙂
Sylwkasz odpowiem na twoje pytania:
– czy potrafi obudzic ja nagle w nocy,
– pewnie,że tak(wnocy o północy);
– czy zaczyna sie rano lub w ciagu dnia i stopniowo narasta,
-wszystko jedno;
– czy obejmuje cala glowe czy pol,
-okolice ciemieniowo-czołowe po lewej stronie;
– jaki to rodzaj bolu, kujacy czy inny?
-kujący (wrażenie: wyjmuje oko);
– czy zauwazyla po czym sie wzmaga, po czym ustepuje, itp?
– wzmaga się,kiedy jest zmęczona i wtedy gorzej cierpi, podczas miesiączki.
Ustępuje po 30 godzinach,czy bierze leki czy nie;
-Potrzebnych jest wiecej informacji. Wazne tez czy leczy sie na jakas chorobe przewlekla i czy bierze jakies leki.
-bierze hormony, środki antykoncepcyjne, ale bóle miała dużo wcześniej.
Pozdrawiam
Jeżeli chodzi o boleriozę, tego nie sprawdzała, a kleszcze wyciągała sobie często, bo często przebywa na wsi u rodziców.
A jak się robi badania?
Może to być rzeczewiście ta przyczyna.
Dziękuję
Odczytałam koleżance wszystkie Wasze odpowiedzi, akurat leży u siebie i cierpi na ten ch… ból głowy.
Leżała tydzień na neurologii, podpięta pod kroplówkę ketonalu i sterydu i wówczas dostała ból głowy. Lekarz był zszokowany, jak widział cio się z nią dzieje. Możecie sobie wyobrazić jaki to musi być u niej ból.
Obecnie jest na Imigranie.
Jestem Wam wdzięczna za Wasze odpowiedzi.
A co do menopauzy, jest pod kontrolą ginekologa i również brali to pod uwagę…
Pozdrawiam gorąco i cieszę się, że mój mąż sceptyk,kiedyś tylko mówił:Ty znowu na tym swoim forum siedzisz, i co tam można tak długo robić, a w takim przypadku, sam mnie prosił, abym tu napisała… To forum posiada ogromną siłe…hehe
Buziaki
Aniuniaw – na miejscu twojej kolezanki natychmiast odstawilabym tabletki antykoncepcjne, nawet jesli bole wystepowaly wczesniej (zanim je brala). Ja jestem zwolenniczka antykoncepcji (zebys nie myslala, ze to jakies swiatopogladowe uwagi), ale przy bolach glowy sadze ze moge te objawy bardzo nasilac.
Ja tak wlasnie kiedys mialam – bole migrenowe od szkoly sredniej, potem lata brania pigulek antyk., z przerwami. W miedzyczasie zaczely sie fatalne migreny, zaczelam brac rozne leki przerywajace te ataki (najlepiej spisywaly sie 2, 3 tabletki etopiryny, ale tylko gdy wzielam od razu, zanim bol sie nasilil). W koncu nawet to nie pomagalo. W miedzyczasie zaczelam brac lek Divascan – to taki lek, ktory bierze sie 3 razy dziennie i dopiero po 3 miesiacach dzialaja na migrene – bole sa duzo mniejsze i ustepuja po delikatnych lekach. Kiedy odstawilam antykoncepcje bole minely i do dzis (odpukac, a minelo ok. 3 lat) juz ich nie ma. Najgorzej zareagowalam na pigulki Diana – to fatalnie zadzialalo na moje migreny.
Skoro byla w szpitalu to wykluczono powazne choroby i pewnie to migrena. W sumie bol migrenowy nie powinien pojawiac sie nagle w srodku nocy, ale inne objawy pasuja. W dodatku boli ja bardziej podczas miesiaczki. Odstawienie antykoncepcji to podstawa wg mnie, niech chociaz sprobuje na pol roku zamienic pigulki na inna forme antykoncepcji. Mam nadzieje, ze nie pali i nie ma nadcisnienia, bo to plus pigulki i jej wiek moze byc niebezpieczne skoro wystepuja u niej juz takie objawy.
Wiem jakie te bole sa fatalne i jak ona sie meczy.. mi minely wiec jesli moge pomoc byloby fajnie.. Pozdrawaim
Dzisiaj do niej zadzwonię i podpowiem o odrzuceniu antykoncepcji, ale tak po cichu to dziwi mnie fakt,że Gosia z takim bólem i faszerując się tyloma lekami bierze jeszcze dodatkowo antykoncepcje. Przecież w takim bólu to ochota na sex nawet nie przychodzi,tak mi się wydaje. Zaraz będę interweniować.
A jeżeli chodzi o testy na wykrycie boreliozy, bo
cd. amstaff na klawiaturze, no nie.
A jeżeli chodzi o testy ma wykrycie boreliozy, to gdzie się je wykonuje?I które są najlepsze?
Pozdrawiam
tak to jest jak dzieć siedzi ci na plecach,a ty chcesz szybko napisać,oczywiście że BORELIOZA
Nie wiem jak u Was, moja siostra robiła w Białymstoku, a potem jeszcze w Poznaniu. Może popytać doktor rodzinnej?
Chyba zbyt mało wiedziałam o przejściach mojej koleżanki, ona nie może zrezygnować z antykoncepcji, ponieważ chodzi tu o hormony, które musi dostarczać organizmowi, ponieważ chorowała na sprawy kobiece wcześniej i jest to konieczne wjej przypadku, nie może z nich zrezygnować.
Dzwoniłam do Radomia i wykonują też testy na boreliozę, test taki kosztuje 120zł, i 2 tygodnie się czeka na wynik, który wysyłają do Krakowa. Być może jak pójdzie do lekarza rodzinnego, to ze skierowaniem będzie taniej…
Gosia również teraz obstawia boreliozę.
Trzymam za nią kciuki i współczuję bólu, jaki musi przechodzić…
Dzięki za udzielenie podpowiedzi, jestem bardzo wdzięczna, moja koleżanka również. Mówi, że sama by nie wpadła na tą myśl, a kleszcze miała często, buziaki.
A mowila ginowi o tych bolach? Moze powinien chociaz zmienic lek na inny, przy takich bolach to naprawde niebezpieczne branie takich lekow w dalszym ciagu. Nie znam przypadku, ale chociaz niech sie poradzi w tej sprawie lekarza.
pewnie zabrzmie jak jakis nawiedzeniec, ale migreny miewam od zawsze
bralam cuda cudaki, lacznie ze sterydami, nic nie pomagalo – zawsze byl ten sam scenariusz – odretwiajacy bol glowy, narastajacy do nieznosnego wciagu pierwszych osmiu godzin, zawsze konczylam z wymiotami
trzy dni i spokoj na nastepne trzy, moze cztery miesiace
jakos na studiach poznalam kolege, ktory wyznawal sie na reiki
wiem, wiem, brzmi jak szarlatanstwo jakies, ale ktoregos dnia wpadl akurat, kiedy mialam wsciekly atak i wisialam nad miska z kopresem na glowie
w desperacji pozwolilam mu na “wyprowadzenie bolu z glowy”
troche mi wstyd o tym pisac, ale mu sie udalo
jeden, dwa, trzy razy
potem nauczyl mnie koncentracji i wyprowadzania bolu na wlasna reke
nie bierzcie mnie za wariatke, prosze, ale autentycznie mi pomagalo
od kilku lat nie doswiadczam juz migren, przynajmniej nie w takim nasileniu
moze sprobowac z kims od reiki?
Nie widzę powodu, dla którego ktoś miałby brać Cię za wariatkę. Skoro coś pomaga, to czemu nie stosować.
Mnie się kiedyś też udawało pozbywać bólu migrenowego w niekonwencjonalny sposób, ale od jakiegoś czasu nie udaje mi się to. Ja to robiłam odpowiednim rozluźnianiem mięśni twarzy i głowy i jakby “spychaniem bólu”. Też sobie zdaję sprawę, że brzmi to irracjonalnie, ale mnie to naprawdę pomagało. Nie wiem, może udawało mi się modulować ciśnienie w naczyniavch krwionośnych głowy.Faktem jest, że leżąc spokojnie i “pracując” odpowiednio 😉 pozbywałam się bólu.
Niezła heca co?! 😉 Czarownica jestem 😉 (A raczej byłam 😉 ).
Znasz odpowiedź na pytanie: Trwające 30godzin bóle głowy???