Uczulenie na komary

Kobitki, jadę na wieś z dzieciakami i dowiedziałam się, że w tym roku istna plaga komarów
Antek mój po ukąszeniu puchnie na 10 cm naokoło ukąszenia….Kiedyś ugryzło go w ucho, no i cały płatek ucha opadł do brody 😉
A po ugryzieniu w brew znikło oko
Moje pytanie
czego używacie przeciw i po???
Wiem, że wszystkie offy są do niczego, przynajmiej u nas nie działają, a sprawdzają się te maszynki do kontaktu? Miałam parę lat temu jakiś francuski specyfik, ale nie pamiętam nazwy dość skuteczny był.
Któraś forumka pisała, że jej dzieciaki mają uczulenie, Aniast?????

Podrzućcie proszę parę sprawdzonych przez Was specyfików.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Uczulenie na komary

  1. te plastry to ciekawostka. Ale czy nie wystarcza jak spsikuje się ubranko dziecka?

    • Zamieszczone przez szpilki
      tez juz pokazywalam te plastry, bo tez moje obklejam – tylko moje nie chca si epotem odkleic od ubrania 😀

      a smierdza nieilosiernie 😀

      mam jeszcze jedna opaske taa smierdza a na noge mlodej zakladam i ona jakos daje rade – kupilam ze 2 lata temu w mothercare i nadal dziala 😉
      a mothercare juz nie sprzedaje 😡

      no wlasnie chcialam kupic ale nic z tego – w aptece tez nie moglam dostac – plastry sie sprawdzają jak narazie. do tego jeszcze off.

      • Zamieszczone przez Magdzik
        te plastry to ciekawostka. Ale czy nie wystarcza jak spsikuje się ubranko dziecka?

        Maja ma tak duze odczyny ze jakbym mogla kupic opaski te o ktorych szpila pisze to bym pozaklaadała na wszystkie wystające czlonki;)

        • Zamieszczone przez aoh
          Maja ma tak duze odczyny ze jakbym mogla kupic opaski te o ktorych szpila pisze to bym pozaklaadała na wszystkie wystające czlonki;)

          hmm
          a chłop jak się na to zapatruje?

          • Właśnie coś Antka użarło trochę poniżej kolana 🙁 nie mam pewności czy to komar czy inny syf, ale noga spucha do samej kostki 🙁 jest cała gorąca i twarda 🙁 i kurde 37,2 kreski… Może to tym razem jakaś meszka…..?

            • Zamieszczone przez beamama
              Właśnie coś Antka użarło trochę poniżej kolana 🙁 nie mam pewności czy to komar czy inny syf, ale noga spucha do samej kostki 🙁 jest cała gorąca i twarda 🙁 i kurde 37,2 kreski… Może to tym razem jakaś meszka…..?

              🙁

              Gdy byłam dzieckiem przy takich silnych odczynach dożylnie hydrokortyzon mi serwowali

              Pzry takiej reakcji ciężko coś miejscowo stosować 🙁

              Próbowałaś się radzić jakiegoś medyka jak postępować w takiej sytuacji?

              • Zamieszczone przez ania_st
                🙁

                Gdy byłam dzieckiem przy takich silnych odczynach dożylnie hydrokortyzon mi serwowali

                Pzry takiej reakcji ciężko coś miejscowo stosować 🙁

                Próbowałaś się radzić jakiegoś medyka jak postępować w takiej sytuacji?

                No nie, bo nigdy aż tak nie było…. Nigdy temperatury….mam nadzieję, że prześpimy spokojnie noc i jutro do lekarza….

                • Zamieszczone przez beamama

                  Wiem, że wszystkie offy są do niczego, przynajmiej u nas nie działają, a sprawdzają się te maszynki do kontaktu?

                  Mieliśmy kiedyś Raid do kontaktu, komary wpadały do pomieszczenia i padały na podłogę, rano sporo sprzątania, ale zero ugryzienia. Tyle, że to trochę syf, który trzeba wdychać podczas snu.

                  • ja i corka tez mamy taki problem…..przed antisol -plyn odstraszajacy owady (ladnie pachnie roslinami chyba geranium )

                    po fenistil (malo pomaga ale cos trzeba )
                    teraz w egipcie lekarz dal mi masc (cos ja pogryzlo w lozeczku -karalucha widzielismy ale ponoc one nie gryza:D ) allergex

                    • Zamieszczone przez ania_st
                      🙁

                      Gdy byłam dzieckiem przy takich silnych odczynach dożylnie hydrokortyzon mi serwowali

                      Pzry takiej reakcji ciężko coś miejscowo stosować 🙁

                      Próbowałaś się radzić jakiegoś medyka jak postępować w takiej sytuacji?

                      Dostaliśmy antybiotyk 🙁

                      • Kurcze, szkoda Antosia 🙁
                        Dowiedziałaś się może coś więcej o bardziej skutecznych środkach na to gryzące świństwo?

                        • Zamieszczone przez beamama
                          Dostaliśmy antybiotyk 🙁

                          🙁 I tak nie raz u mnie się kończyło – pamiętam taki scenariusz z wielu kolonii

                          Marne to pocieszenie ale z wiekiem się u mnie nieco wyciszyło

                          Jak najmniej takich incydentów w przyszłości

                          • Zamieszczone przez mircia
                            Kurcze, szkoda Antosia 🙁
                            Dowiedziałaś się może coś więcej o bardziej skutecznych środkach na to gryzące świństwo?

                            Hmmmm, właściwie to nie bardzo….
                            Ważne jest, żeby wyłapać moment ukąszenia i jak najszybciej posmarować, maścią z antybiotykiem, hydrokortyzonem w kremie….

                            • Zamieszczone przez beamama
                              Hmmmm, właściwie to nie bardzo….
                              Ważne jest, żeby wyłapać moment ukąszenia i jak najszybciej posmarować, maścią z antybiotykiem, hydrokortyzonem w kremie….

                              zgadzam sie w zupelnosci:)moja Paule jak ukasi komar to bulwa rozprzestrzenia sie w szybkim tempie powstaje wielka opuchlizna dlatego jak juz cos ja ugryzie to szybko smarujemy,staram sie meisc zawsze masc pod reka.dodatkowo zyrtec i wapno

                              • U nas też podobne objawy, więc szybko stosujemy maść sterydową.
                                Fenistilem to jedynie ja mogę się posmarować.

                                • mój tez bardzo wrazliwy na komary,jeszcze gorzej na gzy (muchy końskie).ja zreszta tez po ukaszeniu komara moze nie mam mega-obrzeku ale swędzi mnie 2 tyg!!!.marcin ma bardzo długo duża bulwe i tez go bardzo swedzi. Najgorzej jak jedziemy do tesciów -tam to po prostu epidemia komarów.okolica wiejska- las-jezioro i w biały dzien w słoncu komary z kazdej strony atakują. Nie ma szans posiedziec wieczorem przy grillu bo tną jak powariowane…do tego wchodzac krok w las -juz któres z nas ma kleszcza:(
                                  jak tam jedziemy to trzymamy sie blisko domu i oglądamy wieczorem wzajemnie czy nie mamy lokatora…brrrr
                                  musze wypróbowac te plastry…..
                                  po ukąszeniu nawet skuteczny jest autan-sztyft albo to białe świństwo ktorym się przy ospie smaruje krosty -ale to raczej w domu,na noc bo wygląda się po tym nieciekawie…

                                  • A ja dziewczyny, tak przy okazji, chciałam spytać, czy nie orientujecie się od czego jest to zależne, że jedną osobę komary tną w ilościach wręcz hurtowych, a druga, będąca w tym samym miejscu może się wręcz rozebrać do naga i nic jej nie zaatakuje. Mówi się, że ktoś ma słodką krew, ale jak do diaska komarzyca wie o tym, przed ugryzieniem? Człowiek wydziela jakieś inne zapachy, czy co? Pytam poważnie, bo sobie już sama z tym latającym badziewiem nie radzę. Mnie komarzy obsiadają w ilościach masakrycznych dosłownie w ciągu kilku sekund od pojawienia się w danym miejscu. Dzieć jest atakowany trochę później (ale efekty są gorsze – duże i bardzo długo utrzymujące się obrzęki), za to męża nie ruszają prawie wcale. Nie kumam tego. Wie któraś z Was, czemu tak jest?

                                    • Dlaczego komary jednych gryzą, a innych nie?

                                      <!– –> <!– –> <!– –> Poniedziałek, 2 lipca 2001 (12:41)
                                      Ukąszenie komara to rzecz paskudna, bolesna i dokuczliwa, a walka z małymi napastnikami jest trudna i nieustanna. Jak się jednak okazuje, nie wszystkich gryzą one w równym stopniu: jednych mniej, innych bardziej, a jeszcze innych w ogóle. Dlaczego tak się dzieje?
                                      Jak wyjaśnił australijski profesor Nick Martin z Instytutu Badań Medycznych w Queensland, za to, czy i jak bardzo smakujemy komarom, odpowiadają… nasze geny. – Do tej pory wszyscy myśleli, że wpływ na to, czy komary nas gryzą czy też nie, ma na przykład rodzaj używanej wody kolońskiej, to, ile dni dana osoba się nie myła lub też co zjadła na kolację poprzedniego dnia. Zawsze brano pod uwagę tylko zewnętrzne czynniki – twierdzi profesor Martin. Australijskie badania mogą mieć ogromny wpływ między innymi nad kontrolą nad chorobami przenoszonymi przez komary. Być może pomogą też w znalezieniu złotego środka, który uchroni nas przed bzykającymi natrętami.

                                      • Dzięki Iza. Jeśli więc naukowcy mają rację, to chyba nie mam powodu do radości 🙁 A miałam cichą nadzieję, że może mogę mieć na to jakiś wpływ 🙁 W domu to jeszcze pół biedy, bo się można jakoś “zabezpieczyć”, ale w terenie niestety nie jest już tak łatwo.

                                        • jestem cala w bablach
                                          swedzacych 🙁
                                          Zuzia też
                                          gryzą mnie po nocach nawet miedzy palcami u nog

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Uczulenie na komary

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general