Mam dwa pytania;
1) Jak dbac o ubrania z lnu zeby byly ladne – jak prac, czy trzeba krochmalic zeby nie byly takie pogniecione itp
2) Chce kupic mezowi na gwiazdke koszule wizytowa w kolorze zoltym- ale taki naprawde ladny cieply odcien (wlasciwie taki zolty- nie zolty). Maz na troszke cimniejsza cere (jakby ciagle byl opalony) wiec pomyslalm ze bedzie mu do twarzy. Nie jestem jednak przekonana, bo to ‘ryzykowny’ kolor. Czy teraz sie nosi koszule w tym kolorze? Do czego to ubrac? Pasuje do czarnych spodni, czarnego garnituru? Niby znam sie troszke na modzie ale w tym wypadku sama juz nie wiem. Moze ktos z was sie zna?
Jola i Adrianek (30.10.2000)
8 odpowiedzi na pytanie: Ubrania – len i zolta koszula. Kto wie?
Re: Ubrania – len i zolta koszula. Kto wie?
ja bym taki cieply zolty wlozyla raczej do np ciemnego czekoladowego garnitury…jak dla mnie do czerni to za duzy kontrast.
aha…teraz nosi sie wszystko:) ale podobno w tym sezonie modny jest tylko fiolet i ciemna zielen…przez przypadek jestem w tym sezonie bardzo modna:) bo wiekszosc ciuchow mam w tym kolorze…w sumie to nawet nie wiem czemu, tak jakos wyszlo:)
ja swoje lniane spodnice piore w rekach w letniej wodzie.
Re: Ubrania – len i zolta koszula. Kto wie?
1) ubrania z lnu piorę normalnie w pralce i prasuje jak są jeszcze lekko wilgotne
2) jeśli chodzi o koszulę to przede wszystkim zwróc uwage czy meżowi będzie w niej do twarzy. jesli tak to moim zdaniem nie ma problemu – pasuje i do czerni i do grafitów a nawet szarości (jesli to taki odcien jaki sobie wyobrażam)
Kama i Tomek(12.02.04)
Re: Ubrania – len i zolta koszula. Kto wie?
lniane ubrania najlepiej prac w pralni chemicznej. wiem, że to drogie, ale przy takim praniu na pewno się nie skurczą i będą ładnie wyprasowane.
chyba wiem o jakim odcieniu koszuli mówisz. miałam ochotę kupić między innymi taką mężowi pod choinkę jednak skończyło sie na trzech: szaro-błękitnej, ecru i stalowej. do tych dwóch pierwszych krawat w żółto-niebiesko-beżowe paski, do ostatniej w szaro-czarno-różowe. wszystko do czarnego garnituru w delikatny tenis. jeśli zdecydujesz się na ten kolor myślę, że będzie do niego pasował jakiś niebieski krawat. a wszystko jak najbardziej zgra się z czarnym garniturem. taki zestaw jednak moim skromnym zdaniem jest strojem typowo biurowym. na eleganckie, wyjątkowe okazje nie zdecydowałabym się na tak żywe kolory (ale to wszystko przez to, że straszna ze mnie konserwa jeśli chodzi o zwyczaje ubraniowe).
Re: Ubrania – len i zolta koszula. Kto wie?
Tez mi sie wydaje ze z takim czekoladowym bylo by super, ale maz ma tylko czarny garnitur. Nawet nie mysle o nowym bo i tak chodzi tylko w dzinsach
A koszula bedzie jak znalazl w przyszlym roku bo zolcie, pomarancze i zielenie to ma byc hit lata 2005r
Jola i Adrianek (30.10.2000)
Re: Ubrania – len i zolta koszula. Kto wie?
Wydaje mi sie ze bedzie super zajefajnie pasowac. Boje sie troche ze maz nie bedzie chcial chodzic w takim kolorze, ale tak BARDZO mi sie ta koszula podoba !!!
Jola i Adrianek (30.10.2000)
Re: Ubrania – len i zolta koszula. Kto wie?
Raczej chodzi mi o swieta, imieniny czy niedzielny obiad u rodziny. Maz nie pracuje w biurze, jest kucharzem, wiec do pracy nie bedzie jej ubieral, na codzien tym bardziej.
Teraz juz sama nie wiem czy to dobry pomysl…
Jola i Adrianek (30.10.2000)
Re: Ubrania – len i zolta koszula. Kto wie?
mój mąż ma kilka koszul takich sportowych z materiału jak dzins ale w różnych kolorach.bardzo lubi w nich chodzic -może dlatego że woli dzinsy albo bojówki niz spodnie na kancik.ma tez żółto-pomarańczową i bałam sie że nie włoży na siebie takiego kanarka ale spoko mu sie nosi.
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Ubrania – len i zolta koszula. Kto wie?
Kanarka!? ha ha ha
Jola i Adrianek (30.10.2000)
Znasz odpowiedź na pytanie: Ubrania – len i zolta koszula. Kto wie?