Dopiero dzisiaj wróciłam z odpoczynku. Miałam kontakt z Gabi przes sms-y i strasznie mnie zmartwiły wieści od nich Od piątku są w szpitalu
Same przeczytajcie co Gablysia napisała na październikówkach w czwartek:
W odpowiedzi na:
Nie pisałam nic wczoraj, bo nie byłam w stanie. Przepływy są w dolnej granicy normy. W ciągu dwóch tygodni spadły o połowe. Synuś przybrał 240 gram, siostrzyczka 350 g. Dopóki rośnie jest szansa, ale jak przestanie, to jak doktor powiedział, będziemy musieli zdecydować……
Nie wiem, jak mam zdecydować, czy pozwolić urodzić sie dzieciom za wcześnie, czy skazać jednego na śmierć. Nie wiem, jak miałabym to zrobić…..
Będziemy musieli skazać nasze dzieci na skutki wcześniactwa, na ból, cierpienie, strach. Nie wiem czy damy sobie z tym rade, czy one mają tyle sił i woli walki o życie.
Narazie ciągle płacze, nie tak wyobrażałam sobie wszystko, wiedziałam, ze urodza sie mniejsze, że urodza sie wcześniej niż termin, ale spada na mnie to wszystko za szybko.
Będę od jutra w szpitalu, nie mam pojęcia jak długo wytrzymam, nie wiem co mnie czeka, mnie i maluchy…..
Narazie nie potrafie sie z tym pogodzić, bo jak sobie wyobrazić życie dziecka z wagą 900 gram.
Pozdrawiam was wszystkie, trzymajcie sie ciepło i pamiętajcie o nas.
**
pozostał smutek i żal
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
Re: Rozmawiałam z Gabrysią
Rrenya mam nadzieję że masz dobre wieści? Cały dzień nie mogłam się dostać na forum. Nie wiem do licha jak to jest, jak czekamy na ważne info to zawsze szwankuje…
Mam nadzieję że wszystko dobrze. Cały czas modlę się żeby dzieciaczki rosły i jeszcze długo zostały w brzuszku u mamusi.
Nuśka i 3 Aniołki… Gdzie jesteś moje dzieciątko?
Re: Rozmawiałam z Gabrysią
trzymamy kciuki
Juleczka (12.12.04)
Re: Rozmawiałam z Gabrysią
mocno, baaardzo mocno sciskam kciuki…
GABI NIECH DOBRY BÓG MA WAS W OPIECE
Gabi kochana, modlę się za Ciebie i za dzieciaczki, a szczególnie za synusia. Wiem, że Bóg nie pozwoli mu odejść, że da mu siłę, by był silny i przybierał na wadze. Po tysiącu wypłakanych nocy Bóg zesłał Wam te dzieciaczki i na pweno nie pozwoli, by któremuś stała się krzywda. Modlę się za Was i wierzę, że wszystko będzie dobrze a to cierpienie tylko Was umocni.
Buziaki ogromniaste i kciukasy mocniaste!
Dawcio 15.10.04
Re: Rozmawiałam z Gabrysią
dziewczynki Sam, Rrenyu jakieś wieści???
Re: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
Dziewczyny u Gabi jest lepiej Maluszek urósł od piątku do wtorku i waży teraz około 1000g Bardzo dużo leży, ale jest pełna optymizmu. Nasza Gabrysia liczy na dzieciaczki 2000g Nie puszczajmy kciuków.
Pozdrowionka!
Re: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
oo to dobre wieści 🙂
kciuki oczywiście nadal mocno zaciśniete !!!
Juleczka (12.12.04)
Re: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
Ufffffffffff kamień mi spadł z serca, oby tak dalej.
Trzymajcie się, rośnijcie i nie róbcie mamci więcej psikusów :o)
Nuśka i 3 Aniołki… Gdzie jesteś moje dzieciątko?
Re: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
super wiadomości! Bardzo, bardzo się cieszę!
Uca łuj Gabrysię, a maluszkom przekaż,że forumowe ciotki bardzo proszą o te 2 kg!
Re: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
No to się cieszymy :)) Więcej takich dobrych wieści poproszę
Pozdrawiam
Ania
Mati (kwiecień 2004) i drugi SYNek (29tc)
Re: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
no to super wiadomości kciuki zaciśnięte i pozdrócie Gablysię
Suminka
na badaniach……
Re: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
no to trzymamy za 2100 ! nie strasz nas więcej chłopczyku, będzie dobrze, musi być !
Re: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
Mocno sciskamy kciuki za Gablysie i jej dzielne kruszynki!
-18
Re: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
Super wiesci 🙂
Re: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
przy takim wsparciu kciukowym to dobiją nawet do 2,5 kg
pozdrawiamy i nie puszczamy kciuków.
Re: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
az mi dech zaparlo !
po tygodniu nieobecnosci wchodze na forum i co czytam….
GABI ! mocno kciuki trzymam, dobrze, ze juz lepiej !
maja i
Adaś
Re: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
prosimy dzidzie o 2 kg z małym haczykiem
Elinka
ciąża pozamaciczna styczeń 2005
czekam na swój czas…
Re: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
Mam wiadomości od Gabi – wczoraj mieli jej zakładać pesar ale zainfekowali ją więc nic z tego :(( Trzymam kciuki żeby infekcja szybko minęła :))
*
pozostał smutek i żal 🙁
Re: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
qrde no!
aby paskuda sobie poszła!
Re: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki
Czekam na wiadomość o kolejnym tysiączku. Póki co nie zapomne o małych groszkach w wieczornej modlitwie.
Znasz odpowiedź na pytanie: Trzymajmy kciuki za Gablysię i jej dzieciaczki