Znaczy się prawie ulubione, bo najbardziej lubi sernik krakowski ale kupny więc na nic moje starania;(
A oto przepis:
Pieczecie biszkopt z pięciu jajek.
Później gdy biszkopt wystygnie gotujemy masę budyniową: 1 margarynę gotujemy z 1/2 litra mleka i dodajemy budyń (śmietankowy lub waniliowy).
Dalej na patelni roztapiamy 1/2 kostki margaryny, dodajemy 3 łyżki cukru i 20dkg wiórek kokosowych. Smażymy, aż wiórki będą miały złoty kolor.
Gorącą masę budyniową wylewamy na biszkopt i od razu wysypyjemy na nią przysmażone wiórki. Aby wiórki ładnie się przykleiły do masy ważne jest aby je smażyć w tym samym czasie co się robi masę. To trochę uciążliwe i kilka razu przytrafiło mi się, że wiórki nie były złote tylko brązowawe ale ciasto i tak jest rewelka.
Nadaje się od razu do jedzenia – pychotka nawet na gorąco. Polecam!!!!
Patrycja i Kuba 3.01.2005r.
Znasz odpowiedź na pytanie: